reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Mąż wie [emoji6] a syn? @Adeline89?

Ja do pierwszego USG to powiedziałam mężowi, kuzynce, mamie i siostrze, po USG potwierdziłam wszystko i tato się dowiedział, znajomi [emoji57] a reszta rodzinki może też już wie
Syn nie ,bo by innym przypadkiem powiedzial, a nie chce jemu tym bardziej nadziei robic, w tamtym roku sie cieszyl wyczekiwal i pozniej mnie pocieszal i mowil,ze mu przykro, takze teraz mu szybko nie bede mowic. Na razie wie,ze ma uważać na mnie bo kiedys moze o dzidziusia będziemy sie starac
 
reklama
Też wychodzę z założenia, że całemu światu od razu ogłaszać tego nie muszę.

Jednak w głowie mam plan na taką fajną niespodziankę.
 
Najszybciej z pracy ploty ida tym bardziej,ze pracuje w wielkim zakladzie, wiec jak tylko sprawdza l4 to od razu bedzie wiadomo, tam robi moj szwagier wiec jak mu powiedza wtedy wyjdzie prawda na jaw
 
Syn nie ,bo by innym przypadkiem powiedzial, a nie chce jemu tym bardziej nadziei robic, w tamtym roku sie cieszyl wyczekiwal i pozniej mnie pocieszal i mowil,ze mu przykro, takze teraz mu szybko nie bede mowic. Na razie wie,ze ma uważać na mnie bo kiedys moze o dzidziusia będziemy sie starac
Ja teraz, dzieciakom powiem jak przyjadą, bo synuś to skakać lubi, więc wolę uwazac i tłumaczyć już mu, że w brzuchu rośnie rodzeństwo [emoji6] N już wie z czym to się je
 
My teraz nie mowimy od razu o ciazy.
Swojej rodzinie powiem po 1 trymestrze, a meza rodzinie nic nie powiem - sami brzuch zobacza :p
Poprzednimi razami chwalilismy sie zaraz po pozytywnym tescie, teraz chce miec troche spokoju od wszelkich dopytywan ;)
 
Ja mam wymowke jak nie bede pic 31 lipca na urodzinach meza. Wczesniej nie pilam, bo diety sie ostro przestrzegalam niech myślą,ze dalej sie pilnuje [emoji846]
 
reklama
U mnie wino było do obiadku, nie codziennie, ale raz na jakiś czas, a grubsze zakrapiane imprezy dwójki rodziców przy dzieciach? W życiu, znajomi wiedzą, że pije A, nie ja [emoji41]
 
Do góry