Własnie o tym mowilam... w ten sposob panstwo wychowuje kolejne pokolenia nierobów i koło sie zamyka. Zero motywacji do zrobienia czegos samemu.Doskonale sięz Tobą zgadzam. Mam przykłąd pomocy dla zapijaczonej rodziny (brata mojego ojca), którzy wszystcy piją, nie pracują, dostają ileś tam złotych na osobę z opieki społecznej (nie jest tego dużo, bo chyba ze 150zł), ale oprócz tego dostają opał na całą zimę, wykup w sklepie na jedzenie, środki chemiczne itd. i oprócz tego co miesiąc paczki żywnościowe (mleko, makaron, ciastka, dżemy, cukier, mąka itd.). Także mają wspaniałe warunki do picia, opieka wie że piją i co z tego???? Mają na jedzenie, mają ciepło w zimie, a jak coś zarobią gdzieś pomagając u sąsiadów, czy to w polu, czy to przy czymkolwiek wydają na picie!! I to jest dopiero wkur
A ich 32-letni syn też pije (juz miał padaczki takie, że mało co nie wykitował - normalnie wrak już) ma jeszcze rentę!!!! Kurrrr... jak se o tym pomyślę to mnie krwe zalewa!!
A nie lepiej byłoby przeznaczyc te pieniadze dla rodzin z niskimi dochodami np na zapłacenia żłobka czy przedszkola? W ten sposób kobieta moze isc do pracy a nie siedziec w domu bo jej nie stac na przedszkole. (bo niestety panstwowe przedszkola tez kosztuja)