reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Hej!
Maniulka na to wychodzi ze moja dzidzia najstarsza:-):-):-)bo i teraz w srode a usg gin mi powiedzial ze mam termin na26lutego-a w Pl mi powiedzial ze na 27.Z OM na 2marca.
Jak narazie jestem tutaj jakos nie mam ochoty przepisywac sie do lutowek,tu juz sie znamy i wogole-nie wygonicie mnie???CO!!!????
Gratuluje tym ktore ostatnio podgladaly dzidzie.
Dzis czulam dzidzie tak jak by plywala a kiedys to mnie kopnela,tylko nie bylam pewna a potem znow i sie przekonalam ze to moja perelka.

Dobranoc.papa
 
reklama
Witam was:) A mnie sie wcale spac nie chce,mimo ze juz po polnocy :-p
Dzis poprawilam sobie humorek 4 godzinnymi zakupami.Nakupilam sobie
mnostwo ciuszkow, 2 pary butow i bielizne.Z miseczki B przed ciaza wskoczylam aktualnie na...C/D !Brzuszek nadal maly ale juz troszke widoczny zaczyna sie robic.Chyba moja ciaza jest bardziej "cyckowa" niz "brzuchowa|":-D Zastanawia mnie czy czuje juz ruchy dzidzi ale chyba nie,bo jak mysle ze to co czuje to płód, to potem okazuje sie ze to... gazy :baffled: Tak wiec jednak jelita.
We wtorek ide na USG i nie moge sie doczekac!Tym ktore wlasnie byly nas USG zazdroszcze,ja juz chce wtooooreeeeek!!!!Aaaa!:rofl2:
 
Witam kobietki:-)
Kurcze wczoraj to mialam dzien!Zachcialo mi sie sledzika w smietanie , poslalam wiec synka zeby kupil mamuni takie pysznosci!Ale to nie byl dobry pomysl!Kurka , po sledziku prawie do rana bylam z kibelkiem na "ty" :-) masakra!Odechcialo mi sie sledzikow na dobre!
 
Witam was dziewczynki w ten piękny, słoneczny sobotni poranek.
Ewelcia86 no pewnie że Cię nie wyrzucimy, reszta dziewczyn na pewno się ze mną zgodzi, super że twoja dzidzia jest już taka duża.:-)
Emcia witamy wśród marcóweczek:-D
Vulcan nie zazdroszczę nocki, mam nadzieję że już lepiej się czujesz?
Jeszcze tylko trzy dni do pracy i mam urlop. Jedziemy do Polski na wesele, szkoda tylko, że na 5 dni. Krótko ale dobre i to.:tak:
Pozdrowionka:-D
 
Witam!
Volcan to rzeczywiscie nie mile wspomnienia ze sledzikiem,wczesniej to co rano jadlam sledzia obojetnie w czym byl teraz jakos ochota na niego mi przeszla.

Strasznie boli mnie glowa,nie wiem czemu byc moze choroba mnie bierze, bo moj Maciek jest chory-Kurcze ze bym tylko sie nie zarazila.

Co do zakupow to tez kupilam pare rzeczy w PL,ale o tym napisze na watku zakupowym.

Milego dzionka.:-)
Dzis znow na popoludnie do pracy:-:)-:)-:)-(
 
Vinniki mam nadzieję że dziś masz lepszy nastrój? myślę że każda z nas martwi się czy damy sobie radę, z kasą, wychowaniem itd. ale pamiętaj najważniejsza jest ta maleńka istotka którą nosisz pod sercem. jak Ci źle to myśl tylko o niej. Będzie dobrze:-)
Pozdrawiam
 
Ja również sie witam z wami chociaż słoneczka to u mnie nie ma ale nie pada więc jest dobrze:-) Spałam sobie do 10 więc wyspana jestem,zrobiłam już zakupy teraz tylko troszkę posprzątam i obiadek zrobię i luzik :-)
Idę dzisiaj na 18 do siostrzenicy :-):-):-)
Ewelcia86 super że dzidzia już taka duża i nie martw sie na pewno cię nie wyrzucimy prawda dziewczyny??????;-);-);-)Miłego dzionka życzę
 
wróciłam właśnie z USG maluszek zdrowy termin porodu wg USG 31 marca 2009, raczki, nóżki było widac i wogole juz taki fajny mały człowieczek, ma 6,7 cm

udanego weekendu ide sie kurowac


a syrop stodal mozna pic dla chorowitek nowinka, i issa clasic pastyllki na gardło.
 
reklama
Witajcie,
Dziś nastrój już o niebo lepszy, choć pogoda fatalna, a mąż wyjechał. Do poniedziałku jestem sama z chłopcami, a w poniedziałek przyjeżdżają moi rodzice.
Maniulka, Emile, Nika, dzięki za słowa pocieszenia :)):-)
Volcan - no i tak się potrafią skończyć nasze zachcianki ciążowe. Ja miałam podobną przygodę kilka tygodni temu z zupką chińską. Nigdy tego nie jem, a wtedy, w sklepie, poczułam taką chęć, że kupiłam od razu dwie. Zjadłam je w nocy, bo nie chciałam by dzieci widziały, że mama w ciąży je takie świństwa. Koniec jak u Ciebie - kibelek do rana;-)
Sara, ja też niecierpliwie czekam na wtorek
Myfa, cieszę się, że dzidzia ładnie rośnie, kuruj się,
Miłego dnia Marcóweczki!
 
Do góry