reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Mojej mallutkiej skórka łuszczy się na stópkach i smaruje to oliwką... Najgorzej się łuszczy po kąpieli :-) A dzisiaj nam odpadł pępuszek, dość długo się trzymał, ale na szczęście już nam odpadł... No i Amelka bardzo lubi sobie pojeść.. Nie dość, że dostaje cycusia, to jeszcze wypija do każdego karmienia 30ml Nan1 :-)
 
moja niuńka ma kaszaki na bużce, ale podobno znikna do paru tygodni:tak:
aaa wiecie co, Gabryśce schodzi skóra z rączek i przed ramienia, kremuję ją po kąpieli i w ciągu dnia, a nie widze poprawy, myślicie że to normalne?

To jest normalne, podobno schodzi dzieciom tak mówiła nam pediatra przy Dawidzie.
 
A dzisiaj byłam z księżniczką na ponad godzinnym spacerkiem!!! :tak::tak: Bardzo jej się podobało, mamusia, nie miała z kim zostawić malutkiej, to musiała ją wziąć ze sobą na zakupy, a najgorsze jest to, że u nas na osiedlu do wszystkich sklepów się wchodzi po schodach, więc musiałyśmy iść kawałek, bo ponad 2 przystanki autobusowe:no::crazy: Ale dotarłyśmy, zakupy zrobiłyśmy, a jutro na pierwszą wizytę do Pani doktor idziemy:laugh2::laugh2::laugh2:
 
madzia no będzie coraz lepiej :))

ccaroline no ja też nie wyobrażam sobie rodzić w takim stanie, skąd wziąść wtedy siłę :((


byłam u D teraz ale niestety na noc zostać nie mogłam jego matka nie pozwoliła jak zawsze i poszłam do auta a tu drzwi przymarzly ale dalam rade ,lecz sie zaklinowalam miedzy drzwiami a drzewem jak wchodzilam do auta przez brzuch :// hehe
 
Czesc mamuski, pisze ze szpitala. Chyba tutaj spedzimy noc,mam silne skurcze, ale 2cm rozwarcia. Chce juz tulic malutka,ale dluga noc Przed nami.

Ciesze sie, ze z Bartusiem lepiej, niech jak najszybciej wraca zdrowych do domu.

Trzymajcie sie dziewuszki!
 
tabasia podziwiam ze tobie sie tak chce na te zajecia biegac, jeszcze wieczorkiem...:tak:
u mnie niiiiiiiiiiiiiiiiiiic, ide na tv:crazy:
Dzis juz bylam na ostatnich, nawet nas puscil godzine wczesniej :-p
Za tydzien raczej nie bede w stanie :-D A za 3tyg. mam egzamin i finito :-) Mam nadzieje, ze bede juz w miare dobrej kondycji i pojde.

Madzia bardzo sie ciesze, ze to nie zapalenie. Bedzie dobrze! Aczkolwiek nawet nie chce sobie wyobrazac jakie to dla Was musi byc ciezkie :-(
 
Oj trudno jest Nam teraz,ale musimy byc silni dla synka,nie mozemy sie poddawac.Wiem,że Bartuś też walczy.Mam nadzieje,że teraz będzie lepiej,że szybko wróci do domku zdrowiutki i wiecej to sie nie powtórzy,bo wtedy tego nie wytrzymam.Jestem dobrej mysli.
 
reklama
na pewno Madzia bedzie wszystko ok, juz sam fakt ze nie ma zapalenia jest dobrym znakiem :) dzisiaj przechodziłam obok szpitala na Zaspie i myslalam o Twoim Bartusiu..niech juz szybko wraca do Was do domku:)
 
Do góry