Hej
Witam w piąteczek
właśnie czekam na koleżanke bo ma nas odwiedzić, młoda śpi , chata ogarnięta , ja "odświeżona" , na dziś obiadek jest , więc pełny relaksik
Mojej pannicy zwiększył się apetyt w nocy, je 2 razy
, ale na zdrówko niech jej idzie, jak potrzebuje niech sobie wcina
no moje dziecie na chwilę w miejscu nie usiedzi , nawet na kolanach , ciągle się przemieszcza, więc spala , to i brzusio się domaga
Ostatnio zaobserwowałam,że jak Nika coś chce, to bierze palec mój lub męża i wskazuje na dany przedmiot, jedzenie , czy cokolwiek , nie swoim a naszym
hehehe mała mądrala
Kania wtedy kupiłam sobie 2 pary butów i płaszczyk, a miałam iść tylko po jeden buty, ale mężuś dał się urobić
na szczęście ja nie szukam rzeczy z "górnej pólki" , więc mogłam sobie pozwolić
Nikusi też kupiłam skarpetko-buciki
i bluzeczkę
mój mąż nic ....hehehe a nie przepraszam, zabrałam go na jego ulubionego kebaba "tureckiego";-)
Cieszę się,że Oliwka już ozdrowiała, jeszcze Gabi niech kaszelek przejdzie i będzie cudownie
truskafffka piękna z Was para
podziwiam za staż
oby tak dalej
już Wam mówiłam ,że fajna z Was rodzinka, bije taka pozytywna energia
anka ja bym chciała troszkę schudnąć jeszcze, ale leń ze mnie jeśli chodzi o ćwiczenia, ale niebawem, wiosna, lato, powrót do pracy , więc pewnie uda mi się zgubić , to co tak drażni
znowu śpicie z Ethanem w pokoju?