reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Ja mam 163 cm wzrostu. W pierwszej ciąży na początku ważyłam 63 kg, na koniec 83 kg. W tej chwili ważę 79-80 kg i maksymalnie mogę przytyć 9 kg. Podobno w przypadku nadwagi / otyłości 9 kg to max i jest ryzyko pojawienia się cukrzycy ciążowej. Jutro idę do gina na USG, na pewno założy mi kartę i powie, co i jak.
 
Dziewczyny słyszałąm że w czasi ciązy nie można jeść jajek na miękko, prawda?
Nie słyszałam o tym. Ja przedwczoraj zjadłam 2 jajka na miękko. Może istnieją obawy o jakość jajek (czy są świeże)? Tylko, że innymi produktami (jogurtami, bitą śmietaną, lodami, ciastkami np. Tiramisu) też można się zatruć. Z pokarmów to nigdy nie jadłam i nie jem surowego mięsa i nie piję coli, red buli, herbatek z liści malin itp., które mogą powodować poronienia lub inne szkody w rozwoju maluszka.
 
widze zę temat wagowy.ja poprzednią ciąże od 5 do 34tyg musialam leżeć plackiem w łóżku i przytyłam 30kg,przed ciąza wayłam 52 pod koniec 82 a teraz 55kg,obym tym razem tyle nie przytyła
 
ja tam tez lubie czosnek ale nie slyszlam zeby byl szkodliwy:confused: w sumie to dawno nie jadlam bo nie mam ochoty jakos... ja mam 170 cm wzrostu i waze juz 71 kg :eek: mi lekarz powiedzial ze mam teraz minimalnie tyc 1 kg na miesiac z blizniakami i tego bede sie mocno trzymac wiecej niz 80 kg nie chciałabym wazyc ale to tez sie zobaczy co z tego wyjdzie...
 
Ja przy wzroście 164 cm waże obecnie 65 kilo, z tym że niedawno schudłam 15 kilo, więc zakładam ze wrócę do starej wagi, chodź będę starała się nie tyć za dużo.. zobaczymy jak wyjdzie w praniu..
 
reklama
Ja tam nie jadam tylko surowego mięsa, ale nigdy go nie jadłam, więc nie mam z tym żadnego problemu. Poza tym wychodzę z założenia, że nasz organizm jest mądrzejszy od nas i jeśli się czegoś domaga, to znaczy, że tego potrzebuje. Oczywiście wiadomo, że pewne rzeczy w bardzo umiarkowanych ilościach.
Ja jeszcze nie przytyłam, przy 170 cm wzrostu ważę 63 kg, choć i tak mi się cieżko przyzwyczaić, bo zawsze ważyłam góra 54, ale jakoś rok temu mi się tak przytyło i nijak nie mogłam zrzucić. Teraz to wiadomo, że nawet próbować nie będę :-D

A jeszcze co do serdusza, to byłam na usg w 6tyg.i 1dniu i jeszcze nic nie było widać. Następną wizytę mam dopiero 7 sierpnia i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko ok. :-)

Strasznie dużo piszecie. Nie mogę nadążyć :-D Musiałam się przeprowadzić na 3 tyg i nie mam dostępu do neta, chyba że przyjdę akurat do domu. A tu mnie czeka nadrabianie :-D
 
Do góry