reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja pierdziele!!!!!! Mirosia!!!!! hehehe pieknie pieknie no i moje gratulacje dla mamusi :-)

Leci niezle a my sie trzymamy dzielnie:-) Ale tylko niech bedzie po wizytce to sie biore za siebie zbey urodzić i mieć to za soba:-)

Łatwo powiedzieć- biorę się za siebie żeby urodzić:-D
Ja już tydzień robię wszystko a tu cisza. No, jeszcze muszę mojego namówć na seksik:-) i fru na porodówkę... wiem, mogę se pomarzyć ;)
 
reklama
Super, ze kolejna z nas ma malucha przy sobie:tak:

Ja tam wole jeszcze troszkę poczekac, bo wczoraj ta panie doktor z IP mnie nastraszyla, ze jak sie urodzi malec przed 37-38 tyg to przypinają mu łatkę wcześniaka i potem trzeba z nim biegac po wyszystkich specjalistach, a poza tym im wczesniej sie urodzi tym wieksze prawdopodobienstwo inkubatora, naświetlania, przedłużonej żółtaczki itp....wiec ja zaciskam jeszcze mocno nogi.
 
no szok po prostu :-D
My tu dzis obstawialysmy koze a tymczasem mirosia cichcem urodzila :-D
Zreszta kto wie - moze koza tez juz ma Hanie przy sobie :sorry:
No niezle naprawde... To na marzec zostanie naprawde garstka tych najbardziej upartych :-D
 
Super, ze kolejna z nas ma malucha przy sobie:tak:

Ja tam wole jeszcze troszkę poczekac, bo wczoraj ta panie doktor z IP mnie nastraszyla, ze jak sie urodzi malec przed 37-38 tyg to przypinają mu łatkę wcześniaka i potem trzeba z nim biegac po wyszystkich specjalistach, a poza tym im wczesniej sie urodzi tym wieksze prawdopodobienstwo inkubatora, naświetlania, przedłużonej żółtaczki itp....wiec ja zaciskam jeszcze mocno nogi.

oj prawda... Olcia to wcześniak i musiała w inkubatorze leżeć dobę, a potem już tylko na oddziale specjalnej opieki dla noworodków...
i za każdym razem musiałam pielęgniarkom tłumaczyć, że ona wcześniaczek i żeby nie traktowały jej jak donoszone dziecko, bo jednak to troche inaczej- chociażby spacery, trzymanie w cieple, badania na różne choroby itp.
jak mówiłam, to dopiero było "aaaa, no tak!"
i z żółtaczka też prawda, bo najpierw mi powiedzieli, ze parę dni trwa, a jak przypomniałam o terminie, to że nawet i 2 tygodnie :/
 
he he ja po spacerze obiadek sie robi

i tylko banana mam strasznego jak tak was czytam:-) kolejna rozpakowana, a pewnie na dzis to nie koniec!

ja zaczelam 39 wiec moge rodzic ale mi nawet seks nie pomaga;-)
mowi sie trudno, nie chce wylazic to niech se siedzi:-):-):-)

a tez kluje i kluje, obawiam sie ze to nic nie znaczy...
 
Też słyszałam, że nawet jeśli dziecko rodzi się w 36 tc, trzeba bardzo często jeździć po lekarzach różnych specjalizacji.

Ja również już mam 38 tydzień, ale czekam do marca :-p
 
mnie od 3 dni boli podbrzusze...na szczęście nie cały czas tylko z przerwami....i lekkie skurcze... w dodatku J chce się sexić...tzn raz chce a raz nie....zgłupieć można...no ale ze chcę jeszcze okuliste w tym tygodniu zaliczyć to mu się nie daję :-D:-D:-D:-D

ładna historia z mirosią...jeszcze wczoraj pisała a już dzis po wszystkim :-D
Liczę, że i koza jest już po :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Do góry