reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Kobietki, a jak wspominacie to badanie, gdzie trzeba bylo wypic rozwtor glukozy?
Czy to jest na prawde takie starszne? Slyszalam, ze czasem czlowiek zle sie caly dzien po tym czuje - jest sie czego bac?
Oooo, bardzo dobrze :D

Może będę jedną z nielicznych, ale mnie to badanie ratowało życie ;)
Szłam mega głodna, bo od co najmniej 12 godzin nie jadłam, a po wypiciu glukozy, zapchała mi ona żołądek, adrenalina sie podniosła i naprawde dobrze sie czułam :)
Także proszę na wyrost nie demonizować tego badania - nie wszystkie rzygają jak koty i śni im się to po nocach przez kilka miesięcy :D

Moja rada już całkiem na poważnie - jak ktoś idzie pierwszy raz, to po prostu niech sie na nic nie nastawia, podejdzie do tego zadaniowo, a co ma być to będzie :)
 
reklama
Ja już po wizycie jestem, wszystko jest w porządku szynka ładnie trzyma, 17 października kolejne usg będę akurat w 20 tc . Na następnej wizycie która mam 27 sierpnia dostanę skierowanie do ortopedy :) zapiszę się jeszcze prywatnie do ginekologa, powiedziałam o tej sytuacji na usg to powiedziała że to bardzo dobry ginekolog i że jedynie może mnie przeprosić za jego zachowanie a jak nie będę czegoś wiedzieć to mam pytać po badaniu usg jej czy wszystko jest dobrze to mi wszystko wyjaśni:)

Oddałam l4 w pracy byłam tam ponad godzinę bo się trochę zaglądałam z dziewczynami, ale mi ich brakuje :)

Odebrałam psiaka od tego weterynarza nie zgodzilam się póki co na operacje bo będę to konsultować z innym weterynarzem ale tak mi próbował wmówić że to będzie moja wina jak coś mu się stanie że szok.. po tej gadce już wiedziałam że chciał naciągnąć na kasę.. A tu zdjęcie ma straszny smutek w oczach :sad:Zobacz załącznik 892880
Bidulek [emoji53]
Dobrze,ze wizyta ok, ja bym nie wytrzymala do 20 tygodnia
 
Ta glukoza to sie samemu chyba kupuje w aptece czy jak, bo juz zapomniałam?
Tak, w aptece
Ja już po wizycie jestem, wszystko jest w porządku szynka ładnie trzyma, 17 października kolejne usg będę akurat w 20 tc . Na następnej wizycie która mam 27 sierpnia dostanę skierowanie do ortopedy :) zapiszę się jeszcze prywatnie do ginekologa, powiedziałam o tej sytuacji na usg to powiedziała że to bardzo dobry ginekolog i że jedynie może mnie przeprosić za jego zachowanie a jak nie będę czegoś wiedzieć to mam pytać po badaniu usg jej czy wszystko jest dobrze to mi wszystko wyjaśni:)

Oddałam l4 w pracy byłam tam ponad godzinę bo się trochę zaglądałam z dziewczynami, ale mi ich brakuje :)

Odebrałam psiaka od tego weterynarza nie zgodzilam się póki co na operacje bo będę to konsultować z innym weterynarzem ale tak mi próbował wmówić że to będzie moja wina jak coś mu się stanie że szok.. po tej gadce już wiedziałam że chciał naciągnąć na kasę.. A tu zdjęcie ma straszny smutek w oczach :sad:Zobacz załącznik 892880
Najważniejsze,że jest ok.
Rety a psina faktycznie oczka smutaśne...[emoji22]
 
Ta glukoza to sie samemu chyba kupuje w aptece czy jak, bo juz zapomniałam?
Zależy gdzie - ja w jednym miałam glukozę w cenie badania, w innym musiałam sama wcześniej kupić i przynieść w butelce juz rozrobioną (pojemniczek 75g glukozy z kubkiem wody).
Musisz sie dowiedzieć w labie, w którym będziesz chciała to badanie wykonać.
 
Zależy gdzie - ja w jednym miałam glukozę w cenie badania, w innym musiałam sama wcześniej kupić i przynieść w butelce juz rozrobioną (pojemniczek 75g glukozy z kubkiem wody).
Musisz sie dowiedzieć w labie, w którym będziesz chciała to badanie wykonać.
No ja wlasnie dojezdzam najwyzej kupie butelke wody niegazowanej i sobie rozrobie
 
reklama
No ja wlasnie dojezdzam najwyzej kupie butelke wody niegazowanej i sobie rozrobie
U mnie przychodzę z glukozą i po pierwszym pobraniu pani mo w kubeczku rozrabia ładnie, każe wypić w ciągu jakiegoś czasu (krótkiego oczywiście) i pozwala potem popić chyba pół kubeczkiem wody na ratya.
 
Do góry