reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

no to u nas tez sie szaro buro zrobilo..
na szczescie na poprawe nastroju mam kawe z ciachem a potem mlody zostaje na 2-3 h z tata a ja uciekam na masazyk.. :happy2:
 
reklama
Ania ja też lubię normalnie zjeść i słabo nadaję się do eliminacji jakiś składników ale w mojej obecnej diecie:p dr Mosleya 5-2 nie jest najgorzej - 2 dni w tygodniu katowania w pozostałe można przyjąć ok 1800 kcal także całkowicie normalnie:)

Kania też potrzebuje resetu....

Agula 9 dni to długo strasznie:( nie zazdroszczę, Pola robi 1-2 dziennie bez najmniejszego problemu, a za krzesełkiem już chwilę się rozglądam i raczej na pewno zostanę przy chicco, pewnie polly zwykłe bo jest trochę tańsze ale bardziej mi się podoba chicco polly magic;)

Liluu na takie pomarańczowe niespodzianki pomaga płukanka fioletowa:)

Kania na północy krk rejon bronowice-prądnik biały, pola w ogóle się nie chce podnosić do siedzenia.... ale przyjdzie i na to czas:) katar dalej mamy....

Zuzkon musiałabyś mieć 3-kołowy wózek żeby z nim jeździć

Betinko miłego masażyku, a pogoda faktycznie makabra....
 
Zuzkon dojdziesz do wprawy :-)
Trytytka kojarzę tę okolicę, 5 lat studiów w Krk ;-) Oczywiście że przyjdzie i czas na Polę, że będzie dźwigać się do siadania. Niech ten katar Was opuści.
Żabka jabłko próbowałaś dać Arturkowi? Ruszy go po nim na pewno :-)
Betina79 smacznego ciacha i miłego masażu.

Co do kup to Gabi minimum jedną dziennie robi.
Właśnie zasnęła, więc czas na kawkę.
 
Ostatnia edycja:
kaniu dzis pil sok jablkowy a wczoraj ze sloiczka. wlasnie jest w trakcie robienia kupki. Artek tez robi raz dziennie teraz mial zastuj.moze po kaszce. ja to mama panikara jestem :)
trytytka zdrowka zycze:)
betina zazdroszcze masazu :) mnie tak plecy bola ze nie moge sie z lozka podniesc rano :(

artek spal od 20;30 do 8 rano. 0 4 otworzyl oko na jedzenie po czym zasnal w trakcie jedzenia. w ogole mi zasypia teraz jak je.
 
Piotruś dzisiaj po szczepieniu. Waży już 7230g (Wiki ważyła tyle dopiero mając 9,5 miesiąca...). Ile wzrostu to nie wiem bo nasz lekarz nie chce takim maluszkom prostować nóżek do mierzenia i sprawdza wzrost po raz pierwszy dopiero koło 5 miesiąca (na pewno już po drugiej wizycie u ortopedy jak jest ok). Zapomniałam tylko dopytać o rozszerzanie diety ale to trudno... poczekam jeszcze z miesiąc i zacznę. Mały ładnie przybiera więc uważam, że nie ma co się spieszyć. Dostaliśmy też skierowanie do chirurga co by te jąderka zobaczył i zrobił dla pewności usg choć lekarz mówi, że już jest prawie dobrze. No i skierowanie na badanie krwi i moczu tak kontrolnie skoro ja nie mogę mleka jeść.
Kania no ząbki Wiki niestety dały jej 2 noce spokoju i standardowo wróciły. U niej jeszcze 2 czwórki są tak troszkę na rogu pod dziąsłem i dopóki się całkiem nie przebiją to tak będzie... No i trójki powoli schodzą ale mam nadzieję, że dadzą nam chwilę spokoju zanim zaczną się przebijać po tych czwórkach;) U nas ząbki to nigdy nie sprawa dni a tygodni a w przypadku czwórek to niestety miesięcy...
 
agula a ja wlasnie o spa dzis mowilam:-D:-D:-D

kurde napisalam posta i go wcielo:angry:

Kania
oczywiscie masz racje bylo imprezowo mimo ze bez meza bo on byl na wyscigach to spedzila fajnie czas z bratankami meza:tak:
Zabka Ethan ma tak ustawione jedzenie i spanie ze wlasnie je przed spaniem i zasypia podczas karmienia:happy2:
Basieniak u mnie tez takie roznice:-D

to tak na szybko:cool2:
 
reklama
tak na szybko bo zła jestem (wkurzyłam się w innym temacie)

Dziękuję wszystkim za kciuki :-)
wyjazd się udał choć dwa razy otarliśmy się o histerię ale jak na dziecko "płaczka" to jak pisałam gdzie indziej:
JESTEM Z NIEGO DUMNA :-D
jutro wam opiszę resztę

Poszła spać ;-)
 
Do góry