reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Polecam Tabex...z tymi tabletkami da radę.
Ooo zaraz mu powiem:tak: Dzięki :)

agniesiak85 To super, ze twoj rzuca moj obiecywal, ze nie bedzie palic w domu jak mala bedzie...
O tym zeby rzucil moge pomarzyc:-(...
Ingusia mnie wlasnie kopie:-).
No ja to sobie nawet nie wyobrażam, żeby mi w domu palił:no: ja jestem z rodziny niepalących;-) Tzn tata palił ale jak się wyprowadził to juz nikt, więc to się nie liczy:-) Ja od razu tylko z M zamieszkałam ( już na studiach) to mu powiedzialam, że pali na dworzu. Bez gadania, ja nie będe wąchac tego smrodu!:-p Zresztą tak mnie od dymu głowa boli, że choruję potem dwa dni:eek:
 
reklama
hej dziewczynki!!

effa trzymam mocno kciukasy!!!

też nie nawidze dymu tytoniowego....:-pfuuu ale sama czasem lubię sobie dymka puścić, o tak do pifka :tak: - oczywiście teraz nie :laugh2:

a ja dzisiaj chyba się wybiorę na pocztę... pojade busem z młodym bo chyba awizo to jego Pan Chłodek przyszedł :-D zrobimy małą wyprawę.

A kaszel mi przeszdł po tym Bioparoxie.... uff teraz katar tylko męcze, ale on zawsze trwa 7dni, a nie lubię tych sprayi bo wysuszają kinol, wole jak mi kapie niż jak mam wrażenie, że mi wyschnął :cool:
 
Hej Nocka koszmar co chwila siku i brzuch mnie bolali boli do teraz od wczoraj jakbym miala @ dostac a gin mowi ze tak musi :/ lapia mnie skurcze ale przechodza :/ qurna noooooooo ja juz nie daje rady ja juz chce zeby bylopo wszystkim i niech boli ile chce .boje sie isc sama do miasta bo mam schizy ze jak pojde to pech bedzie chcial ze wlasnie wtedy itd :/Jutro ide na CTG i badanie i tak w kolko :/W poniedzialek bedzie moja polozna :) i ide do gin miech mnie wymasuje :-) i niech w koncu urodze a jak mi beda znowu w szpitalu cos przeciwko dawac to opier**** ze hej :/A czemu EFA musi miec wywolywany porod ?
 
Polecam Tabex...z tymi tabletkami da radę.
moj Karol za pierwszym razem tez rzucał wlasnie z tymi tabletkami. Ale wytrzymal 9 miesiecy i zaczal znowu palic.
Na szczescie jak sie dowiedzial o ciazy to jak reka odjal. I nawet nie uzywal tabletek :-)
Ooo zaraz mu powiem:tak: Dzięki :)


No ja to sobie nawet nie wyobrażam, żeby mi w domu palił:no: ja jestem z rodziny niepalących;-) Tzn tata palił ale jak się wyprowadził to juz nikt, więc to się nie liczy:-) Ja od razu tylko z M zamieszkałam ( już na studiach) to mu powiedzialam, że pali na dworzu. Bez gadania, ja nie będe wąchac tego smrodu!:-p Zresztą tak mnie od dymu głowa boli, że choruję potem dwa dni:eek:

tylko te tabletki sa na recepte. Musialby isc do lekarza pierwszego kontaktu i tamten mu wypisze.
a.. no i sa drogawe. Ja pamietam ze my placilismy kolo 40 zł.
 
Hej kochane :*

Jejku, moja nocka okropna.. Brzuch bolał jak nie wiem co.. Skurcze mnie takie łapią że na każdym lece do kibelka i mam biegunke.. ;/ koszmar.. Dobrze że akurat są rzadko.. No i jak mała się rusza to normalnie czuje ją w spojeniu łonowym.. Przyłożyłam rękę tam nisko jak się wierciła, i poczułam tam wybrzuszenia! Ja nie wiem czy tak może być, ale wyobraźnia to to nie była.. :( Ja już żyje normalnie w ciągłym stresie.. Jeszcze mnie nerka pobolewa i siusiam na pomarańczowo ;/ A jak sikam to mnie tak łapie w brzuchu taki ścisk, że oddychać nie moge.. :(

Miłego dnia kochane :*
 
Tego to ja nie wiem czemu Effa musi miec wywoływany.. Może chodzi o tą wadę małej?:eek:

hmm.. w sumie ja tez nie wiem. nie zapytalam.


Dziewczyny myslalam , ze bede dzisiaj w nocy plakac. Zrobilam chyba z milion obrotow w lozku, a najgorsze jest to ze biodra mi dretwieja. I to niejednokrotnie od biodra po sam maly palec u stopy i przy zmianie pozycji nie przechodzi.. dopiero jak poleze jakas minute.
Do szalu mnie to doprowadzi niedlugo.:eek:
 
Hej kochane :*

Jejku, moja nocka okropna.. Brzuch bolał jak nie wiem co.. Skurcze mnie takie łapią że na każdym lece do kibelka i mam biegunke.. ;/ koszmar.. Dobrze że akurat są rzadko.. No i jak mała się rusza to normalnie czuje ją w spojeniu łonowym.. Przyłożyłam rękę tam nisko jak się wierciła, i poczułam tam wybrzuszenia! Ja nie wiem czy tak może być, ale wyobraźnia to to nie była.. :( Ja już żyje normalnie w ciągłym stresie.. Jeszcze mnie nerka pobolewa i siusiam na pomarańczowo ;/ A jak sikam to mnie tak łapie w brzuchu taki ścisk, że oddychać nie moge.. :(

Miłego dnia kochane :*

Iza jak sikasz na pomaranczowo to chyba to juz nie jest dobrze co?
 
A mnie dziś w nocy brzuszek pobolewał. Pewnie te skurczyki. Eh.. no musimy jakoś wytrzymac tą końcówkę ciąży, głowy do góry!;-) Już niedługo nasze niuńki będa z nami;-):-D
Ja pitole.. zostało mi 10 dni:szok:
 
reklama
witam sie i ja :tak::tak::tak:
weszlam tu zastanawiajac sie ktora nastepna, a tu nic???? :-D niemozliwe wrecz :-p
No ale dzien jest dlugi... :sorry:
mysle ze na pewno jedna dzis bedzie -effa jzu w szpitalu - tryzmamy kciuki zeby tym razem sie udalo :tak:

co do papierochow to moj M pali :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale na balkonie :-p:-p niezaleznie od pogody :-p:-p:-p
Fakt, ze pali malo - juz dawno zszedl do 3-4 dziennie, no ale zawsze to smrod :no: Pytam u lekarki o ten Tabex ale stwierdzila ze jak on pali tak malo to wystarczy silna wola... Ciekawe czyja, bo na pewno nie jesgo :-D
Ale znajomy po Tabexie rzucil (wczesniej podpalal i byl niemal uzaleniony od gum Nicorette:szok:) no i wytrzymal tez kilka miesiecy... :no:
To jednak naprawde trzeba po prostu CHCIEC :tak:

Spadam do pozniej - milego dnia zycze :tak:

owerelene - super, ze tesciowa stanela na wysokosci zadania :tak:- ale mysle ze pewnie teraz bedzie jej troche przykro (albo i bedzie obrazona) jak Twoja mama przyjedzie ci pomoc...
 
Do góry