Syn nie ,bo by innym przypadkiem powiedzial, a nie chce jemu tym bardziej nadziei robic, w tamtym roku sie cieszyl wyczekiwal i pozniej mnie pocieszal i mowil,ze mu przykro, takze teraz mu szybko nie bede mowic. Na razie wie,ze ma uważać na mnie bo kiedys moze o dzidziusia będziemy sie staracMąż wie [emoji6] a syn? @Adeline89?
Ja do pierwszego USG to powiedziałam mężowi, kuzynce, mamie i siostrze, po USG potwierdziłam wszystko i tato się dowiedział, znajomi [emoji57] a reszta rodzinki może też już wie
reklama
martoosia04
Fanka BB :)
Też wychodzę z założenia, że całemu światu od razu ogłaszać tego nie muszę.
Jednak w głowie mam plan na taką fajną niespodziankę.
Jednak w głowie mam plan na taką fajną niespodziankę.
martoosia04
Fanka BB :)
Nie cierpię właśnie mówić w pracy o ciąży. Mówisz tylko kierownikowi, a zaraz wie cały zakład :/
mala-rybka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2018
- Postów
- 1 938
Ja teraz, dzieciakom powiem jak przyjadą, bo synuś to skakać lubi, więc wolę uwazac i tłumaczyć już mu, że w brzuchu rośnie rodzeństwo [emoji6] N już wie z czym to się jeSyn nie ,bo by innym przypadkiem powiedzial, a nie chce jemu tym bardziej nadziei robic, w tamtym roku sie cieszyl wyczekiwal i pozniej mnie pocieszal i mowil,ze mu przykro, takze teraz mu szybko nie bede mowic. Na razie wie,ze ma uważać na mnie bo kiedys moze o dzidziusia będziemy sie starac
Dokładnie tylko tylko dostana wiadomość ze w ciąży to jeżdżą juz rowerem po calej hali. U nas w ogole takie plotkarze sa z mistrzow ze wszystkiego temat do smiechu znajdaNie cierpię właśnie mówić w pracy o ciąży. Mówisz tylko kierownikowi, a zaraz wie cały zakład :/
Jaasna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 1 634
My teraz nie mowimy od razu o ciazy.
Swojej rodzinie powiem po 1 trymestrze, a meza rodzinie nic nie powiem - sami brzuch zobacza
Poprzednimi razami chwalilismy sie zaraz po pozytywnym tescie, teraz chce miec troche spokoju od wszelkich dopytywan
Swojej rodzinie powiem po 1 trymestrze, a meza rodzinie nic nie powiem - sami brzuch zobacza
Poprzednimi razami chwalilismy sie zaraz po pozytywnym tescie, teraz chce miec troche spokoju od wszelkich dopytywan
martoosia04
Fanka BB :)
U mnie na szczęście nikt za wiele nie pije dlatego w tym temacie mogę odetchnąć.
reklama
mala-rybka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2018
- Postów
- 1 938
U mnie wino było do obiadku, nie codziennie, ale raz na jakiś czas, a grubsze zakrapiane imprezy dwójki rodziców przy dzieciach? W życiu, znajomi wiedzą, że pije A, nie ja [emoji41]
Podziel się: