reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Ja też u siebie mam złe przeczucia. W pon miałam ta bete 4489... I to nie jest dobry przyrost. Ale nie zrobiłam dzisiaj. Z mężem jedziemy w weekend świętować rocznicę i nie chce nam psuć wypadu.
Nadzieja jest zawsze. Niskie przyrosty niby się zdarzają. Robiłam w innym lab. Ale coś czuję że jak poprzednio sobie wmawialam tak teraz znowu. Tragedia....
 
reklama
Na razie nie robilismy z mezem bo wszystkie kariotypy malemu wyszły dobrze. Dziś miał jakieś megaszczegolowe ale wynik za miesiac. Wypytywali nas o poprzednie ciaze, o to czy teraz jestem i gdyby cos wyszlo nie tak w tych badaniach to dopieto wtedy ewentualnie nas przebadaja.
Mały na nic nie choruje. Jest opóźniony psycho-ruchowo. Ale nie mamy rzadnej diagnozy i dlatego tak ciągle po lekarzach jeździmy. Z jednej strony dobrze bo na poczatku podejzewali straszne rzeczy (porażenie mózgowe, niedowlad nóg, zespoly genetyczne, autyzm) ale nic z tego sie nie potwietdzilo. Teraz biega tak ze trudno za nim nadążyć :) ale mowe ma na poziomie 1,5 roku, wszystko rozumie co sie do niego mowi, jest strasznie społecznym dzieckiem tylko ze ma problem z agresją gdy nie radzi sobie z emocjami.
Rozumiem ,właśnie syn mojej szwagierki ma już 18 lat u niego autyzm wykryto kolo 2 roku zycia ,tez rozumie,ale jako takiej rozmowy z nim nie przeprowadzi sie, bywal agresywny teraz nie wiem czy lekow mu nie podawaja,ale jakos zyja i nigdy by go nie zamienili nawet na zdrowe bo go kochaja nad zycie. Mam nadzieje,ze odnajdziecie z lekarzami przyczyne trzymam kciuki
 
Ja też u siebie mam złe przeczucia. W pon miałam ta bete 4489... I to nie jest dobry przyrost. Ale nie zrobiłam dzisiaj. Z mężem jedziemy w weekend świętować rocznicę i nie chce nam psuć wypadu.
Nadzieja jest zawsze. Niskie przyrosty niby się zdarzają. Robiłam w innym lab. Ale coś czuję że jak poprzednio sobie wmawialam tak teraz znowu. Tragedia....
Nie myśl negatywnie to zle wplywa musimy sie wspierać jedna druga do końca trzeba miec nadzieję
 
Ale chyba nie jest przesądzone,że z drugim dzieckiem będzie też coś nie tak? Nie zamartwiaj się proszę, to nic nie da. Martwić się będziesz jak będzie powód do tego. Wiem,że łatwo się mowi jednak gorzej zrealizować bo sama świruję co minutę jednak co pozostało? [emoji3] czekać [emoji6]
Wiem kochana ze nie mogę swirować. Ale czasem jak mnie smuty odpadają to masakra...
No nie jest nic w ani 1% przesądzone ale niedalabym rady psychicznie gdyby tak bylo
 
Kochana przykro mi [emoji53] sama sie tez boje pomyśleć co bedzie w poniedziałek. Przypomnij mi to twoja ktora ciąża? Miałaś juz jakieś niepowodzenia. Rany nie wiem co powiedzieć ,a moze jednak te beta cos namieszane jest kurcze

Pierwsza ciąża pozamaciczna w 2015 teraz druga... która przestała się rozwijać
 
Ja też u siebie mam złe przeczucia. W pon miałam ta bete 4489... I to nie jest dobry przyrost. Ale nie zrobiłam dzisiaj. Z mężem jedziemy w weekend świętować rocznicę i nie chce nam psuć wypadu.
Nadzieja jest zawsze. Niskie przyrosty niby się zdarzają. Robiłam w innym lab. Ale coś czuję że jak poprzednio sobie wmawialam tak teraz znowu. Tragedia....

To nie jest niska beta . Ważny przyrost . Bez sensu ze robiłaś w pon i nie powtorzylas po 48h
 
reklama
Gdyby test wyszedł pozytywnie i potem na usg nie było pęcherzyka to tez inaczej ale skoro widziałam każdego tyg ze się rozwija... dlaczego
 
Do góry