Dzień dobry:-)
Brzusie wczoraj byłam na wizycie i na 90% będziemy mieć córeczkę - Kamilkę:-)..he he he - nasze górą !!!
Starałam się nadrobić wszystko ale szalejecie, ze hoho...
Jeśli chodzi o staranka to u nas trwały one 1,5 roku tzn od razu po slubie bez zabezpieczeń (ekhm... w ogóle - co to jest?;-)). Po pół roku poszłam na ogólne badania, potem mąż i się okazało że my raczej do inseminacji się kwalifikujemy... ostatnie badania robiliśmy w kwietniu, na ins. mieliśmy jechać w sierpniu a w czerwcu okazało się, że jestem w ciaży... Testowałam w dzień miesiączki, nie było kreseczki tylko takie dwie kropusie na dole i u góry - w miejscu, gdzie POWINNA być kreseczka...Zastanowiło mnie to bo nigdy wcześniej tego nie było... Zresztą ja przez półtorej roku - co miesiąc miałam objawy ciążowe (urojone)a w tym akurat miesiącu NIIIIICCCC!!!! Biegałam dużo, ćwiczyłam, chodziłam na aerobik - no bo gdzie, jaka ciąża ? Ale dalej - mój M. stwierdził, ze to na pewno nie to, bo przecież gdyby tak, to krecha byłaby jak na obrazku... poszłam po kolejny test(wieczorem) zrobiłam i pojawił się taki mocniejszy CIEŃ

...byłam w szoku, a najlepsza była reakcja mojego męża ukochanego (na upragnioną wspólnie ciążę) - "kochanie, przejdzmy nad tym do porządku dziennego"

dopiero za 15 minut informacja dotarł do mózgu i poleciał w kapciach - w deszcz po 3 test:-) Nast. dnia zrobiłam betę, ot i tak jest Nasze Serduszko...My się przekonaliśmy, że trzeba było wyłączyć myślenie i pójść na spontan!!!
A jeśli chodzi o ztrucie, mnie tez pani dr tym straszyła - codziennie chodziłam mierzyć ciśnienie, wagę i drżałam robiąc badanie moczu, zeby tylko nie było białaka w nim - jest ok, ale wczoraj dowiedziałam się, że na 100% czeka mnie szpital - to tylko kwestia czasu...Bo za dużo przybieram na wadze - od początku to już ok 10 kg, powiedziała, ze to nie tk. tłuszczowa, bo nie było by to tak szybki, tylko woda, ale z obawy przed obrzękami i z powodu utrudnionego jednego przepływu raczej bedę musieć być pod stałą kontrolą... Nast. wizytę mam 8 grudnia... Zobaczymy. Mam nadzieję, ze Świąt nie spędzimy w szpitalu, choć jak będzie trzeba....
Najważniejsze, ża Malutka ma się dobrze u Neij wszystko jak najbardziej prwidłowo - robi strasznie śmieszne minki i się zasłania rączkami podczas usg....
O jejkuś
ale się rozpisałam!!!!
Życzymy wszystkim miłego dzionka i idziemy jeszcze na 20 minut do łózia a potem sprzątanie w szafie i obiadek:-) Buziolki


Brzusie wczoraj byłam na wizycie i na 90% będziemy mieć córeczkę - Kamilkę:-)..he he he - nasze górą !!!
Starałam się nadrobić wszystko ale szalejecie, ze hoho...
Jeśli chodzi o staranka to u nas trwały one 1,5 roku tzn od razu po slubie bez zabezpieczeń (ekhm... w ogóle - co to jest?;-)). Po pół roku poszłam na ogólne badania, potem mąż i się okazało że my raczej do inseminacji się kwalifikujemy... ostatnie badania robiliśmy w kwietniu, na ins. mieliśmy jechać w sierpniu a w czerwcu okazało się, że jestem w ciaży... Testowałam w dzień miesiączki, nie było kreseczki tylko takie dwie kropusie na dole i u góry - w miejscu, gdzie POWINNA być kreseczka...Zastanowiło mnie to bo nigdy wcześniej tego nie było... Zresztą ja przez półtorej roku - co miesiąc miałam objawy ciążowe (urojone)a w tym akurat miesiącu NIIIIICCCC!!!! Biegałam dużo, ćwiczyłam, chodziłam na aerobik - no bo gdzie, jaka ciąża ? Ale dalej - mój M. stwierdził, ze to na pewno nie to, bo przecież gdyby tak, to krecha byłaby jak na obrazku... poszłam po kolejny test(wieczorem) zrobiłam i pojawił się taki mocniejszy CIEŃ






A jeśli chodzi o ztrucie, mnie tez pani dr tym straszyła - codziennie chodziłam mierzyć ciśnienie, wagę i drżałam robiąc badanie moczu, zeby tylko nie było białaka w nim - jest ok, ale wczoraj dowiedziałam się, że na 100% czeka mnie szpital - to tylko kwestia czasu...Bo za dużo przybieram na wadze - od początku to już ok 10 kg, powiedziała, ze to nie tk. tłuszczowa, bo nie było by to tak szybki, tylko woda, ale z obawy przed obrzękami i z powodu utrudnionego jednego przepływu raczej bedę musieć być pod stałą kontrolą... Nast. wizytę mam 8 grudnia... Zobaczymy. Mam nadzieję, ze Świąt nie spędzimy w szpitalu, choć jak będzie trzeba....
Najważniejsze, ża Malutka ma się dobrze u Neij wszystko jak najbardziej prwidłowo - robi strasznie śmieszne minki i się zasłania rączkami podczas usg....
O jejkuś

Życzymy wszystkim miłego dzionka i idziemy jeszcze na 20 minut do łózia a potem sprzątanie w szafie i obiadek:-) Buziolki


