Ionka, ale sie usmialam
Nawet nie chce sobie wyobrazac jak to smakuje
Co do jedzienia, to ja na niewiele rzeczy mam ochote, mecza mnie wieczorne mdlosci. Zadnych zachcianek jak do tej pory. Jem za to mnostwo owocow od samego poczatku! Kilogramy wrecz. Warzyw niezbyt wiele, od miesa i wedlin odpycha. Reszta w normie
W piatek ide do fryzjera, bo odrost masakra! Robialm na poczatku ciazy, teraz znowu czas i pewnie przed porodem
Robie zawsze pasemka, wiec to mniej szkodzi. A przynajmniej taka mam nadzieje.
Z nowosci, bylismy wczoraj u gina dokonczyc badanie na przeziernosc. Dzidziulek kochany sie slicznie ulozyl i pokazal kostke :-) Wszystko gra, zmierzyl przeziernosc i wyszlo 1.25mm tym razem :-) Kosc udowa tez mierzyl, bo ponoc na jej podstawie tez mozna wykluczyc wady. Malenstwo ma juz 8,4 bez nozek
Czyli jakies 10 cm cale
Ale jakies takie leniwe, troche sie ruszalo. M sie smieje, ze po nim taki len bedzie
I mowi, ze widzial co nieco miedzy nogami i chlopak bedzie, ale lekarz tego nie potwierdzil. Mowil, zeby sie trzymac terminu porodu tego z miesiaczki, wiec znowu bede musiala zmienic, ale to juz ostatni raz, obiecuje! ;-)Szyjka macicy ponad 3cm, mowil, ze elegancko. Tylko lozysko troche nisko, ale ponoc mam sie tym na razie nie martwic.
Moj M sie rozchorowal, w pracy wszyscy na zwolnieniu, swinska grypa rzadzi
Mnie cos tak dziwnie zaczyna rozkladac, ale mam nadzieje, ze to tylko zmeczenie wychodzi i maly stresik po interview. A jutro na 19 do szkoly
Do 22!! I w piatek pobudka o 6:10 jak kazdego dnia zreszta... Echhhh kiedy ja odpoczne?!?! W weekend jak mam wolne, to spac nie moge
Ide cos zjesc, moze truskawki
Milego wieczorku Dziewczynki!!! ;-)