reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

moj Krzysio tez czasem kaszle, kaszlal przed szczepieniem i teraz tez mu sie zdarza ale jak go lekarka badala to nic mu nie bylo
co do zatkanego kanalika w piersi to najlepiej stanąc nad zlewem (bo moze cieknąc mleko) i rozmasowac piers tak dlugo az zacznie porządnie z niej samo mleko cieknąć, ja tak mialam na początku maly nie chcial jesc z jednej piersi a ona sie robila coraz bardziej twarda bo mleko sie zbieralo i tak rozmasowalam zaczelo porzadnie mleko leciec i pozniej juz maly spokojnie z niej jadl

ale wywołalam ostra dyskusje tym zywieniem, biedna mazia tak wszystkie na nią naskoczylyscie, a ja w sumie nie widze w tym nic zlego, dzisiaj mojemu sporbowałam namoczyc smoczka w kawie zbozowej ale nie bardzo mial smaka na smoczka wiec nie wiem czy mu to smakowalo czy nie
co do zywienia to kiedys bylo inaczej dzisiaj opracowali jakies normy a za 20 lat bedzie jeszcze inaczej wiec samemu trzeba wyczuc co dobre dla naszego maluszka
jak moj Krzys skonczy 3 miesiące to spróbuje mu podac soczek z marchwi albo jabłek ciekawe tylko czy do tego czasu wyrosnie marchew u mamy w ogrodku :) od paru kropel pewno nic mu nie bedzie a ja mialam miesiac jak to pilam i zyje :)
 
reklama
Kasia-moja też pokasłuje czasami ale nie martwię się bo dziecko tak jak i stary musi odkasłać jak mu coś przeszkadza.Z ubieraniem to pewnie każda z nas ma dylemat.Pogoda taka różna i strach by nie przeziębić maleństwa.

To troszkę będę spokojniejsza. Ale tak pomyśleć to faktycznie może mleko się cofa i maluch musi odkaszlnąć ( jakie dziwne słowo mi wyszło)

Mała przebudziła się bo musiała salwę bąków wyprodukować i śpi dalej. A tak przy okazji to czy Wasze dzieciaczki też takie smrodkowe bąki puszczają:szok: Bo moja jak się zepnie to aż koc podskakuje. :-D Niby tylko mleko je a takie zapachy:-D
 
Ja zacznę podawać nowe produkty po 6 mies( karmię tylko piersią bez dopajania). Chyba że pediatra zaleci mi inaczej.


Mam pytanko: czy Waszym maluchom zdarz się pokasływać? Moja czasem sobie zakaszle. Byłam z nią 2 razy u lekarza: pierwszy bo mnie to zaniepokoiło potem po kilku dniach przed szczepieniem i osłuchowo wszystko ok. , gardełko czyste. Ale nadal zdzrza się że sobie zakaszle tak 1, 2 razy na dobę. Nie chcę panikować i co 2 dni biegać do lekarza ale z drugiej strony nie chcę niczego przeoczyć:-(

Wracając do tematu ubierania przy takiej pogodzie jak kilka dni temu to ja mam zawsze dylemat: czy nie za cienko czy za grugo ją ubieram.

Kasia moj tez zakaszle czasami. Zbytnio sie tym nie martwie, bo zdarza mu sie to sporadycznie, a jak chodzimy do lekarza, to zawsze jest ok :tak: Co innego, gdyby kaszlal czesciej, wtedy bym sie zaczela martwic...

Z tym uberaniem tez tak mam :-D
 
ale wywołalam ostra dyskusje tym zywieniem, biedna mazia tak wszystkie na nią naskoczylyscie, a ja w sumie nie widze w tym nic zlego, dzisiaj mojemu sporbowałam namoczyc smoczka w kawie zbozowej ale nie bardzo mial smaka na smoczka wiec nie wiem czy mu to smakowalo czy nie
A robcie co chcecie!!! Tylko ciekawi mnie jedno - PO CO??? :baffled:
 
Ja od kilku dni robię to samo:-) kupiłam sobie muszle laktacyjne i one mają taką nakładkę do zbierania nadmiaru pokarmu podczas karmienia. W ciągu niecałej doby nazbierałam ponad 230 ml mleka bez zadnego sciagania, samo nakapalo:-):-):-) a i tak byloby tego wiecej ale nie zawsze mam je zalozone (np. w nocy) wtedy korzystam z pieluchy tetrowej i marnuje pokarm:-)
WOW CO ZA ŁADNY WYNIK:):) a moge prosic linka do tych muszli...bo laktator to chyba za wiele bo tyle nadprogramowego pokarmu nie mam-chyba :) zeby odciagac...mi wystarczy tylko nakapany pokarm!!! notabene marnowany do tej pory;/


a mleka matczynego sie nie podgrzewa tylko w temp poojowej sie podaje prawda??? ja zbieram do butli i do lodowki
wkladam wiec musze teraz doprowadzic je do spozycia bo czuje ze niunia juz sie domaga wiecej niz mam w cycach:/ moj maly glonojad jeden:)
 
Mazia-nadspana?To tylko pozazdrościć:)
Fiołkowa-te nasze cwaniaki po prostu doskonale wiedzą,że my wstaniemy do dziecka.Dzisiaj już tak padnięta byłam,że w nocy płacz małej Mirek szybciej usłyszał...ale zamiast wstać to tylko powiedział:wstań,mała płacze.Troszkę mi przykro,że on uważa siebie za bardziej zmęczonego bo pracuje fizycznie...eh..
 
dronka ja zdecydowanie polecam musze laktacyjne aventu: mają dwie funkcje zbierasz pokarm - używasz muszli niewentylowanych lub wietrzysz poranione brodawki uzywasz muszli wentylowanych:-) Normalny cud który w dwa dni uratował moje brodawki, z których już krew się lała:wściekła/y:
Philips - Zestaw muszli laktacyjnych 6 szt. - SCF157/02 - Pielęgnacja piersi i sutków - Pielęgnacja dziecka i matki - Słuchawki i inne akcesoria

MUSZLE laktacyjne AVENT niezastąpione w karmieniu (1010487410) - Aukcje internetowe Allegro
 
Mazia-nadspana?To tylko pozazdrościć:)
Fiołkowa-te nasze cwaniaki po prostu doskonale wiedzą,że my wstaniemy do dziecka.Dzisiaj już tak padnięta byłam,że w nocy płacz małej Mirek szybciej usłyszał...ale zamiast wstać to tylko powiedział:wstań,mała płacze.Troszkę mi przykro,że on uważa siebie za bardziej zmęczonego bo pracuje fizycznie...eh..

U nas też tak jest że tylko ja wstaję- karmię piersią. Mój mężuś- zresztą kochany tylko się przykryje kołdrą i śpi w najlepsze. Choć jak mała bardziej marudna w nocy to czasem mi potowarzyszy.
 
reklama
Do góry