reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Mam niepełnosprawnego synka i tak ciągle jeżdżę od lekarza do lekarza. Teraz aż w do Krakowa na Prokocim nas wysłali.
Tez nie dawno byłam na Prokocimu z synem na dodatkowych badaniach, ale zostało na tym co było wczesniej. Miał podejrzenie autyzmu, teraz ma zdiagnozowane inne całosciowe zaburzenia rozwojowe poniewaz nie spełnia wszystkich cech autyzmu. Jakoś sobie radzimy raz lepiej raz gorzej. Z kolei drugi syn młodszy jest zupełnie zdrowy wiec, nie ma co sie na zapas zamartwiac ze tez będzie źle. Trzymam kciuki zeby wszystko u wszystkich było dobrze ✊:happy:
 
Dziewczyny uspokojcie sie.. tyle spokoj nas uratuje. Sama przezylam strate i wiem co czujecie ale nie wszystko jest przesądzone. Poczekajcie do wizyt, dodatkowe zamartwianie i stres nic nie da a moze dodatkowo zaszkodzic.

Nie chce zabrzmiec brutalnie, ale mozecie na mnie naskoczyc ale jezeli na tym etapie ciazy cos sie dzieje to jest to tzw selekcja naturalna. Natura wie co robi. Przykre ale prawdziwe. Mi takie myslenie po stracie bardzo pomoglo bo przestalam siebie obwiniac.
Paredziesiąt stron temu tez pisalam ze wlasnie matka natura wie co robi
 
Dziewczyny uspokojcie sie.. tyle spokoj nas uratuje. Sama przezylam strate i wiem co czujecie ale nie wszystko jest przesądzone. Poczekajcie do wizyt, dodatkowe zamartwianie i stres nic nie da a moze dodatkowo zaszkodzic.

Nie chce zabrzmiec brutalnie, ale mozecie na mnie naskoczyc ale jezeli na tym etapie ciazy cos sie dzieje to jest to tzw selekcja naturalna. Natura wie co robi. Przykre ale prawdziwe. Mi takie myslenie po stracie bardzo pomoglo bo przestalam siebie obwiniac.

Moja gin tez tak mówi ze właśnie tak miało być . Ze lepiej teraz niż w którymś miesiącu stracić dziecko albo jakby miało urodzić się z poważna wada . Podobno selekcja naturalna ale ciężko jest myśleć tak
 
Moja gin tez tak mówi ze właśnie tak miało być . Ze lepiej teraz niż w którymś miesiącu stracić dziecko albo jakby miało urodzić się z poważna wada . Podobno selekcja naturalna ale ciężko jest myśleć tak
Pewnie ,ze tak tak najlepiej myslec nie mialas na to wplywu, wiadomo,ze czlowiek przezywa,ja sama z wlasnego doświadczenia wiem,ze im dluzej nosiłam malenstwo tym bardziej cierpialam
 
reklama
Do góry