Marzec 2019

[Jivka]

To prawie jak ja. Tyle ze ja chciałam jedno po drugim ale mąż nie chciał więc powiedziałam że zostajemy przy jednym. Jak syn miał 6 lat zachciało mi się córki i no mamy. Udało się za pierwszym razem. A teraz fasolka w brzuchu nieplanowana. Ot, taka niespodzianka!!

Teraz trzecie tak? Nie wiem czy dobrze rozumiem?
Właśnie ja teraz drugi raz za pierwszym razem zaskoczyłam i aż nie wierzę..

Póki co testu nie robiłam, ale temp. 37,08, śluzu kremowego dużo i @ brak po test lecę jak tylko otworzą mi aptekę (o 10:00) i jutro zrobię dla pewności.

Trzymam kciuki!

 

[kwasek]

Teraz trzecie tak? Nie wiem czy dobrze rozumiem?
Właśnie ja teraz drugi raz za pierwszym razem zaskoczyłam i aż nie wierzę..

tak to będzie 3! w domu mam 9 latka i 2.5 latkę!!!

Trzymam kciuki!

 

[Jaasna]

Teraz trzecie tak? Nie wiem czy dobrze rozumiem?
Właśnie ja teraz drugi raz za pierwszym razem zaskoczyłam i aż nie wierzę..

My wszystkie 4 ciaze zmajstrowalismy za pierwszym podejsciem

Maz zartuje, ze powinnismy otworzyc biznes ze sprzedaza spermy i jajeczek, haha

 

[kwasek]

U mnie każda wizyta jest z ważeniem. Oprócz pierwszej ofc ale od momentu założenia karty ciąży już nie ma zmiłuj.

u nas też ale w czwartek mam tylko usg by sprawdzić czy wszystko ok. choć pewnie mnie zbada bo znowu dostałam krwotoku z nosa jakoś w głowie mi się kręci. wiem że każda ciąża inna ale tak nigdy nie miałam.

 

[kwasek]

Póki co testu nie robiłam, ale temp. 37,08, śluzu kremowego dużo i @ brak po test lecę jak tylko otworzą mi aptekę (o 10:00) i jutro zrobię dla pewności.

Ja tam nie mam cierpliwości, test robiłam popołudniu a i tak dwie porządne krechy wychodziły.

 

[martoosia04]

My wszystkie 4 ciaze zmajstrowalismy za pierwszym podejsciem

Maz zartuje, ze powinnismy otworzyc biznes ze sprzedaza spermy i jajeczek, haha

U mnie pierwsza ciąża to niespodzianka, druga z pierwszego strzału a jak teraz wyjdą II kreski to tu z drugiego cyklu, więc też nie jest tragicznie u nas w zeszłym cyklu powiedziałam sobie, że skoro nie jest mi dane być lutową mamą, to będę marcową. [emoji23] choć wg apek mam sporą rozbieżność w terminach od 26-01.04 [emoji23] przy tych samych parametrach [emoji848][emoji848][emoji848]

 

[kwasek]

U mnie pierwsza ciąża to niespodzianka, druga z pierwszego strzału a jak teraz wyjdą II kreski to tu z drugiego cyklu, więc też nie jest tragicznie u nas w zeszłym cyklu powiedziałam sobie, że skoro nie jest mi dane być lutową mamą, to będę marcową. [emoji23] choć wg apek mam sporą rozbieżność w terminach od 26-01.04 [emoji23] przy tych samych parametrach [emoji848][emoji848][emoji848]

uda się zobaczysz, a nie, raczej udało się i już jesteś w ciąży!!!
No ja to niby lutowa mama bo mój gin uważa że urodzę ok 20 lutego choć z miesiączki wychodzi 1.03.

 

[Jaasna]

U mnie pierwsza ciąża to niespodzianka, druga z pierwszego strzału a jak teraz wyjdą II kreski to tu z drugiego cyklu, więc też nie jest tragicznie u nas w zeszłym cyklu powiedziałam sobie, że skoro nie jest mi dane być lutową mamą, to będę marcową. [emoji23] choć wg apek mam sporą rozbieżność w terminach od 26-01.04 [emoji23] przy tych samych parametrach [emoji848][emoji848][emoji848]

Cos czuje, ze bedziesz marcowka
I jestes po terminie @, wiec jak kwasek wyzej napisala, test i z popoludniowego moczu by wyszedl

 

[martoosia04]

A dziewczyny, jak Wy obliczałyście sobie termin porodu? Standardowo +7 dni od OM minus 3 miesiące, czy macie inny sposób?

 

[Jaasna]

uda się zobaczysz, a nie, raczej udało się i już jesteś w ciąży!!!
No ja to niby lutowa mama bo mój gin uważa że urodzę ok 20 lutego choć z miesiączki wychodzi 1.03.

A dlaczego twoj lekarz tak wyrokuje? Dorabia jako jasnowidz?