reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dziewczyny, czy któraś z Was orientuje się jak to jest z porodami w innym mieście?
Nie chcę rodzić u siebie, tylko w miasteczku, które jest oddalone o jakieś 40 km od mojego. Problem w tym, że to miasteczo nalezy juz do innego województwa. Któraś z Was coś wiem na ten temat, bo ja szczerze mówiąc nie mam pojęcia :sorry:

Można na pewno :) więc tak jak rodziłam Dawidka miałam dowód i stałe zameldowanie w Białymstoku, tymczasowe zameldowanie w Lidzbarku Warmińskim, a rodziłam w Olsztynie 50 km od Lidzbarka Warm. Także na pewno można, a myślę, że jeśli będziesz miała skierowanie na cc i nie będzie zaznaczone do jakiego szpitala to będziesz mogła sobie wybrać :)

mag007 Będzie dobrze!! Trzymaj się i koniecznie daj nam znać co z Tobą i dzieciątkiem!

My wczoraj leniuchowaliśmy w domku, a dzisiaj zrobiłam Napoleonkę wedłóg przepisu który poleciła marti8 wstawiłam do lodówki i wieczorkiem będę próbowała :)
 
reklama
Cześć brzuchatki!!
Nie odzywalam się przez 2 dni bo wczoraj znowu do Krakowa na zajęcia. I się tak strasznie wkurzyłam. Jechaliśmy tam samochodem więc spoko no ale to jednak 100km. Dojechaliśmy troszke spóźnienil. Kumpela do mnie zadzwonila gdzie mamy zajęcia ale cholera nie umiałam znaleźć ul Kopernika 19. Chodziłam i szukałam. Dziewczyny powyłączały telefony. W końcu po 40min szukania już załamałam ręce i wracałam w strone Galerii krakowkiej. Jak już tam byłam zadzwoniła kumpela i powiedziała ze i tak babka już mnie nie przyjmie bo za dużo się spóźniłam. Ale się wkurzyłam!! Popłakałam się. Nie dość że na L4 leżącym tam jadę, jestem w ciązy to jeszcze tak mnie traktują. Grr ale mój M na pocieszenie kupił mi książke Nigella świąteczna. I się zaczytuje w jej przepisach. Uwielbiam eksperymentować a ona ma tutaj pełno takich mmm pysznych pomysłow.
A dzisiaj już piwrsza niedziela adwentu. Zaczyna się najcudowniejszy czas w roku. Uwielbiam te chwile. Wieczory przy świeczkach...jakies dobre ciasto...powoli będą się unowić zapachy piernika mmm grzańca ahhh cudo!!
M za 2 godzinki wróci z pracy więc ide coś na obiadek upichcić. I chce upiec jakieś ciacho. Mysle o jakims jabłeczniku.
Kochane nadrobiłam zaległości. Cięzko było bo napisałyście aaaa mnostwo postów!!
Mag007 czekam na wieści!!
Buziaki i spokojnej i miłej adwentowej niedzieli:)
 
Witam kochane!!!
Dzisiaj mam super humor, a to dlatego że w końcu przespałam całą noc, bez żadnej pobudki, skurczy ani bólu:-)
My wczoraj z moim mężem też zostaliśmy w domku na kanapie przed telewizorem. Było miło;-)
ionka gratuluje córeczki.
owlrene super że dostałąś tle rzeczy, na pewno dzięki temu dużo zaoszczędziłaś.
mag007 czekamy na wieści jak wrócisz, mam nadzieję że lepiej się już niedługo poczujesz.
Ja dzisiaj na obiadek nic nie gotuje bo idziemy do mojej szwagierki, więc stanie przy garach mnie dzisiaj ominie naszczęście:-D. A po obiadku chyba też pojedziemy na jakieś zaky prezentowe.
Miłej niedzieli życzę i do później. Buziaki
 
Aha Patinka_1985 też chcę sobie kupić tą książkę, napisz mi kochana czy warto i jaki jest jej koszt, oczywiście jeśli możesz.
 
Aha Patinka_1985 też chcę sobie kupić tą książkę, napisz mi kochana czy warto i jaki jest jej koszt, oczywiście jeśli możesz.


Wiesz co w książka jest w ogole śliczna. Ta oprawa i zdjęcia mmm Ja lubie jej przepisy. Mam już Nigelle ekspresową i jestem z niej zadowolona. Zrobiłam już parę rzeczy i wyszly nawet fajnie. Tutaj ma ciekawe pomysły na indyka a ja akurat bede robić na 1 dzien świąt. No i ciasteczka też są różne fajne pomysły. Polecam!!:) warto. Cena owszem 89 zl ale myśle że warto. Ja lubie szybko gotować. Nie lubie stać przy garach a ona ma takie właśnie przepisy.
 
witajcie
ionka gratuluję córeńki:)

mag007 mam nadzieję,że już lepiej z twoim zdrówkiem, daj znać koniecznie

ja dziś będę chyba leżeć cały dzień pogoda okropna, pada deszcz, normalnie wolałabym chyba mróz i słońce niż taką londyńską pogodę
pozdrowienia i miłego spokojnego dnia
 
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi!
W sumie i tak i tak będę musiała porozmawiać z moim lekarzem.
Właśnie ogarnęłam dom, bo ostatnio nie było kiedy, a poza tym stwierdziłam, ze i tak boli i tak, więc co mi za różnica. Po południu przychodzi moja siostra ze swoją rodzinką, więc faceci sobie popiją, a my będziemy jeść ciasta :-D (siora kierowca, więc tez niepijąca).
Za to mój mądry Ł. wybrał się na solarium, bo stwierdził, że jest blady okropnie. Poszedł na całe 7 minut :-D i oczywiście cały poparzony. Umiera 3 dzień i nie nadaje się do niczego!

:szok: Właśnie zauważyłam, ze zaczynam 28 tydzień :szok:
 
Patinka ale przygoda :shocked2: Niefajnie. Tez bym sie pewnie poplakala. Ul. Kopernika jest dosyc blisko Galerii Krakowskiej...
Mag007 daj znac co i jak.
Ionka czyli Emilka bedzie? :-)

Ojj dziewczyny troche mnie tu nie bylo, ale 24h dla mnie to za malo :no: Ciagle w biegu. W piatek caly dzien spedzilismy na miescie robiac zakupy. W koncu znalezlismy komode dla Alexa. I co?! Nie weszly mi do niej wszystkie ubranka :wściekła/y: Musze zrobic jakas segregacje :zawstydzona/y:
Poza tym nienawidze ludzi, z ktorymi pracuje :crazy: Sa to obludne s***!!! To co wydarzylo sie w zeszlym tygodniu popchnelo mnie do podlecia decyzji, ze ide na 6 miesiecy na miacierzynski, a ten awans to niech sobie w d**e wsadza :angry: Nikt mnie nie bedzie wykorzystywal i dawal do najgorszej roboty. A do tego jeszcze obgaduja na kazdym kroku. Nie wracam tam! Bede miec pol roku na znalezienie innej, normalnej pracy. Oczywiscie w cv wrzuce te kilka miesiecy na tym stanowisku, a co! Supervisorka glupia pi**a tylko zyje plotkami i wynosi z gory wszystko i papla swoim pupilkom. Falsz az z niej kapie! Godzinami siedza na przerwach, a czlowiek jak sie spozni 5min. to od razu ma waty. Echhh... Jedynie szef jest spoko, ale ja sama nie bede walczyc przeciwko calej firmie (choc mala). I tylko sie denerwuje, bo powinnam byc na szkoleniu, robic cos innego, a robie jeszcze wiecej niez przed awansem :confused2: Wracam pozniej taka podminowana do domu :eek:
Chcialabym sie nauczyc nie przejmowac tym wszystkim...

A poza tym dobrze, Alex czasem tak mnie kopnie, ze niezle zaboli :-D Ale uwielbiam to mimo wszystko :-) I ciesze sie, ze tam jest i ma sie dobrze :happy: W ogole bardzo duzo sie rusza.
Dzis zaczynam 25 tydzien :szok: Ale ten czas leci.
Na swieta jednak nie polecimy do PL, ale za to pojedziemy do Londynu. Troche smutno, ale nie bedziemy ryzykowac. Moze przed swietami odwiedze jeszcze gina i dowiem sie czy lozysko poszlo do gory. Mam nadzieje, ze tak, bo wolalabym rodzic sn :tak:
Nadal szukam wozka... Nadal szukam lozeczka... Juz sama nie wiem czy sciagac z PL czy tutaj kupic. Chyba na jedno wyjdzie.
Nadal nie mam kurtki... Ale tu nie jest tak zimno, wiec chyba nie bede kupowac (miala byc przeciez do Pl), bo moj plaszczyk mi w zupelnosci wystarcza :happy:
Jestem taka zmeczona, ze nie mam sily nic zrobic :confused2: A trzeba w domu posprzatac i obiad ugotowac. Oczywiscie M mi pomoze :tak:
Dobra, zmykam. Milej niedzieli Kochane!!! ;-)
 
reklama
Do góry