Marzec 2013

[Kania78]

Bry.
Gabi śpi, mam czas na kawkę i BB.
Wczoraj wieczorem miałam pojeździć, ale panna oporna była na zasypianie, więc jak padła po 22, to ja z nią, w nocy dwie pobudki, obudziła się teraz z takim krzykiem jakby ją coś bolało, dostała cyca i zasnęła jeszcze.
Oliwia zasnęła przed 21, a znów w nocy były płacze :-(
Przestaję powoli to wszystko rozumieć...
Jutro mam rezonans, pewnie Gabi pojedzie z Nami, bo nie mam z czego mleka odciągnąć, mm nie chce, na babcię reaguje płaczem... jakoś damy radę.

Żabka kaszka zapycha, zwłaszcza ryżowa więc możliwe, poza tym układ pokarmowy dopiero przyzwyczaja się do nowości, więc zanim się to ureguluje minie z dwa tygodnie. Ale sok jabłkowy, jabłko pomagają na pewno :-) A co do zasypiania przy jedzeniu, tu u Nas już standard :-)
Basieniak trzeba się pocieszać, że zęby kiedyś wyjdą i powrócą przespane nocki :-) Choć z moimi to nie wiem. Oliwia ma prawie 3 lata a do dziś budzi się w nocy :-( Gabi co najmniej dwa razy. Piotruś super sobie waży :-) Powodzenia na wizycie u chirurga i na badaniach.
Anka imprezowa z Ciebie Kobietka :-) I dobrze :-)
Zuzkon nudzi Ci się, że tak wszystko ogarniasz z rana?
Lliluu mam nadzieję, że dziś już wkurzenie przeszło, opadły emocje i czujesz się lepiej :-) Super, że wyjazd się udał :-)

 

[trytytka]

Zuzkon - nie ma porównania w skrętności 3 i 4 kołowych wózków - nie jestem fanką tych 3 -kołowych ale do rolek są idealne.

Kania - Pola też rożnie reaguje na "obcych" i czasem podkówka i płacz momentalny... żeby tak zostawić to nie ma mowy ale z moją mamą zostaje i się cieszy jak nie wiem jak ją tylko widzi kwestia obycia pewnie i Gabi się przyzwyczai na pewno, a póki co to kciukasy za rezonans!!!! a z jeżdżeniem to najważniejsze, że się nie boisz!! wsiadaj kiedy masz czas a km zaowocują szybko

Żabka ja używałam zwykłych glicerynowych czopków jak miałyśmy problemy - tak z jedną czwartą i nawet nie wkładałam całkiem tylko na chwilkę i zaraz był efekt

Nareszcie trochę mniejszy ma ten katar Pola ale ją jeszcze trochę przytyka... zastanawiam się czy jej na chwilę chociaż przed dom nie wziąć bo śliczne słoneczko nad krk i już cieplutko!

 

[Zuzkon]

trytytka no i poszlam na rolki z moim wozkiem. musze powiedziec ze bylo suuuuper.. to jest taki tening ze lo matko.. o wiele wiekszy wysilek ale jest naprawde fajnie. moj wozek jest na tyle skretny ze daje rady. x-lander x-move..dziś moze nie bo jest do dupy pogoda..
Kaniu no tak. troche rano jak kuba lezy w lezaczku i sie bawi i gada no zabawek ja musze poogarniac mieszkaniedziś to samo

wczoraj w końcu udało nam sie poopalac kuba był w miare grzeczny. choć wieczorem zrobił taki cyrk ze ło matko...rzucał sie po łożku zamiast spać. nie chciał jesc ale w końcu zasnał. przyjezdza też do nas dziś moja mama cieszę sie

 

[anka26_x_07]

Trytytka na katar jak najbardziej swieze powietrze. U nas lekarz wrecz zaleca dlugie spacery. Bo o ile pamietam nie goraczkujecie?A sloneczko jeszcze lepiej dziala na poprawe zdrowia
Kania a z Oliwka nie jest taka ze placze po nocach bo za dzien ma duzo wrazen? Moja Laura tak miala a ja sie zastanawialam co to moze byc a do momentu jak gdzies wyczytalam ze to wszystko przez intensywny dzien i dziecko w nocy odreagowuje
Lillu jak samopoczucie?
Zuzkon jak cieplo to i dzieciaczki odreagowuja, nam samym zle a co dopiero tym maluszkom

Lali w przedszkolu, Ethan spi a ja biore sie za porzadek i jakies sniadanko, a potem trening z Ewcia
Po przedszkolu Lali ma kolezanke i chce isc z nimi do kina ale nie wiem czy maz wroci na czas zeby zostac z Ethanem bo jakos nie widze tego by zabierac go ze soba. No chyba ze to przypadnie na pore spania to luz. Zaraz sprawdze o ktorej puszczaja bajke a potem zobaczymy

 

[patula86]

Madziu_83 i jak Mariuszek po szczepieniu?

Kaniu bardzo ładne poczynania za kierownicą i bardzo fajna postawa męża, że bez problemu "dał" Ci auto, a nie komentowała, że się boi itd. Super sobie poradziłaś!
I dzięki Kaniu pierś na szczęście już przeszła, oby się nie powtarzało.!
Gratuluję obrotu Gabi i trzymam kciuki za jutrzejszą wyprawę na rezonans.

truskaffka zawsze zrobisz na coś smaka A Mati fajny starszy braciszek

lilikasiu mój Kacper już ma mało co miejsca w gondoli, ale póki co jeszcze jeździmy, zobaczę czy damy radę do 0,5 roku. Jak nie to będę jeździć w spacerówce na półleżąco

Betina nie słyszałam póki co o tej metodzie vojty, dziś też przeżywałam płacz małego

Królowa Dramatu dziecko w foteliku może siedzieć bez przerwy tylko 2 godziny, bo jest to niezdrowe dla jego kręgosłupa, także chyba mimo wszystko lepiej spacerować w gondoli, tak mi mówiła położna środowiskowa

Zuzkon fajne takie zabawki zrobione przez Ciebie Kuba będzie miał oryginalną pamiątkę, o ile jej nie rozwali
Na rolkach w wózkiem, podziwiam, też bym chciała ale się boję, że bym się wywróciła czy coś.

liluu to fajny piesek, ja uwielbiam psy, wychowałam się z kundelkiem, dwa lata temu zdechł i wszyscy bardzo to przeżywaliśmy. Jak tylko Kacper podrośnie to sobie sprawimy pieska
Super dzieciaczki i gratuluję córki!
A co do włosów to ja na zdjęciach nie dopatrzyłam się żadnego rudego!!!

agula to zapowiadają się fajne wakacje oby pogoda dopisała!

zabka może spróbuj mu herbatki dać rumiankowej i kładź go na brzuszku

Basieniak to duży chłopczyk ładnie

My dziś pierwszy raz na rehabilitacji -mały ma asymetrię i nie ciągnie główki, nie jest dobrze, ale rehabil. mówiła, że jak będziemy ćwiczyć to wszystko się unormuje. Kacperek tak płakał na tych ćwiczeniach ech... a teraz padł i śpi już ponad 2 godz. Muszę też ćwiczyć z nim w domu, oby szybko pomogło.
Weekend u nas minął wyjazdowo, w sobotę mały został na 2 h u dziadków i potem w niedzielę nie chciał nam leżeć na spacerku w wózku tylko chciał być noszony. A jak pytałam mamy czy Kacper coś w ogóle u Was leżał, to powiedziała, że nie chciał ... Już to widzę, non stop na rękach. Potem taki efekt
U nas dziś ładne słonko, pójdziemy potem na spacer.
Dostałam dziś @@@@@@@, niecałe 4 miesiace po porodzie, a karmię piersią. W już też macie, te które karmią?

 

[zabka253]

dzieki dziewczyny za raady czopki w razie W przygotowane na brzuch mlody sam sie obraca jak go sama poloze to zaraz jest na plecach;-)wczoraj tak dwie godziny sie krecil brzuch i plecyi pierwszy raz poszedl mi spac o 22 zawsze o 20 gora 20,30 juz spalna cwiczenia go zebralo http://www.youtube.com/watch?v=wu35fT6Y_TM&feature=youtu.be
na rolkach to ja nie umiem jezdzic trytytka zdrowka

 

[Madzia_83]

Witajcie Dziewczyny
Miałam dziś coś więcej napisać, ale jakoś weny brak...
Patula dziękuję, że pytasz Mariuszek na szczepieniu był dzielny, chwilkę tylko popłakał. Mój maluch już tak super nie przybiera na wadze(przez ostatnie 6 tygodni troszkę ponad 0,5kg), ale i tak teraz waży 7kg i ma 68cm wzrostu więc nie jest źle. Jasio ważył 6,7kg jak miał pół roku, a jak miał 8 miesięcy ważył tylko 100g więcej (6,8kg). Mam nadzieję, że z Mariuszkiem będzie inaczej i będzie przybierał na wadzę regularnie. A co do okresu to ja po pierwszej ciąży dostałam jak Jasio miał równe 5 miesięcy, wydaję mi się że teraz może być podobnie bo coś ostatnio też dziwnie zaczyna boleć mnie brzuch

 

[anka26_x_07]

ellooo

jestem z siebie dumna bo udalo mi sie umyc lodowke za ktora sie bralam tydzien
Ethan spi juz ponad 2h wiec dalam rade ogarnac wszystko co chialam
Znajoma w niedziele urodzila synka wiec dzis wybieram sie do szpitala na odwiedzinki. Podobno synus 52cm i prawie 4kg. Oboje maja sie dobrze wiec pora na poznaie nowego czlowieczka:-)

U nas upal
Ewke zaliczylam

Wczoraj bylismy na grilu u znajomych wiec Ethan zasnal na noc dopiero o 23 ale na grilu spal w wozku wiec nie zarwal nocki
Powoli chyba bede musiala zrobic liste co zabrac na urlop mimo ze to jeszcze sporo czasu. Wole sie dobrze przygotowaczeby nie zostawiac wszytskiego na ostatnia chwile

Zabka ogladnelam sobie twoje filmy, super!!!!!Gratulacje dla zwinnego synusia

 

[Deizzi]

Anka ja też jestem z Ciebie dumna że dałas radę Ja mam ostatnio lenia. Ethan super że tak długo śpi u nas 3 albo 4 razy dziennie ale po maks. 20 minut. Sąsiadka ma córkę 10 dni młodszą i się cieszy jak mała jej śpi 15 minut bo najczęściej po 5 minutach bateryjki ma naładowane...
Zabka zdolnego masz synka Mój zasypia około 22 dopiero. Jak zaśnie wcześniej to i tak sie obudzi jeszcze na zabawę ze świetnym humrem. A jak położe go o 22 to się już nie budzi i śpi do 5-6 rano
Patula ja karmię i mam już 3 okres. Jakiś miesiąc po już miałam @. Połóg mi się sończył kilka dni przerwy i @.
Zuzkon uwielbiam rolki. Muszę kupić sobie nowe i mężowi od razu też może go zaraże. Antoś ma takie malutkie ale nie umie jeździć i nie wiem jak go nauczyć.
Kania i jak po rezonansie?
Lilu co Cię tak zdenerwowało????

To tak na szybciutko. U nas powolutku... Nie odzywałam się b zakupiłam nowego lapka i wszystko ze starego musiałam przenież i mi zeszło Ignacy zaczął mi się podnosić w nosidełku i leżaczku do siadu. Po prostu sobie w nich siada. Wie że najpierw musi oderwać głowę i przechylić się na bok i wtedy plecki też idą. Co do jego nurków to przy jednej kąpieli udało mi się nagrać jak się tylko na boki przekręca w wannie i zanurza oko a za drugim razem jak już odłożyłam aparat to zanurkowała a za trzecim razem miałam aparat rozładowany. Może dzisiaj się uda.

 

[Kania78]

Już po badaniu, zniosłam to nie najgorzej biorąc pod uwagę mój lęk przed zamkniętymi, małymi pomieszczeniami.
Gabi podróż też dobrze zniosła, głównie spała, uraczyła nas produkcją kupy, więc trzeba było przebrać, karmiłyśmy się na parkingu.

ANka zaszalałaś z tą lodówką :-) Fajnie że grill się udał. A jak odwiedziny u koleżanki? Lista urlopowa zrobiona? Na pewno nadmiar wrażeń ma wiele z tym wspólnego, choć Ona przyzwyczajona do żłobka, dzieci, ale teraz była zmiana , chodzi do innego dyżurującego, nowe panie, inne dzieci. Na jedną panią ma alergię... jak Ona jest to Oliwia w tył zwrot i nie chce zostać w żłobku.
Zuzkon ja też zwykle ogarniam siebie i dom jak Gabi drzemie, zwłaszcza z rana, bo jak nie śpi to domaga się uwagi, więc mama się produkuje ;-)
Deizzi jestem ogromnie ciekawa tego nurkowania Twojego Ignasia. Co do drzemek Gabi ma też klika krótkich w ciągu dnia. Zasypia coraz to później...
Madzia83 a gdzie Twa wena?
Patula ja jeszcze nie mam @. A co do rehabilitacji, to mam nadzieję że w miarę regularnych ćwiczeń już płaczu nie będzie. Gabi mi tylko przy jednym płakała. Ale bardziej już ze zmęczenia, bo to ćwiczenia na pewno ją nie bolało. Co do noszenia, to u Nas więcej Gabi poleguje, niż jest na rękach i jak ją z rąk odłożę to płaczu nie ma. A co do męża, to powiem Ci, że chętnie daje mi kluczyki, problemów mi nie robi. Ona bardzo chciał, żebym zaczęła jeździć, ale ja nie chciałam. Jednak teraz się zawzięłam by przełamać swoje lęki:-)
Żabka masz sportowca wyczynowca :-)

Co do "urlopu", to u Nas tylko weekendowe wypady wchodzą w rachubę, więc na dłużej nigdzie się raczej nie wypuścimy. Może w ten weekend pojedziemy na działkę do moich rodziców, a w sierpniu w Bieszczady, jeszcze zostanie nam odwiedzić rodzinkę w Przemyślu i zaproszenie mamy do mojej sis pod W-wę.