Patinka dziękuję ogromnie za twoje słowa. Długo byłam strażnikiem swoich emocji i tłumaczyłam sobie każdego dnia od początku sens tego, co się działo. Jestem już zmęczona tą pracą.
Ale ładuję się, czekam do weekendu, mamy plany zmian w mieszkanku, kącik dla mnie i Szymonka. Cieszę się na to. Ogromnie brakuje mi męża. Najchętniej weszłabym mu do kieszeni i nie dała się wyjąć.
Wiem, że jest we mnie jeszcze siła. Warto jej poszukać, bo tyle piękna przede mną. Warto dla Szymonka, warto dla najdroższego mojego przyjaciela - męża, no i w końcu dla siebie
Dobrze, że jesteście. Mogę się wyżalić i poczuć Wasze wsparcie.
Tabasia wtulam się.
Obciążenie po TTTSie (tzw. twin - twin transfuion syndrom, po naszemu syndrom przetoczenia miedzy płodmi albo popularnie syndrom podkradania). Szymonek był w tej relacji biorcą.
Płód biorca jest większy, ce****e się większą ilością krążącej krwi, nadciśnieniem, obrzękami, przerostem mięśnia serca, wątroby, nerek, wady serca. Wynikiem wielomoczu jest wielowodzie.
Szymonek miał większość z tego jeszcze we mnie, teraz już lepiej.