Justyna337
Fanka BB :)
my w frudniu zdecydowlaismy, że zostajemy na starych śmieciach - tylko trzeba je było przygotować. Zrobilismy remont i wszystkowyglądało pieknie. 2 stycznia zalał nas sąsiad... i tyle było z remontu woda lała sie dwa dni więc przesiąkły stropy i trzeba było długo czekać, żeby wszystko wyschło. wszyscy radzili dwa miesiące... więc czekaliśmy a teraz gwałtu rety trzeba szybko skrobać, tynkować, malować... a ja się nie ruszam... więc moja mama sprzata u siebie i u nas... Mąż c chwila rzuca robotę i jedzie na awarie. ech... cięzkiejest życie ciężarnej
Do tego od 16 już jedzie w trasę żeby zdążyć pobyć w marcu ze mną jak się Zuzia pojawi więc na tydzień musi pojechać. tak więc czasu niewiele a roboty cała masa
Do tego od 16 już jedzie w trasę żeby zdążyć pobyć w marcu ze mną jak się Zuzia pojawi więc na tydzień musi pojechać. tak więc czasu niewiele a roboty cała masa