reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Kurcze mój lekarz wcale nie twierdził ze dziecko duze jak w 32 tyg wazyła 2360 :baffled: jakos go to nie ruszyło... chyba rozni lekarze maja rozna definicje duzego dziecka hehe

Koza mój gin jest bardzo prostolinijny i jak mu coś leży na sercu to mówi bez ogródek więc jak powiedział ze kawał chłopa to ja mu wierzę:tak: hi hi i jeszcze na koniec dodał że tak do 3900 może dojsc to już wogóle zwątpiłam,Hania jest jak sama mówisz długa więc ok:-D a mój to pewnie mały kotlecik sądząć po wzroście męża i moim:szok: no i po tym ile przytyłam:rofl2:
 
reklama
Koza mój gin jest bardzo prostolinijny i jak mu coś leży na sercu to mówi bez ogródek więc jak powiedział ze kawał chłopa to ja mu wierzę:tak: hi hi i jeszcze na koniec dodał że tak do 3900 może dojsc to już wogóle zwątpiłam,Hania jest jak sama mówisz długa więc ok:-D a mój to pewnie mały kotlecik sądząć po wzroście męża i moim:szok: no i po tym ile przytyłam:rofl2:
Ja mysle ze nasz waga nie ma sie co sugerowac choc fajnie byłoby wierzyc ze te 10 kg to nie ja hehe
A jesli chodzi o wzrost to w takim razie Hanka nie ma go po mnie :baffled: bo ja raczej wysoka nie jestem. No w starego sie wrodzi i tyle :-D
 
jak się urodziłam to ważyłam 2000kg ale byłam wcześniekiem więc normalnie ważyłabym ze 3900kg a mój Michał ważył 2700 w 9 miesiącu więc Kubek pewnie bedzie między tym a tym:szok:( gin twierdzi ze niema reguły ale czesto waga urodzeniowa dziecka jest zblizona do wagi rodziców):cool2:
 
jak myślicie dziewczyny czy warto iść do tej szkoły rodzenia, wiem że to ostatni dzwonek?

Ja chodzę do szkoły od 19 grudnia i cieszę się, ze tam poszłam. Każde zajęcia dzielą się na dwie części: teoretyczna i praktyczna. Ciekawych rzeczy już się dowiedziałam z teoretycznej części o których nie wiedziałam i nie piszą w gazetach, czy książkach, a czytam tego multum plus na necie. A z praktycznej to jest bardzo zadowolona: ćwiczymy różne partie ciała, relaksacj jest i uczymy się oddychać podczas skurczy i relaksować się pomiędzy nimi, a także oddychać przy parciu. Oprócz tego ćwiczenia na po porodzie też nas uczą. Ja jestm ze swojej szkoły bardzo zadowolona:tak:
 
2050 gr w 30 tc to chyba naprawde duzy :) Moja w 30 tc miala 1600 gr i to taka "srodkowa" waga :)
No ale te usg czasami oszukuje i to sporo. Moj Syn mial miec nie wiecej niz 3300 a urodzil sie 3830 wiec ja to w te wagi nie wierze zbytnio :)

A co narzekania to chyba nasza narodowa przypadlosc :sorry2: chociaz mi to sie zyje w Polsce naprawde dobrze wiec nie mam specjalnie co narzekac :-) ale tak dla zasady , czasami trzeba :-)

Jak dla mnie to na szkole rodzenia troche pozno, ale ja bym wogole nie poszla bo mi sie nie chce :sorry2:
 
reklama
u mnie te zajęcia zaczynać się mają dzis ale tylko 5 spotkan i koszt 150 zł, mój mąż w pracy więc jego kolega musiałby mnie tam zawieżc, oczywiśie nie chce mi się ruszyc ale moze warto w sumie nic nie wiem o noworodkach , Koza mam nadzieje że instnkt tez mam od 8 mcy myśle w sume jedynie o dziecku i coraz bardziej stresuje mnie że nic nie mam prócz ubraek dla dziecka nawet remont nie dokonczony w domu :( co do porodu t nie wiem jak to bedzie bo mała nie jest jeszcze ułożona główkowo i lekarz stwierdził ze jak się nie obróci to cc
 
Do góry