Ja tez sie stresuje Ehh...starania to byl stres, teraz jest ciaza i tez stres...Ja się stresuje.jutro mam 6t1d myślicie że może już coś być?jakaś zestresowana jestem[emoji21]
reklama
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Jest szansa trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty!Ja się stresuje.jutro mam 6t1d myślicie że może już coś być?jakaś zestresowana jestem[emoji21]
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Nie strasząc.. do konca ciazy stres, pozniej porod - stres, pierwsze kąpiele, spacery itp niby piekny momenty ale tez stres ;-) trzeba przywyknąć, bo zawsze bedziemy sie martwic o tych maleńkich ludzi !Ja tez sie stresuje Ehh...starania to byl stres, teraz jest ciaza i tez stres...
Ja chyba sie rozpadne jak w piatek te serduszko nie bedzie bićJa się stresuje.jutro mam 6t1d myślicie że może już coś być?jakaś zestresowana jestem[emoji21]
Wiem, bo mam juz coreczke tylko pierwsza ciaza byla o wiele latwiejsza, bo dowiedzialam sie o niej w 14tc takze ten stres najwiekszy mnie ominal po porodzie juz sie nie stresowalam, bo mialam doswiadzenie juz z malymi dziecmi wiec to byl pikuśNie strasząc.. do konca ciazy stres, pozniej porod - stres, pierwsze kąpiele, spacery itp niby piekny momenty ale tez stres ;-) trzeba przywyknąć, bo zawsze bedziemy sie martwic o tych maleńkich ludzi !
judytka777
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2016
- Postów
- 1 510
Kurcze panikary z nas [emoji28] będzie dobrze[emoji106]
Dziewczyny ja mam taki brzuch wydety ze masakra[emoji23]nie dam rady wciągnąć[emoji19]
Powiem wam ze wczoraj miałam kryzys.strasznie się czułam i przez myśl mi przeszło że po co mi to było [emoji33] ale się opamietalam i dziś już jestem znowu najszczesliwsza kobieta[emoji23]ah te zmiany nastrojow[emoji28][emoji28]
Dziewczyny ja mam taki brzuch wydety ze masakra[emoji23]nie dam rady wciągnąć[emoji19]
Powiem wam ze wczoraj miałam kryzys.strasznie się czułam i przez myśl mi przeszło że po co mi to było [emoji33] ale się opamietalam i dziś już jestem znowu najszczesliwsza kobieta[emoji23]ah te zmiany nastrojow[emoji28][emoji28]
Oj tak u mnie stres najwiekszy poki dziecko nie dadza mi do rak, a później najgorsze momenty jak dziecko chorujeNie strasząc.. do konca ciazy stres, pozniej porod - stres, pierwsze kąpiele, spacery itp niby piekny momenty ale tez stres ;-) trzeba przywyknąć, bo zawsze bedziemy sie martwic o tych maleńkich ludzi !
FallenAngel83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2018
- Postów
- 208
Hehe dobre,ale by gadali, a twój w szoku [emoji23]
I to jakim. Podejrzewam, że będzie chciał testy dna. Rodzice mu na bank zaczną wciskać, że to pewnie nie jego... póki co jest obrażony odebraniem praw rodzicielskich i zakazem zbliżania się.
Tez mam brzuch wzdety i w ogole wielki jakis...wczoraj na plaży to myslalam, ze sie zapadne pod ziemie. Dzis bede robic hybrydy u stóp i nie wiem jak sie zegnę w półKurcze panikary z nas [emoji28] będzie dobrze[emoji106]
Dziewczyny ja mam taki brzuch wydety ze masakra[emoji23]nie dam rady wciągnąć[emoji19]
Powiem wam ze wczoraj miałam kryzys.strasznie się czułam i przez myśl mi przeszło że po co mi to było [emoji33] ale się opamietalam i dziś już jestem znowu najszczesliwsza kobieta[emoji23]ah te zmiany nastrojow[emoji28][emoji28]
reklama
Jaasna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 1 634
Oj tak, rodzic do smierci bedzie sie martwil o swoje nawet dorosle dzieci. Cale zycie stresow przed namiNie strasząc.. do konca ciazy stres, pozniej porod - stres, pierwsze kąpiele, spacery itp niby piekny momenty ale tez stres ;-) trzeba przywyknąć, bo zawsze bedziemy sie martwic o tych maleńkich ludzi !
Podziel się: