reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Hej Marcówki,
Na poczatek gratuluję wszytkim Lutowko- Marcówkach:) Udało mi się przebrnąć przez wszystkie wasze posty, żeby Was lepiej poznać. Krótko o mnie . 1 ciążę niestey poronilam w październiku w 7 tyg.naturalnie. Do tego zaczelam sie leczyc od 3 msc na niedoczynność tarczycy i insulinoopornosc...masakra nie polecam ale jak jest tu któraś z dziewczyn z podobnym problemem chętnie dowiem się czegoś wiecej.
Teraz z kalendarza wynika jak wszystko dobrze pójdzie termin 9-10 marca. tak jak koleżanka Chyba Kayaah mieszkam w Chicago,wiec chętnie się poznam:)
Co do objawów: przez ostatnie dwa dni piersi mi kompletnie sflaczały.. Co mnie od razu przeraziło,bo tak było w poprzedniej ciąży ...ale jak juz przeczytałem większość forów każda ciąża jest inna, wiec wciąż mam nadzieję. Teraz na wieczor piersi mi nabrzmialy i przy dotyku bolą mnie sutki. Kolejny objaw to bardzo rozpulchniona jestem chyba w szyjce.normalnie ja czuję cały czas. Poza tym czuję się dobrze. Chętnie przyłączam się do waszje grupy:)
 
reklama
Hej Marcówki,
Na poczatek gratuluję wszytkim Lutowko- Marcówkach:) Udało mi się przebrnąć przez wszystkie wasze posty, żeby Was lepiej poznać. Krótko o mnie . 1 ciążę niestey poronilam w październiku w 7 tyg.naturalnie. Do tego zaczelam sie leczyc od 3 msc na niedoczynność tarczycy i insulinoopornosc...masakra nie polecam ale jak jest tu któraś z dziewczyn z podobnym problemem chętnie dowiem się czegoś wiecej.
Teraz z kalendarza wynika jak wszystko dobrze pójdzie termin 9-10 marca. tak jak koleżanka Chyba Kayaah mieszkam w Chicago,wiec chętnie się poznam:)
Co do objawów: przez ostatnie dwa dni piersi mi kompletnie sflaczały.. Co mnie od razu przeraziło,bo tak było w poprzedniej ciąży ...ale jak juz przeczytałem większość forów każda ciąża jest inna, wiec wciąż mam nadzieję. Teraz na wieczor piersi mi nabrzmialy i przy dotyku bolą mnie sutki. Kolejny objaw to bardzo rozpulchniona jestem chyba w szyjce.normalnie ja czuję cały czas. Poza tym czuję się dobrze. Chętnie przyłączam się do waszje grupy:)
Witaj :) rozgość się!
Tak jak piszesz - kazda ciaza inna i nie ma co tak analizowac wszystkich objawow, trzeba byc dobrej mysli :)
 
Jak tam dzis dziewczyny sie czujecie?;)
Ja mega spiąco jak zwykle :p usnelam kolo 24(bo corka do 23 buszowala...) i wstalam razem z nią o 5:o ma to dziecko zdrowie xP

Jednak jak bylam w pierwszej ciazy to byl luksus moglam spac kiedy chcialam :p
 
Jak tam dzis dziewczyny sie czujecie?;)
Ja mega spiąco jak zwykle [emoji14] usnelam kolo 24(bo corka do 23 buszowala...) i wstalam razem z nią o 5:o ma to dziecko zdrowie xP

Jednak jak bylam w pierwszej ciazy to byl luksus moglam spac kiedy chcialam :p
Ja do pracy wstaje po 05.00 ale dziś mój synek wstawał i mnie wołał jak przyszłam to kazał mi z nim leżeć aż w końcu wstał przed 07.00 poza tym mam stresa bo jutro wizyta. Luksus pierwszej ciąży to już tylko odległe wspomnienie ale to było piękne [emoji3] [emoji3] [emoji3]
 
Hej Marcówki,
Na poczatek gratuluję wszytkim Lutowko- Marcówkach:) Udało mi się przebrnąć przez wszystkie wasze posty, żeby Was lepiej poznać. Krótko o mnie . 1 ciążę niestey poronilam w październiku w 7 tyg.naturalnie. Do tego zaczelam sie leczyc od 3 msc na niedoczynność tarczycy i insulinoopornosc...masakra nie polecam ale jak jest tu któraś z dziewczyn z podobnym problemem chętnie dowiem się czegoś wiecej.
Teraz z kalendarza wynika jak wszystko dobrze pójdzie termin 9-10 marca. tak jak koleżanka Chyba Kayaah mieszkam w Chicago,wiec chętnie się poznam:)
Co do objawów: przez ostatnie dwa dni piersi mi kompletnie sflaczały.. Co mnie od razu przeraziło,bo tak było w poprzedniej ciąży ...ale jak juz przeczytałem większość forów każda ciąża jest inna, wiec wciąż mam nadzieję. Teraz na wieczor piersi mi nabrzmialy i przy dotyku bolą mnie sutki. Kolejny objaw to bardzo rozpulchniona jestem chyba w szyjce.normalnie ja czuję cały czas. Poza tym czuję się dobrze. Chętnie przyłączam się do waszje grupy:)
Cześć!
 
Witam nową przyszłą mamusie :)

ja rodzinie naarazie nie mówię ale to bardziej ze strachu chyba ....czekam chyba do 12 tygodnia ... no i w rodzinie męża jest siostrzenica która stara się już ponad 2 lata o dzidziusia i nie idzie i wiem że jak dowie sie o mnie to bedzie jej ciężko i przykro :( i nie wiem jak to rozgryźć.....

a jeśli chodzi o spanie to ja mam ostatnio luksus WAKACJE :) dzieci pojechały w niedziele na kolonie więc ja spię do której chcę ;) ale najczęściej i tak między 8/9 się budzę
 
@Zemanka witaj, gratuluję Ci [emoji4] tym razem może być zupełnie inaczej. Musimy myśleć pozytywnie [emoji5][emoji5]

@aga6 ja też miałam kiepski poranek. Niby chłopaki spali ładnie cała noc bez pobudek ale młodszy przed 5 miał ochote już wstać. Na szczęście jakaś usnal ze mną w łóżku i o 6.30 dołączyliśmy do starszaka, który sam się bawił.

@monia_l w jakim wieku masz dzieci?
 
Witam nową przyszłą mamusie :)

ja rodzinie naarazie nie mówię ale to bardziej ze strachu chyba ....czekam chyba do 12 tygodnia ... no i w rodzinie męża jest siostrzenica która stara się już ponad 2 lata o dzidziusia i nie idzie i wiem że jak dowie sie o mnie to bedzie jej ciężko i przykro :( i nie wiem jak to rozgryźć.....

a jeśli chodzi o spanie to ja mam ostatnio luksus WAKACJE :) dzieci pojechały w niedziele na kolonie więc ja spię do której chcę ;) ale najczęściej i tak między 8/9 się budzę

Monia co do siostrzenicy niestety na swojej drodze spotka napewno jeszcze wiele kobiet w ciąży, nie obejdziesz tego w żaden sposób, ona musi sobie jakoś z tym poradzić chociaż rozumiem Twoje obawy...
 
reklama
Witamy Cie!! Opowiedz jakie już badania miałaś? Czy robiłaś jakąś bhcg? Czy test ciazowy?

Ja wstępnie też nie mówię rodzinie. Ale również podobny problem l4. Częste odwiedzanie z rodziną... No i częste telefony i pytanie jak w pracy. No zobaczę jeszcze jak to rozgryzc. Musiałabym wytrzymać do 23 lipca.
 
Do góry