Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Echhh czuje jakby to bylo wieki temu... Ja to moglabym byc wiecznie w ciazyja niestety mam mala na piersi wiec nei wiem ile je, ale dzis ja wazylam i miala 6.29kg wiec nie jest tak zle.
Dziewczyny wiece, ze juz sa marcowki 2011?? pamietacie jak rok tem wiekszosc z nas wlasnie mniej wiecej w tym czasie dowiedziala sie ze bedzie mama?? a to juz caly rak minal.... az ciezko uwierzyc... tak bardzo sie wtedy wyczekiwalo.... a teraz to juz piekna przeszlosc.
Bardzo wspolczuje. U nas nawet nie bylo najgorzej. Nie mial goraczki, troszke tylko marudzil. Oby jak najszybciej wyszly juz Frankowi zebulce i se nie meczyl! ;-)dzień dobry dla Was! U nas koszmarna nocka! Nie wyspałam się w ogóle. Franio miał gorączkę i płakał ano dodatkowo w domu ukrop. Wszystkiemu winne ząbkowanie. Teraz leży, sam masuje sobie dziąsła nawet językiem. Tak słodko to wygląda ale nie chce żeby cierpiał. Cyca je po 3-4 minuty ale bardzo często.
Powodzonka w szpitalu ;-)Dzien Doberek!
yra no to gratuluje!
Mojego juz bujam od 4.30 i dopiero co zasnal...ech...Ale wyspalam sie w miare, czlowiek sie przyzwyczaja do tego co ma...My dzisiaj do szpitala, nawet nie wiem po co? Ale przynajmniej lekarz zobaczy rane Redanka...
Milego Dnia!
Wez daj sobie z nimi spokoj! Wiem, ze latwo sie mowi, ale wielokrotnie pisalas, ze on woli kolegow niz syna, a jego matka to juz w ogole jakas nawiedzona Nie znam ich, ale normalni to chyba nie sa i az sie we mnie gotuje jak czytam Twoje postya Natalka w porównaniu do Miłoszka bardzo dużo ..
a D teraz nie pracuje, i chciałam mu na kilka nocy dać malucha bym troche odpoczęła, i on matki zapytał czy moze- heheh , a jego matka bulwers że powinno być dziecko ze mną i ona nie ma czasu sie zajmować a przecież D by to robił , a ona że pewnie nie , no i oburzona że małego daję na 3 dni w tyg. do żłobka wg niej powinnam po pracy się nim zajmować - jak kończe o 7.00 rano fajnie że bym nie padła ze zmęczenia,
mówi że po co mam iść do pracy , taka mądra a skąd na siebie mam brać pieniądze..
uważacie że ona ma rację z tym wszystkim , bo ja już nie wiem??
U nas spoko, ale o 6 moje dziecie bylo juz zwarte i gotowe do zabawy Jak nigdy! Przewaznie spi do 8-9. Usmiechniety od ucha do ucha, rozgadany, piszczal i brykal. A ja "ignor" tzn. sprawdzilam tylko czy wsio ok i go nie ruszalam. Po 30 min. zasnal. Uffff... Ale i tak jestem mega niewyspana, a dzis juz sroda i masa roboty...
Dziewczyny jak mi wlosy wypadaja, to szok Garsciami :-(