reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

a mnie odrzuca na widok chleba. fuj :baffled:

Miss ja musze isc do gina do przychodni, tylko u niego sa jakies strasznie dlugie terminu oczekiwania.. i nie wiem czy mnie przyjmie jutro. a nie moge czekac 3 czy 4 tygodnie w kolejce. :no::no:
 
reklama
Może akurat zbliża się data Twojej planowej @ i dlatego masz te bóle. Ale wydaje mi sie że powinnasś na pewno wspomnieć swojej połoznej o nich
 
Zaparcia to mało przyjemna sprawa. Owoce i warzywa też robią swoje w jelitach, a do tego może troszkę suszonych śliwek - ponoć działają cuda i chlebek ciemny (makarony też najlepiej ciemne). Do tego dużo płynów (np soczku wyciśniętego z młodych antonówek - nomen omen ;-)) i będzie dobrze. Bo nie sądzę, żeby ruchu Ci brakowało przy dwuletniej córeczce :-).
 
a macie zaparcia?? co jest dobre zeby ich nie bylo?? jem joguty ale gdzies mnie nie rusza. a z poprzedniej ciazy az sie hemoroidow nabawilam
Ja mam takie sposoby:
1) rano owsianka na mleku + chociaż parę łyków kawy
2) starte jabłko + płatki owsiane zrumienione na patelni + jogurt naturalny (wymieszać i zjeść)
3) jajko na miękko + kawa
Suszone śliwki i morele -> te jednak na mnie nigdy nie działały.
Dobrze jeść Aktivię np. ze zbożami (co jak co, ale fajnie reguluje przemianę materii)
I duuuużo pić:-)
Jak to nie poskutkuje, to można wypić Duphalac (podobno jedyny środek przeczyszczający, który można stosować w ciąży). Sprzedają w aptece w saszetkach.
 
Witajcie:)
Jestem tu nowa, zalogowana dzisiaj.
Bardzo zaintersował mnie ten wątek, bo właśnie z mężem staramy się od niedawna o dzidzię:)
Starania rozpoczęte niecały miesiąc temu.
Dzisiaj mija drugi dzień od spodziewanej @. i jak na razie jej nie widać- OBY TAK DALEJ!!!:))
Jakiś tydzień temu robiłam sobie pierwszy test, z nadzieją, że już cos wykaze- jednak wynik byl negatywny. Ale tlumacze sobie, ze to moglo byc jeszcze za wszesnie...?
Teraz, gdy @ sie nie pokazuje, kupilam juz drugi tescik i zamierzam zrobic go jutro rano.
Kurcze, juz nie moge sie doczekac!!
Trzymajcie kciuki, albym mogla zobaczyc upragnione II kreseczki:)))
 
dziewczyny odebrałam dzis wyniki kolejnej bety po 48 godzinah wzrost z 833,5 na 1872,0 czyli wynika ze prawidłowo :)
Ide sie zaraz prysznicowac i szykowac do lekarza trzymajcie kciki zebym zobaczyla juz fasolke :)
 
reklama
Do góry