reklama
kingusia1991
Fanka BB :)
Hej dziewczyny
Jak Wasze samopoczucia???
u mnie w miarę OK
a jeśli chodzi o usypianie dzieciaczka to ja mam taką huśtawko-bujaczek, że sam buja i melodyjki różne są (fisher -price'a)
i jak moja niunia będzie taka, że nie będzie chciała lulać to ją położę do tego bujaczka...
bo za bardzo na rękach to mi się nie widzi nosić, bo później się przyzwyczai i jak przybierze na wadze to nieźle kręgosłup mój odczuje te noszenie na rękach...
i tak ciążę przenosiłam i mój kręgosłup ledwo wyrabia "na zakrętach" ;/
Jak Wasze samopoczucia???
u mnie w miarę OK
a jeśli chodzi o usypianie dzieciaczka to ja mam taką huśtawko-bujaczek, że sam buja i melodyjki różne są (fisher -price'a)
i jak moja niunia będzie taka, że nie będzie chciała lulać to ją położę do tego bujaczka...
bo za bardzo na rękach to mi się nie widzi nosić, bo później się przyzwyczai i jak przybierze na wadze to nieźle kręgosłup mój odczuje te noszenie na rękach...
i tak ciążę przenosiłam i mój kręgosłup ledwo wyrabia "na zakrętach" ;/
Młoda mamuśka:)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 2 121
Piękne robótki.To mi przypomniało,że nasza Mississ też takie śliczności potrafi...muszę się do niej zgłosić po czapeczkę
..a właśnie co u niej????
Czesc dziewczyny!!!
Ale dzis pospalam
, teraz jestem po sniadanku i kapieli....
Zauwazylam, ze mi ciut brzuszek opadl i mam uplawy ale narazie bez krwi....
Jest nadzieja, ze Inga jednak do maja czekac nie bedzie;-);-);-)...
Tabasia od tego dlugiego spania mam podobny zapal do pracy jak ty!
A co tam u Was???
Jakie obiadki dzis planujecie???
Ale dzis pospalam
, teraz jestem po sniadanku i kapieli....Zauwazylam, ze mi ciut brzuszek opadl i mam uplawy ale narazie bez krwi....
Jest nadzieja, ze Inga jednak do maja czekac nie bedzie;-);-);-)...
Tabasia od tego dlugiego spania mam podobny zapal do pracy jak ty!
A co tam u Was???
Jakie obiadki dzis planujecie???
Hej dziewczyny
Jak Wasze samopoczucia???
u mnie w miarę OK
a jeśli chodzi o usypianie dzieciaczka to ja mam taką huśtawko-bujaczek, że sam buja i melodyjki różne są (fisher -price'a)
i jak moja niunia będzie taka, że nie będzie chciała lulać to ją położę do tego bujaczka...
bo za bardzo na rękach to mi się nie widzi nosić, bo później się przyzwyczai i jak przybierze na wadze to nieźle kręgosłup mój odczuje te noszenie na rękach...
i tak ciążę przenosiłam i mój kręgosłup ledwo wyrabia "na zakrętach" ;/
Kingusia coś chyba londynski klimat nie służy nam do rodzenia, ja się już dzisiaj popłakałam, skurcze mam, ale takie nieregularne...przy pierwszym już było lepiej,zaczęło się w dzień terminu, a teraz?!
a mówią, że drugi poród jest szybszy. nawet użyłam wczoraj mężula jako wywołacza i co? wielkie NIC
jej dziewczyny zaraz oszaleje..mała zaczela mi tak główka napierac na dole ze z bolu nie boge sie prawie ruszac:// nie wiem czy mam lezec czy chodzic ale to booooli strasznie..wam tez tak maluchy napieraja z cccaaaalych sil? bo mnie to normalnie boli
kingusia1991
Fanka BB :)
Kingusia coś chyba londynski klimat nie służy nam do rodzenia, ja się już dzisiaj popłakałam, skurcze mam, ale takie nieregularne...przy pierwszym już było lepiej,zaczęło się w dzień terminu, a teraz?!
hehe trzeba się uzbroić w cierpliwość
) rady innej nie ma... Nasze maluchy po prostu czekają na wiosnę hahah...
reklama
