reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Ja od piątku też mam problem z małym. Kazali mi go zabrać że żłobka bo ma biegunkę. Podejrzewam że albo po szczepieniu albo przez zęby. Dziś w nocy bardzo płakał a rano zauważyłam dwie nowe czwórki. Do tego ma jakiegoś krwiaka w oku. Nie wiem skąd to się wzięło. Nic nie miał a po południu patrzę A tam w dole oka krew. Raczej go to nie boli bo nawet nie trze i przez dzień nie marudzi.

Co do męża to u mnie różnie. Raz jest że robi więcej niz ja aż mi głupio. A czasami nie robi nic. Zostawia wszystko w kuchni i jak robi jedzenie to nie sprząta po sobie. Bardzo dużo pomaga mi przy małym. Nakarmi go, wykapie, na spacer weźmie itp. Wiec jakos zle nie jest.

Witam nowe mamusie.
 
reklama
Ehh..dziewczyny. Od czwartku z przerwami boli mnie dół brzucha. Przestaje jak leże. Porażka. Całą ciążę spędze w łóżku. Dobrze że syn rozumny wie że mama musi odpoczywać. Pierwszą też praktycznie "przeleżałam" tyle że z braku sił( nudności do końca 6 miesiąca), bolał mnie brzuch ale tylko jak się już zmobilizowałam gdzieś iść a to była rzadkość. Zazdroszczę wszystkim dziewczynom kwitnącym w ciązy!
Ja tez tak mam dwie godziny siedzenia lub stania i ból w kregoslupie ,a brzuch napięty ,az nie przyjemnie dopiero jak sie klade przechodzi, takie uroki ciazy nie ktorzy maja
 
reklama
Ehh..dziewczyny. Od czwartku z przerwami boli mnie dół brzucha. Przestaje jak leże. Porażka. Całą ciążę spędze w łóżku. Dobrze że syn rozumny wie że mama musi odpoczywać. Pierwszą też praktycznie "przeleżałam" tyle że z braku sił( nudności do końca 6 miesiąca), bolał mnie brzuch ale tylko jak się już zmobilizowałam gdzieś iść a to była rzadkość. Zazdroszczę wszystkim dziewczynom kwitnącym w ciązy!

Ojej, ale Ci współczuję! Chętnie oddałbym Ci trochę mojej energii, bo ja rzeczywiście kompletnie nie czuje, że jestem w ciąży! Jak na początku 1 trymestru dopadały mnie okresowe spadki energii, tak teraz w ogóle nie czuje, że jestem w ciąży - mam mnóstwo energii, świetne samopoczucie, brzuszka jakiegokolwiek brak, więc tylko po USG wiem, że tam na prawdę w środku mnie coś się dzieje.

Fajnie, że masz wyrozumiałe dziecko - to na pewno duze ułatwienie w Twojej sytuacji. Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie lepiej, bądź do tej myśli!
 
Do góry