reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Marela jaka Ty masz pamiec kobitko :-)
Slonie z gory sie jakby troche uspokoily, natomiast kuleczki okazalo sie, ze sa z boku i raz moj M nie wytrzymal jak w niedziele bladym switem zaczeli sie tluc i poszedl zwrocic im uwage. Niby troche lepiej, ale czasem tak sie tluka, ze mi Alexa budza :wściekła/y:
Szukam caly czas innej chaty, bo zaczyna byc ciasno...

A nasz plan dnia pokrzyzowala... kupa :-D Bo mi ladnie usnal po sniadaniu, a za pol godz. musialam przewijac i sie obudzil. Pozniej chyba z godzine lezal i sie bawil, no ale juz mial problem z ponownym zasnieciem :sorry: Zobaczymy jak bedzie po obiedzie, dobra ide mu mleczko szykowac bo poludnie sie zbliza ;-)

Blueberry pewnie skok ;-):blink:
 
reklama
a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?
 
a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?

Z tego co wiem truskawki należy zacząć jeść kilka sztuk dziennie i obserwować jak nic się nie będzie działo wtedy można jeść je nadal :) ale w jakich ilościach dozwolone są truskawki nie mam pojęcia :)

Dzieci śpią, a ja mam chwilkę wolną, super jest jak dzieciaki śpią w tym samym czasie, a ja mam luz :) Synek pośpi z 2 h, ale Natalka pewnie z pół h :/
 
marela niezłe masz plany :) A ja z kolei myslalam sobie, ze moze za jakis czas jak dzieci nam podrosna i sie troche usamodzielnia, to zoorganizowac jakies spotkanie powiedzmy gdzies w srodku Polski na jakies dwa dni wynajac jakis domek na jeziorem albo cos w tym stylu. Bardzo chcialabym Was poznac tak pozaforumowo:sorry2:
 
u nas z odbijaniem jest różnie... czasami jak Mikulca przekładam z jednej piersi na drugą to zdązy mu się odbić....w no bywa że kładę go bez odbijania - no ale to rzadko, bo raczej pilnuję aby mu się odbiło bo on często ulewa:dry:

a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?

ja słyszłam że można zjeśc 2,3 truskawki i czekać na reakcje, to samo z malinami... i jak nie uczulają to jeść... no ale chyba nie dzień w dzień kilogramami bo w końcu chyba uczulą hehe

marela niezłe masz plany :) A ja z kolei myslalam sobie, ze moze za jakis czas jak dzieci nam podrosna i sie troche usamodzielnia, to zoorganizowac jakies spotkanie powiedzmy gdzies w srodku Polski na jakies dwa dni wynajac jakis domek na jeziorem albo cos w tym stylu. Bardzo chcialabym Was poznac tak pozaforumowo:sorry2:

ja jestem "za"...chętnie bym się stąd wyrwała- zwłaszcza ze nie mam tu nikogo znajomeego hihi... Z dzieciaczkami oczywiście??;-):-D:-D:-D
 
ja mojego w dzien odbijam zawsze, w nocy tez go pionizuję ale raczee rzadko w nocy mu sie odbija ale wole na spiąco go wziąc zeby byc pewnym ze jednak nie mial potrzeby odbic inaczej moglby mi sie obudzic z placzem jak sobie sam z beknieciem na leżąco nieporadzi
ja jednego dnia zjadlam kilka truskawek, a potem przez kilka następnym dni robilam sobie na wieczor ze smietanką i duzo tych truskawek wcinalam, na pewno wychodzilo okolo 70 dkg dziennie i malemu nic nie bylo, jadlam juz tez arbuz i tez malemu nic, jedyne na co do tej pory mial uczulenie to nutella ale to bylo 2 miesiące temu od tamtej pory nie jadlam jej, ciekawe czy jakbym teraz zjadla to tez mial by uczulenie?? czy juz mogloby nie wyjsc??
 
matko, moje dziecko śpi i spi! ogarnęłam chałupkę, zrobiłam pranie, powiesiłam, uprasowałam co poschło wcześniej, gotuję jej ziemniaka ;) a ona dalej spi!
powinna jeść około 12, bo mało zjadła na śniadanie, a juz prawie wpół do 2ej!

a mam jeszcze pytanie: ziemniak z wodą, żeby był bardziej papkowaty, ale dodać na zimno łyżeczke oliwy z oliwek??
 
reklama
ja mojego w dzien odbijam zawsze, w nocy tez go pionizuję ale raczee rzadko w nocy mu sie odbija ale wole na spiąco go wziąc zeby byc pewnym ze jednak nie mial potrzeby odbic inaczej moglby mi sie obudzic z placzem jak sobie sam z beknieciem na leżąco nieporadzi
ja jednego dnia zjadlam kilka truskawek, a potem przez kilka następnym dni robilam sobie na wieczor ze smietanką i duzo tych truskawek wcinalam, na pewno wychodzilo okolo 70 dkg dziennie i malemu nic nie bylo, jadlam juz tez arbuz i tez malemu nic, jedyne na co do tej pory mial uczulenie to nutella ale to bylo 2 miesiące temu od tamtej pory nie jadlam jej, ciekawe czy jakbym teraz zjadla to tez mial by uczulenie?? czy juz mogloby nie wyjsc??

ja tez juz jadlam truskawki i arbuza:) zreszta wszystko juz dawno jem.

Moj maly mial uczulenie na pomidory ,ale ostatnio postawnoilam znow sprobowac i zjadlam kanapke z pomidorem i reakcji nie bylo.Mozesz sprobowac:)


A moj maly w ogole nie odbija.Na prawde bardzo rzadko.Ale tez nie ulewa wiec problemu nie ma:)
 
Do góry