missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
slodziutka widze ze strasznie duzo przezylasm i masz w niebie duzo aniolkow i oby czuwaly nad toba
list jest ladny ale nie zgadzam sie z tym ze Antos nie wroci... on wróci tylko w innym ciałku bedzie ale to bedzie nadal ten Antos bo on byl zdrowy i silny to przezemnie tak sie stalo to przez moj organizm nie wiadomo czemu zaczal swirowac... wicie.. chcialabym od razu zajsc w ciaze jak najszybciej ...ale wiem ze to mogloby sie skonczyc znow tak samo albo i szybciej a drugi raz bym tego nie zniosla...dlatego poczekam 3-4 pelne cykle i bedziemy dalej probowac i Antos znow skoczy do brzuszka mojego i bedzie w nim mieszkal i bedzie znow pukal... w liscie zgodze sie z tym ze jak bylam smutna plakalam on mocniej kopal on czul i chcial dac o sobie znac niestety nozki mial zaraz na rozwarciu i to pogarszalo sprawe.. ale nastepnym razem bedzie dobrze.... juz tak sie nie stanie napewno...
list jest ladny ale nie zgadzam sie z tym ze Antos nie wroci... on wróci tylko w innym ciałku bedzie ale to bedzie nadal ten Antos bo on byl zdrowy i silny to przezemnie tak sie stalo to przez moj organizm nie wiadomo czemu zaczal swirowac... wicie.. chcialabym od razu zajsc w ciaze jak najszybciej ...ale wiem ze to mogloby sie skonczyc znow tak samo albo i szybciej a drugi raz bym tego nie zniosla...dlatego poczekam 3-4 pelne cykle i bedziemy dalej probowac i Antos znow skoczy do brzuszka mojego i bedzie w nim mieszkal i bedzie znow pukal... w liscie zgodze sie z tym ze jak bylam smutna plakalam on mocniej kopal on czul i chcial dac o sobie znac niestety nozki mial zaraz na rozwarciu i to pogarszalo sprawe.. ale nastepnym razem bedzie dobrze.... juz tak sie nie stanie napewno...