reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

reklama
Królowa tak robiłam z tą piersią, a co do sutków to Gabi zabawy sobie z nimi urządza i szarpie, stąd też są podrażnione, obolałe, mocniej ssie. A co do gadania, to moja jak już jest pojedzona, to wtedy odsysa się, patrzy na mnie uśmiech strzeli i zaczyna gadać, piszczeć.
Basieniak rozumiem, dziś zadzwoniłam na rtg zapytać czy są jakieś przeciwwskazania jeśli chodzi o karmienie, to powiedziała babeczka, że nie.

Zaraz pójdę sąsiada zrypać, młotkiem mi naparza po drugiej stronie a dziecko w tym pokoju już śpi....
A mąż wybył zostawiając mnie samą z dwójką dzieciaków przed spaniem, ręce opadają...Na szczęście już śpią ale co się obiegałam to moje, zresztą tyle km dziś zrobiłam więc jeden więcej nie zrobi różnicy.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny robicie samolociki swoim maluchom? lekarka ostatnio młodemu tak zrobila i smiel się w glos, ale ja się w domu tboje jeszcze bo ta glowka nie jest jeszcze do końca sztywna i stabilna, nie chce mu krzywdy zrobić :/
 
betina moj juz latal z tata:)ja to go tak do gory podnosze i sie smieje:)
Artek wczesniej spal do 5 teraz mi sie budzi ok2-3 i nie chce jesc tylko zasypia w naszym lozku i dospi do 5;30.
no a po zmianie mleka kupki sie zmienily na twarde i ciezko mu zrobic:confused2:moze sie to unormuje wszystko. jutro jedziemy do moich rodzicow na wies:-Dwracamy w niedziele.odpoczne sobie troche od tego chaosu tutaj w domu:)
 
Truskafffka wspolczuje przezyc. Najwazniejsze ze wszystko skonczylo sie tylko na obiciach i otarciach. Odrazu przypomnialo mi sie zdarzenie z dziecinstwa, mialam takie samo zdarzenie z tym ze u mnie skonczylo sie to 5 bliznami w glowie:baffled: A z ta szafa to jakas zagadka, szok zeby przytwierdzona byla do sciany i taka niespodzianka:szok:

Kania Ethan spi tylko w body na krotki

Zabka odpoczywaj i relaksuj sie :)) Trzymam kciuki za kupki. Organizm sie musi przyzwyczaic do noewgo mleczka wiec zaciskam kciukasy by Arti sie tak nie meczyl

Betina samolocik oczywiscie ale ja trzymam Ethana pod spodem za brzuszek, ewentualnie trzymam jedna reka za kark i glowe a druga w kroku


Dzis urodzinki bratanka meza. Przygotowuje kolacyjke bo biedny ciagle na suchym prowiancie:baffled:Praca, dom, praca, dom...
A dzis jeszcze corka ma kolezanke na noc wiec troche zamieszania bedzie.
Kurcze i jeszcze prasowac musze bo wczoraj zrobilam 4 prania:nerd:
Dzieci maja juz paszporty wiec moge ruszac w droge:-)
 
truskawka współczuję nerwów...
maryńka ta waga rzeczywiście niska. Jeżeli chodzi o siatki centylowe to nam lekarz mówił, że dziecko może być i między 3-10 centylem ale jak się w tym trzyma to ok. Problem jest jak nie wiadomo czemu zaczyna spadać, Jak moja Wiki była w 25 centylu a potem leciała w dół aż ładnie poniżej 3 zeszła... I pierwszą rzeczą jaką lekarz nam kazał robić to budzić małą w nocy nawet co 3 godziny i karmić bo wtedy pokarm jest wartościowszy. No i aż co 3 godziny szczególnie na początku było mi szkoda ją budzić ale jedną pobudkę dodatkową robiłam...
królowa no ja karmię z obu piersi i zawsze zaczynam z tej co ostatnio kończyłam. Wiem, że są przeciwnicy takiego karmienia bo dziecko 2 razy je ten początkowy a tam glukoza idzie. Ale oboje dzieci tak karmiłam. Na początku w szpitalu jak miałam nawał to wystarczało mu z jednej strony a jak się unormowało to już szły obie. Czasami tylko się zdarza w nocy, że jedna starczy ale rzadko. Może jakbym się uparła od początku żeby karmić z jednej to by się udało ale nie wydaje mi się, że to bardzo źle a i mi nie przeszkadza. A Jeżeli chodzi o spacery to ze 2 razy wybraliśmy się w tamte strony. Ale ze względu na Wiktorię raczej na plac zabaw chodzimy.
A moje dziecko w trakcie jedzenia raczej przerw sobie nie robi (chyba, że walczy z kupą) za to jak już najedzone to wtedy włącza się gadułka słodka:)
 
Hejka, ale dziś u mnie pięknie. Dwa prania zrobiłam i wybywam z domu po zakupy na obiad;-)
Betina
ja robię Wiki samolocik, bo już ładnie trzyma głowę i bardzo się jej podoba. Oczywiście nie za długo.
Kania moja żaba śpi w bodziaku z krótkim rękawkiem.
Żabka synek musi się pewnie przyzwyczaić do nowego pokarmu, a jak dłużej będą problemy z kupką to trzeba pomyśleć nad zmianą mleka.
Anka to miłego prasowania, na mnie też czeka sterta ubrań, ale jakoś mi szkoda pogody. Dziś wieczorem się wezmę:tak:
Basieniak ja karmię Wiktorię z jednej piersi, ale chyba mam dużo pokarmu, bo na pewno się najada. Je co 2,5-3 godziny.
Mam problem z moją Wiką na spacerach, bo jest tak ciekawa świata, że nie chce mi leżeć w wózku, jedynie jak śpi. Jak się obudzi to muszę ją brać na ręce, bo krzyczy jak nie wiem. Na rękach się uspokaja i ogląda świat zadowolona. Prze agentka, tylko trochę ręce mi mdleją i kręgosłup boli;-)
Miłego dnia dziewczyny:-)
 
Roksaa a nie przykrywasz jej niczym?
Moja do tej pory spała w bodziaku z długim i na nogi pielucha, kocyk lub w chłodniejsze noce w pajacu.
A co do spacerów to odsłoń jej budkę, na moją to działa i wtedy zachwycona bo ogląda drzewa, niebo itp. tyle że my mamy możliwość podniesienia materacyka w gondoli ciut wyżej.
Basieniak moja jak w trakcie jedzenia kupę zrobi, to wszystko wypływa na plecy i nie chce jeść, więc robimy przerwę na przebierkę i wracamy do jedzenia.
Anka fajnie, że paszporty już macie, no i miłego popołudnia przy żelazku życzę i smacznej kolacji :-)

U Nas od rana ryk, teraz drzemie ale słyszę że już nogami przebiera więc się będzie budzić.
Zjemy, poćwiczymy i wybędziemy na spacerki.
Mnie się coś w rękę stało :-( przeciążyłam :-(
 
reklama
Wczoraj nie zaglądałam bo cały dzień na polku:)

Żabka miłego wypoczynku, na błonia chętnie się wybiorę, jak jest ładnie to czasami wybywam do parku jordana z małą:) Pola też mniej ulewa ale jeszcze coś pocieknie czasami!! spóźnione buziaki dla Arturka

Betina moja ma całkiem niestabilną tą główkę więc całkowicie boję się takich zabaw!!

Kania moja śpi dalej w bodziku z krótkim rękawku, cienkim pajacu i śpiworku i szczerze w nocy nie sądzę żeby jej było za gorąco, żadnych potówek nic nie zaobserwowałam, w dzień pod cienkim kocykiem. Życzę żeby humor powrócił i mała przestała płakać:)

Truskaffka strasznie współczuje przeżyć, dobrze, że się nic nie stało!!

My dziś do lekarza rehabilitanta - zobaczymy co powie na mojego leniuszka Pani doktor....
Zmykam bo kruszynie się znudziło na macie;)
 
Do góry