reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

migotka_mała gratuluję wizyty:-) choć stresu nie zazdroszczę
Swoją drogą to Ci lekarze jacyś mało profesjonalni z takimi tekstami, tak samo jak ten Madzi, wiadomo że kobieta w ciąży nie dość, że boi się o maluszka to jeszcze przez hormony intensywniej reaguje, a takie za przeproszeniem tłuki, jeszcze ekstra stres fundują:/
migotka wierz mi, że my czasami z rozrzewnieniem wspominamy pierwsze ciąże, kiedy można było zwinąć się na kanapie z książką a w nocy wstawać tylko na sisiu:-D

Ulkan mój mały mięśniak już 15kg:szok:ale ja podnoszę go bardzo sporadycznie bo już wszędzie sam się wdrapuje, jak podam mu ręce to nawet na przewijak wejdzie, a na krzesełko wysokie to sam całkiem jak mu się stolik odepnie
W każdym razie my dopiero jakieś 3miesiące temu nauczyliśmy go zasypiać samego, bo wcześniej tylko jak trzymałam go za rączkę, od tego czasu nocki bez porównania, zdarza się że zapłacze ale wystarczy podać mu smoka i zasypia a wcześniej kończyło się zazwyczaj na tym, że musiałam leżeć obok więc większość nocy spędzałam na kanapie przy łóżeczku.
Nauka była bolesna bo tydzień ryku, a ja pod drzwiami płakałam razem z nim ale warto było. Szczepcio muzykę uwielbia więc puszczam mu kołysanki (rewelacyjne śpiewane przez Grzegorza Turnau'a i Magde Umer) w dzień też przy nich zasypia sam, a jak trzonowce mu wychodziły to ja przed snem aplikowałam mu paracetamol, zwłaszcza że był czas kiedy wszystkie 4 na raz go męczyły
 
reklama
Kania, marysia - to trzymam sie z wami , identyczna sytuacja jak u was :happy: Najbliższa wizyte mam za 2 tyg 23 lipca. Jasne ze zostaniemy, na pewno bedzie dobrzee
 
Marysia, Madzia trzymam za Nas kciuki, ja mam 17 tego wizytę.
Póki co brak dolegliwości takich jak przed ostatnią ciążą, no ale każda jest inna i nie ma co porównywać.
Brzuch mnie często pobolewa, poza tym jestem na duphastonie, nospa nie działa na mnie.

Szczebiotka
znam ten ból, odnośnie nauki samodzielnego zasypiania :-)
 
Ostatnia edycja:
przez Synka tak długo pisałam post, że tu już 3 nowe przybyły:-D
Witajcie Kania i Marysia_85
Kobietki pocieszcie się, że chociąż znacie termin usg, ja staję na głowie żeby mieć wcześniej niż pod koniec sierpnia
Zabka ja właśnie listę aktualizowałam i patrzę, że Ty masz termin na 5.03 a mamy taki sam wiek ciąży;)
 
Ostatnia edycja:
jA USG NIE WIEM KIEDY BEDZIE... na wizyte pierwsza ide 10 sierpnia dopiero :( juz sie martwie...

dzis ide zrobic dla potwierdzenia betę.
 
Kania ja mieszkam w uk, gdzie standardowo usg jest dopiero ok 12 tygodnia, wizyty u gina nie przewidziane w ogóle, z powodu problemów z wcześniejszą ciąża walczę o wcześniejsze usg ok 7tyg ale nie wiem co z tego będzie
Prywatnie tu nie mam możliwości nawet, co prawda za miesiąc się przeprowadzam i tam będzie ale taka "przyjemność" to koszt min 100f:wściekła/y: za taką kasę to ja do Polski i z powrotem bilet kupię i jeszcze pewnie na gina by starczyło no ale właśnie ta przeprowadzka na głowie i akurat Synkowi paszport się skończył więc najwcześniej we wrześniu:-(
 
Migotka, z racji tego że mam nie do końca regularne cykle to spodziewałam się najpóźniej około 24 czerwca. Także będzie to już co najmniej 17-18 dni. Nie znam się także nie wiem czy to dużo czy mało:p no ale zobaczymy :)
Dziewczyny nic się nie martwcie, na pewno wszystkie razem dotrwamy do marca :happy:
 
reklama
Szczebiotka zatem trzymam kciuki, by Ci się udało wcześniej załatwić to usg.
Kobietom w ciąży chyba 2 razy usg w UK robią, to prawda?
Jak byłam z córką w ciąży to co wizytę miałam robione usg, może też ze wzgledu na zagrożenie.
Ale za to jaka opieka przy porodzie i znieczulenie, a w Polsce... z tym różnie.
Nie zazdroszczę czekania i tej niepewności bo dla mnie tydzień to wieczność a co dopiero miesiąc.
 
Ostatnia edycja:
Do góry