Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Hehehehe, dobre, ale wyobrażam sobie twoje szczeście. Ja cieszyłam się w piatek jak głupia jak ginka powiedziała, ze pęcherzyk urósł od rana o 3 mm i pięknie sie wykształcił, no a teraz czekam na następny cud, na nasze małe serduszko:-)