Moni27
Monika
wow moni to pozazdrościć teściów
Nio nie spodziewałam się bo obiecywali wózek od początku ale z nimi różnie jest raz obiecują ale szybko zapominają a tu taka niespodzianka.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wow moni to pozazdrościć teściów
noooo.. to jak juz plamisz to pewnie lada dzien :-)Witajcie Brzuchatki!
Ostatnio bardzo rzadko tu zaglądam ale cały czas was poczytuje. Jestem ciągle zaganiana bo po porodzo czeka nas przeprowadzka i teraz tyle mamy na glowie z B. U mnie wczoraj zaczął sie 40tc jeżeli do wtorku nie urodze to ide do szpitala i będą mi pewnie wywolywać poród. Tak sie zastanawiam czy to bedzie cc czy sn bo jak piszecie macie pomiary miednicy itp a ja nic takiego nie miałam tym bardziej że Kubuś waży 3725g a ja jestem jak to lekarz powiedział dość pchełkowatej budowy.
We wtorek jak bylismy na wizycie gin powiedzial ze szyjka zgładzona i że rozwarcie na opuszek a jak wrocilam to normalnie coś mi brazowego lecialo i oczywiscie zadzwonilam do niego ale na szczescie uspokoil mnie ze tak moze być.
Już bym tak chciała żeby Niunio był z nami... Na szczęście jeszcze tylko kilka dni.
o kurcze... sztucce.. o tym to nawet nie pomyslalamA JA SPAKOWALAM TORBE!!!!!!!!!!!!!!!!! normalnie pelnia szczescia
Mialam liste rzeczy, odkreslalam rzeczy spakowane - jeszcze dokumenty, aparat, komorka, ladowarki i sztucce z kubkiem i talerzem.
Ale powiem Wam ze wyszlo tego sporo... Dla Maluszka wzielam 2 zmiany ubranek (jak bedzie zdjecie do gazety robione i na wyjscie) i wzielam jednak rozek bo jak zasika szpitalny to nie bede sie prosic od razu tylko wezme swoj
Wzielam tez 3 pieluchy (w tym 2 tetrowe), reczniki dla siebie, kolor poporodowe, szlafrok, kapcie i klapki i wlasnie te rzeczy zajmuaj najwiecej miejsca... Koszule wzielam 2 - 1 do porodu i potem M ja pewnie wezmie do domu, a druga na przebranie. A nastepnego dnia M mi przyniesie 2 kolejne.
Przypominam ze torbe mam taka na kolkach "zakupowa" IKEA | Podróż | Torby | UPPTÄCKA | Torba na zakupy/ kółka - generlanie to jest naprawde spora...
szkoda, ze sie nie zapytalas, bo sama jestem ciekawa co to znaczy :-)
No i znów mi gadał o tej szyjce pępkowej a ja za cholerke nie wiem co to zanczy wiem jedynie tyle ze wolno sie taka rozwiera.
chodzilo mi o MAG349. Kingusia niedawno pisala, ze byla w szpitalu.która MAG??? nie pomyliłaś się z effą?
o, no to super.A mój mąż dziś załatwił że nie musimy płacić za poródrodzinny. Napisaliśmy podanie i podpisali że wyrażajazgodę. Radzę dziewczynom zrobićto samo jeśli w ich szpitalach się płaci. Pismo do dyrektora może to załatwić.
ktos pryzpominal o papierze toaletowym - KONIECZNIE pameitajcie!!!! Zenada, co??? ale taka jest rzeczywistosc... no i juz wspominalam ze do osuszania sie po porodzie przydadza sie recnziki papierowe (tez zajmuja sporo miejsca )
mysz hmmm to może jak sie nie wychylę to nie zapłacę za poród rodzinny, no chyba że trzeba bedzie
dzięki dziewczyny
wiem, że nie ten wątek i w ogóle, ale mam taki spadek nastroju, że szok
przy mężu gram dzielną, ale najchętniej bym ryczała cały dzień
i ciągle mi sie wydaje, że źle wszystko robię, chociaż wiem, że az tak źle nie jest... mała wydaje sie byc szczęśliwa, nie ryczy, ładnie je i spi
to ze mna jest problem.
a jeszcze ci debile od męża z pracy wysyłaja go na cały tydzień w delegację i nie będzie miał możliwości wracać do domu i to mnie dobija dodatkowo
przepraszam za ten publiczny płacz, ale chyba mnie wszystko przerasta
dzięki dziewczyny
wiem, że nie ten wątek i w ogóle, ale mam taki spadek nastroju, że szok
przy mężu gram dzielną, ale najchętniej bym ryczała cały dzień
i ciągle mi sie wydaje, że źle wszystko robię, chociaż wiem, że az tak źle nie jest... mała wydaje sie byc szczęśliwa, nie ryczy, ładnie je i spi
to ze mna jest problem.
a jeszcze ci debile od męża z pracy wysyłaja go na cały tydzień w delegację i nie będzie miał możliwości wracać do domu i to mnie dobija dodatkowo
przepraszam za ten publiczny płacz, ale chyba mnie wszystko przerasta
Hi hi no pewnie że na zgagę sam migdał tzn. kilka 3-4 a nie chałwę z migdałamiDziewczyny.....chyba nie do końca się z Wami zrozumiałam....na tą zgagę mówiłyście,żeby jeść migdały.....a ja sie własnie nażarłam chałwy z migdałami..... I nie za bardzo pomogło...chyba nie o to chodziło;-):-) Zgaga jeszcze gorsza
Rennie mi pomaga ale tylko na chwile...poprostu musze mniej żrec!
Mi odpukać dzisiaj brązowe plamienie przeszło....ufff....wczoraj wieczorem jeszcze mialam a dzisiaj już nie....moze uda mi sie donosić.....tylko korci mnie żeby cos w domu robic jak mi lepiej!