reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Cześć!
Można się przyłączyć? Właśnie wczoraj odebrałam wynik bety - 248, więc zdaje się, że się udało :)
Czy są tu mamy, które mają dzieciaki z dużą różnica wieku? Moja córka w tym roku skończyła 7 lat (wyczekana, wystarana), ja mam 36 i trochę zajęły nam starania o 2 dziecko (jakieś 3-4 lata:( I jak już mam ten wynik bety to oczywiście strasznie się cieszę, ale też i strasznie boję. Tego czy dam sobie radę. Tego jak córka się odnajdzie, tego jak podzielić czas i uwagę na 2 dzieci w tak różnym wieku...
Witaj tez mam taka roznice moja syn w listopadzie 7 lat, tez dlugo czekamy na rodzeństwo dla niego mam nadzieje,ze tym razem sie uda. A dla Ciebie gratulacje
 
Z cesarkami, zwlaszcza kolejnymi to faktycznie zalezy od organizmu.
Moje pierwsze ciecie bylo tragiczne, dluuugo dochodzilam do siebie, jakos po miesiacu dopiero zaczelam wracac do zywych [emoji14]
Stad moj upor przy drugim podejsciu do sn, nieudany, ale po cieciu drugim bylo o niebo lepiej niz za pierwszym razem. Po trzeciej operacji blyskawicznie doszlam do siebie, po 3 dniach wlasciwie nic nie czulam. I oby teraz bylo podobnie :)

Z laktacja nigdy nie mialam problemow, a po ostatnim porodzie prawie natychmiast mialam mase pokarmu, ze pani obok az nie mogla uwierzyc, ze ja tu w jednej rece dziecko karmie, w drugiej banan i jeszcze przez skypa gadam z mamuska jakbym nie rodzila dzien wczesniej :D
Hehe oby tak u mnie bylo. Ja po cc czułam sie zmeczona i nie mialam ochoty zeby ktos pisał, czy ze mna rozmawial procz meza ,chyba znieczulenie tak na mnie podzialalo.
 
Adeline - dzięki :) No, my trochę przeszliśmy w tych naszych staraniach. I jakoś tak średnio do mnie dociera, że się udało. Po poprzednich niepowodzeniach teraz beta 3 razy i usg żeby sprawdzić czy jest tam gdzie trzeba (jestem po cp i z 1 jajowodem tylko , ciąża po clo). I może dopiero do mnie jakoś dotrze...
 
Adeline - dzięki :) No, my trochę przeszliśmy w tych naszych staraniach. I jakoś tak średnio do mnie dociera, że się udało. Po poprzednich niepowodzeniach teraz beta 3 razy i usg żeby sprawdzić czy jest tam gdzie trzeba (jestem po cp i z 1 jajowodem tylko , ciąża po clo). I może dopiero do mnie jakoś dotrze...

Podobna historia u mnie z tym ze teraz od nowa będę się starać. Trzymam kciuki za was
 
No wlasnie kojarzylam ;-) no to jestes w sumie 3 marcowką 2017 ktora jest w ciazy znowu ;p tylko ze jedna ma termin na grudzien mi na koniec lutego wychodzi no i teraz Ty ;-) i jeszcze dwie dziewczyny z kwietnia 2017 są w ciazy ;-)
No to super. A ja myślałam że mało będzie z tak mała różnica wieku. Ja nie chciałam dużej różnicy i w sumie dopiero za zaczęliśmy się starać. Myślałam że trochę zejdzie ale udało się za pierwszym razem.
 
@Adeline89 ja pierwszą cesarkę zniosłam gorzej jak drugą. Za dużo leżałam. Za mało chodziłam. Doszłam do siebie po dwóch tygodniach. Po drugiej bardzo zwracałam. Ale to z powodu lekarstw. Ciśnienie mi bardzo skoczyło i dostałam jakby ataku nerwicy. Musieli mi coś dać. To był poniedziałek rano. Wieczorem bylam już na nogach. W środę już w domu. Piątek za kółkiem.
Ja podczas drugiej cesarki normalnie ruszałam nogami. Musieli zrobić próbne nacięcie, by się przekonać czy czuje coś czy nie. Inaczej by mnie musieli uśpić na czas cesarki.

@monia_55 witaj! Gratulacje! Nie przejmuj się różnica wieku. Synek ma 8 lat. Córeczka roczek. Uwielbiają się. On jest cudownym starszym bratem. Troskliwy, opiekuńczy, pomocny.
 
reklama
Do góry