Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 094
reklama
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 010
Gdańsk [emoji6]
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ale Wam zazdroszczę!!!
A ja umówiłam się na prywatną wizytę do ginekologa w czwartek już się doczekać nie mogę
Z psiakiem byliśmy w sobotę u weterynarza który jest kreglarzem i mówił że wyjdzie z tego daje mu od 6 do 8 tygodni pokazał nam jak z nim ćwiczyć sam też to trochę nastawil i już rusza ogonem i zaczął jeść! Ma specjalną dietę
przez Skype będzie pokazywał dalsze ćwiczenia i jeszcze kilka razy będzie trzeba do niego jechać
agrafka07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2017
- Postów
- 1 641
Hej dziewczyny! Ja dziś wysiedziałam godzinę w kolejce do pobrania krwi. Tak czułam, by nie iść w poniedziałek. :/ Ale teraz już czekam na wyniki.
Polecacie może jakieś książki dla przyszłych mam? Lubię czytać poradniki więc teraz rozglądam się za takimi o ciąży i o opiece nad niemowlakiem. Ponoć "W oczekiwaniu na dziecko" to bestseller ale sama ciąża aż tak mnie nie interesuje, za to nie wiem nic o zajmowaniu się niemowlakiem. Wiem wiem, intuicja ale ja raczej z tej drugiej połowy, co to prędzej zadzwoni po mamę niż intuicji zaufa.
Powiem Wam, że też się martwię. Do gina idę teraz w 13tc a ostatni raz byłam w 8. Niby nic się nie dzieje ale wciąż w głowie dźwięczy mi zwrot "poronienie zatrzymane". Ponoć często nie daje żadnych złych objawów...
Polecacie może jakieś książki dla przyszłych mam? Lubię czytać poradniki więc teraz rozglądam się za takimi o ciąży i o opiece nad niemowlakiem. Ponoć "W oczekiwaniu na dziecko" to bestseller ale sama ciąża aż tak mnie nie interesuje, za to nie wiem nic o zajmowaniu się niemowlakiem. Wiem wiem, intuicja ale ja raczej z tej drugiej połowy, co to prędzej zadzwoni po mamę niż intuicji zaufa.
Powiem Wam, że też się martwię. Do gina idę teraz w 13tc a ostatni raz byłam w 8. Niby nic się nie dzieje ale wciąż w głowie dźwięczy mi zwrot "poronienie zatrzymane". Ponoć często nie daje żadnych złych objawów...
@Mamafasolki gdybym tylko mieszkala w warszawie, to u niego rehabilitowalabym syna. To naprawde ciekawy czlowiek z duza wiedza, a temperament dziecka. Moze dlatego tak swietnie sobie z nimi radzi [emoji4]
@agrafka07 poczytaj mamo tato co ty na to i artykuly z neta zawitkowskiego. Ciekawe rzeczy mowi
reklama
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 010
@Sliim narazie to takie pojedyncze kopniaczki były delikatne [emoji16] z resztą jeszcze chwila i Ty się będziesz chwalić [emoji16]
Dobrze,że z psiakiem tak wyszło, suuuper [emoji16] ja się wczoraj rozkleiłam bo tak patrzałam na naszego kundla i przypomniałam sobie jaki chory był i jak 2 razy dziennie jeździłam z nim do weterynarza i siedziałam około 2 godzin bo kroplówki leciały,a musiały powoli lecieć. Rety jak on by wtedy tego nie wytrzymał....nawet nie chcę myśleć.
Dobrze,że z psiakiem tak wyszło, suuuper [emoji16] ja się wczoraj rozkleiłam bo tak patrzałam na naszego kundla i przypomniałam sobie jaki chory był i jak 2 razy dziennie jeździłam z nim do weterynarza i siedziałam około 2 godzin bo kroplówki leciały,a musiały powoli lecieć. Rety jak on by wtedy tego nie wytrzymał....nawet nie chcę myśleć.