Marcówki-codzienne rozmówki:))

[patinka_1985]

mirosia serdeczne gratulacje pani magister:-):-):-):-)

ionka i Sylwia już w domku. Jak im faaaaajnie

ja dzisiaj znowu śpiący dzień. Ale kolezanka była to troszke zlecialo

Za chwilke sie umyć i o 22 Kowalczyk bedzie biegła po złoto:-)

 

[Czarnuszka88]

a mi to roznie daja...niektorzy przegna i walna ze mam 28 lat a inni 19

 

[króliczątko]

ja tez nie zamierzam juz tak grzac.
Ani sluchac zadnych rad babc dziadkow..juz raz posluchalam tesciowej to maly byl mokry jak bym go z pralki wyciagnela..

No ja urodziłam w lipcu a moja mama mnie poinstruowała jak ubierać mam małą. Więc body potem koszulka i na tośpiochy i jak spala jak wychodziłyśmy na spacer to kocykiem przykrywała. Po 3 dniach się przeziębiła no to ja znią i z mama do lekarza. A lekarz jak ją zobaczył to złapał sie za głowę i mówi niech pani to dziecko rozbierze. Jak pani by się czuła jakbym kazał pani w ten upał się w dżinsy ubrać i kocem przykryć Jak wyszłam z rozebranym dzieckiem z gabinetu to mama na mnie z rykiem żebym dzieciaka ubrała bo chore A ja na to że to niech się sama ubierze i więcej mnie nie instuuje na temat ubierania. Od tej pory mała leżała w wózeczku w body a jak zasypiała to ją pieluszką cienką przykrywałami wogóle nie przeziębiała się. Nawet jej czapki nie zakładałam. No bo takie mają myśleniete nasze babcie czy mamy że jak noworodek to odrazu w bet i kocem nakryć

 

[moniSkaBe]

deszcz u nas pada

 

[patinka_1985]

zapomniałam dodać...ja rocznik 1985 a M 1979 :-):-):-)

 

[mirosia]

a mnie, jeszcze przed samą ciążą, potrafili się spytać o dowód w sklepie HAHAHAHAHAHAHAHAHA

Nie uważam, zebym aż tak młodo wyglądała, ale to było nawet miłe

 

[moniSkaBe]

mnie sie niestety nigdy nie pytali
nawet majac 16 lat kupowalam mamie fajki w kioskach

 

[adelina]

No hehe a potem se mysla.... " jaka patologiczna mama..taka gówniara z takim duzym dzieckiem" heh

raczej na patologiczna rodzine nie wyglądamy ale do monopolowych jka ide ze znajomymi po winko, albo po zdanym egzaminie na plaze, dziecka ze soba nie biorea to wlasnie zazwyczaj kwestia wieku poruszana jest w takich miejscach:-)

 

[mirosia]

Jak miałam 16 lat to też się mnie nie pytali, a jak skończyłam 18 to zaczęli pytać aż do prawie teraz hehehe

 

[moniSkaBe]

hmm... dziewczyny ide sie kapac i do lozka, bo mnie cos jajniki "ćmią".