reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
PO obiadku polozylismy sie na drzemke i tak sie w nirgo tulilam i od przodu i od tylu spimy od lat (pozycja wlyzeczke ) i dupa nic go nie rusza a pornoskow nie lubimy teraz przynajmnej kiedys za mlodego sie ogladalo ale ostatnimi czasami nie bo nawet DVD nie mamy (jakos nie potrzeba ) a z neta nic nie sciagamy bo wirusy sa a moj komp ledwo ledwo a swojego on nie da na obejrzenie filmiku :-D ja mylalam ze cos go ruszy i nawet go tam lapie tak niby przypadkowo wiecie dotykam :-D burczy zly :/ Chyba poszukam tez jakiegos napalonego albo trzeba uzyc "freda " tylko fred na nic sie nie zda bo potrzebuje zywego i z nasieniem :-D Co za facet musze pomyslec nad jakis afro...cudem co niby pobudza moze do porodu zdaze :-D
 
Tabasia, ale masz słodkiego męza:-D
Moj kupił mi dzisiaj pączucha...ale tylko jednego!! Bo nie sprecyzowalam ile chce:) I nie pomyslał ze kobiecie w ciazy jeden pączek na zaspokojenie zachcianki moze nie starczyc:-D Ale dobrze ze jutro tłusty czwartek to się najem:tak: A potem ta straszna zgaga!!!:-p

Izula, wydaje mi się ze to nie wody ci odeszły....może jakiś sen erotyczny???;-) Dzisiaj tu tak seksualnie na tym forum:-)

Moj maz w poprzedniej ciązy tez nie chcial dzidzi w głowę pukać...a teraz jak nie możemy ze wzgledu na to łozysko to by mnie tylko napastował....ale ja jakos nie mam ochoty.
 
PO obiadku polozylismy sie na drzemke i tak sie w nirgo tulilam i od przodu i od tylu spimy od lat (pozycja wlyzeczke ) i dupa nic go nie rusza a pornoskow nie lubimy teraz przynajmnej kiedys za mlodego sie ogladalo ale ostatnimi czasami nie bo nawet DVD nie mamy (jakos nie potrzeba ) a z neta nic nie sciagamy bo wirusy sa a moj komp ledwo ledwo a swojego on nie da na obejrzenie filmiku :-D ja mylalam ze cos go ruszy i nawet go tam lapie tak niby przypadkowo wiecie dotykam :-D burczy zly :/ Chyba poszukam tez jakiegos napalonego albo trzeba uzyc "freda " tylko fred na nic sie nie zda bo potrzebuje zywego i z nasieniem :-D Co za facet musze pomyslec nad jakis afro...cudem co niby pobudza moze do porodu zdaze :-D

He he to ciekawie ;D Ja podejrzewam że jakbym mojemu powiedziała "chodź, idziemy sie kochać", to od razu stał by na bacznośc w gotowości hah ;D;D;D
 
No i jestem :)) ale sie dzisiaj narobiłam... :((
Ale jutro juz sobie posprzątam. Ostatnie pranko sie pierze i bedzie juz gotowe dla dzidzi wszystko :)
Brzuch napiety caly dzien..ale dam rade :)

Ide sie kapnąc i kolacyjke zrobic bo padaaaamm!!


Mloda_mamusia1 - kochana czekam na wiesci !!! juz jutro bedziesz miała swoja dzidzie !! Ale super!!!!! trzymam kciuki.
 
Cindy tez ci newiele pomoge bo ja tez zero doswiadczenia ale pomysl masz dobry co do "czy nie moglo by byc u wszystkich tak samo " jestem za :)Mi tez cos w sobote polecialo tak troszke ale co to bylo nie wiem dzisiaj mnie gin nastraszyla i teraz tylko cos zakluje juz sie boje :/ a jeszcze jak dzieczyny pisza ze 30 na wykresie i juz mozna rodzic bo jedna tak inna inaczej to coraz bardziej sie boje :/to czemu mi gin nic nie dala tylko powiedziala ze jak sie zacznie to od razu szpital co ona :///Brzuszek twardnieje i boli lekko boli ja juz chyba dostaje jakichs schiz :/a slodkiego mi sie tak chce a ta tesciowa nie dzwoni a juz npewno zajechala i pewnie kima po podrozy i ma mnie gdzies ja chce tylko moje grzeski :-D
 
Tabasia, ale masz słodkiego męza:-D
Moj kupił mi dzisiaj pączucha...ale tylko jednego!! Bo nie sprecyzowalam ile chce:) I nie pomyslał ze kobiecie w ciazy jeden pączek na zaspokojenie zachcianki moze nie starczyc:-D Ale dobrze ze jutro tłusty czwartek to się najem:tak: A potem ta straszna zgaga!!!:-p

Izula, wydaje mi się ze to nie wody ci odeszły....może jakiś sen erotyczny???;-) Dzisiaj tu tak seksualnie na tym forum:-)

Moj maz w poprzedniej ciązy tez nie chcial dzidzi w głowę pukać...a teraz jak nie możemy ze wzgledu na to łozysko to by mnie tylko napastował....ale ja jakos nie mam ochoty.

No jutro tłusty czwartek i pączusie.. Mmmmniam ;D

Kochana, ale pomysł z tym snem erotycznym ;D ale no cóż, możliwe haha ;D Tylko szkoda że go nie pamiętam ;/ ;)


Ano przyda się pocieszenie bo jakaś mnie deprecha okrutna łapie:eek: Czytam was sobie i Was lubię i te wasze posty dodają mi czasem uśmiechu na twarzy

Oj, naprawde nie masz się co martwić.. W końcu każda z nas się rozpakuje i przecież nie znikniemy z forum.. Dalej będziemy tylko na innych wątkach :) teraz doradzamy i wspieramy sie podczas ciąży, a później będziemy pisac na temat dzieciaczków, tego co dla nich najlepsze i dalej będziemy się wspierac i pomagać sobie :)
 
Bry :-)
Nie odzywam sie, ale poczytuje i jeszcze się nie rozsypałam, mimo mojej skróconej i rozwartej szyjki:eek:
A nie pisze, bo mam lenia na maksa i strasznie chcę żeby zima sobie poszła w cholera, bo mam dość - nawet na spacer nie ma jak wyjść:confused2:
Zamówiłam dziś łóżeczko na allegro i mam nadzieje, że nie będę miała takich przebojów jak Monika czy Mag :sorry:
króliczątko ja mam brzuchol nisko od początku stycznia, więc spokojnie, ponoć brzuch obniża się na 3 4 tyg przed porodem, więc akurat u Ciebie wychodzi:tak:
Tabasia ja dziś tylko coś pod nosem mruknęłam, że winogrona bym sobie zjadła i M zaraz wyruszył na poszukiwania :-D
 
reklama
A ja się cieszyłam, że mi nogi nie puchną i że mam taki zgrabny brzuszek, że sama sobie stopy mogę wymasować, a tu się okazało, że mam za mało wód płodowych :-( nawet nie czytam w necie, co to oznacza, bo się już na samą myśl boję. Jutro zrobią dokładne badania i się okaże, jak wyglądają przepływy i czy tych wód jest bardzo mało, czy tylko w dolnej granicy (bo ponoć widełki ilościowe dla wód płodowych są bardzo szerokie).
Może któraś z Was też ma podobne zmartwienie?


Pozdrawiam ;-)
 
Do góry