Marcóweczki w UK i IRL- prowadzenie ciąży i nasze życie na obczyźnie

[kamilaedi]

ah... fryz marzenie chyba kazdego koniarza fajnie fajnie... widze, ze kazda po wypadkach .... ah te konie... ja z szyna na nodze wrocilam w siodlo ale juz nigdy nie bylo jak wczesniej....

agusia- ja z koszalina- pozniej szczecin.... trenowalam troche tu troche tam (piechocka, szuraj, kowerski,) skoki troche choc moim marzeniem zawsze bylo ujezdzenie... teraz jak by sie udalo jakiegos konia fajnego znalesc moze chociaz troche bym potrenowala... a bryczesow nawet nie wyjmoje z szafy.. wiem ze sie nie zmieszcze a nie bede kupowac nowych bo mam dwie porzadne pary w ktore mam zamiar sie zmiescic... dwa rozmiaru do zgubienia... jaki kon mnie udzwignie teraz??!?! eh...

a konia tu kupowalas czy z pl przywiozlas? skad jestes z pl?

he moze umowimy sie na jakies 'wakacje w siodle' we trzy ? sa te holiday haven co mozna ze zwierzyncem sie zwalic (ja mam 2 siersciuchy) ty agusia chyba tez ? cos mi swita? i tam zawsze w okolicach sa stajnie (czesto przy samych osrodkach) faceci by siedzieli z bachorkami a my konisie... po plazy np?? ouh rozmarzylam sie ...

foty wrzuce niebawem musze odkopac dysk zew, bo na lapie nic nie mam...

 

[Kemisiak]

Kamila No to kochana moje rejony ;-) Słupsk ;-) ale numer ;-)
Ahhh po płazy galopem wzdłuż brzegu morza , rozchlapana woda ehhhh rozmarzylam sie i ja

Ja zawsze chciałam wkkw docelowo, ale jakoś uwiezlam w skokach a teraz to już herbata po obiedzie ;(
Rekreacja i sport dla zabawy mi został

Paddy z uk jest , jako 7 latek został okirlznany , 7 lat chodził po podwórku jak pies , nie znał nawet kantara

 

[Maria28]

Plaza i morze cudownie! Ja zawsze chcialam na fryzie w bialej sukni nad morzem haha ! Ale dokonalam tego, po slubue spakowalam fryza,męża,suknie i fruuu na plażę przy zachodzie słonca- fotograf umowiony co umie fryzy fotografowac(bo okazuje sie to sztuka przy takiej blyszczacej siersci bo swiatlo odbija- fryzy w ogole maja inna siersc niz inne konie sa jak by szorstkowlose dlatego ta siersc zawsze czarna i blyszczy). No ale fotograf sie nie zjawil cholera! I mąż mi zrobil kilka zdjęć, tyle ze to mialy byc tez slubne a teraz mam ślubne z koniem a nie mężem
wrzuce zdjecia jak Pola da mi usiasc do komputera bo jak narazie tylko na komorce wciaz tu jestem. Fryz nazywa sie Hearke fan Stico - bo holendrzy jednak lubia te "fan" cos tam oczywiscie uzywam tylko Hearke co oznacza mały pan.

 

[Kemisiak]

Maria szkoda E sesja sie nie udała , piękny koń ,plaża , zachód słońca - piękna sprawa ;-)

Kamila tak tez mam siersciuchy 2 yorczki sunie i psa , a mam nadzieje ze nam sie rodzina powiększy wyglada na to ze sunia w ciąży , oczywiście nie z naszym Fidem , bo sie chłopiec nie umiał zabrać do roboty , ale sunia tyje , ostrożny sie zrobiła , dużo śpi bedą dzieci !!!! ;-)

 

[kamilaedi]

agusia- no to gratulacje i wspolczuje ja dwa dni temu sprzedalam ostatniego z mojej 5... ah...juz dosc mialam szczerze mowiac... troche roboty jest zwlaszcza jak juz maja ok 5-6 tyg... a masz je kc reg? czy nie? zawsze chcialam yorka ale sie boje ze moje dziki krzywde by zrobily....
slupsk mowisz no to faktycznie blisko... to pewnie znasz tych wszystkich okolicznych koniarzy spisaka, kokowska, itp?

 

[Kemisiak]

Nie nie kc , suka po rodowodowych rodzicach ale nie zależało mi wtedy na "swistku" a ty co za psiurki masz? Kc? Tez suka i pies ?
Życie bez futrzakow nie miało by sensu ;-)
Ze szczebiakami bedzie zabawnie te ostatnie tyg są najgorsze , roboty dużo wiecej ale jakie są sweetaśne do przytulana jakoś tak bedzie trzymaj kciuki zeby nie była to ciąża urojona i zeby zdrowo i bez problemowo sie oszczenila

 

[kamilaedi]

agusia- trzymam &&&&&& zey sie oszczenila bez problemow,
ja mam bulldogi francuskie, tez psa i suczke, ale kc reg, nawet na wystawy jezdzilismy nim w ciaze zaszlam... znow chce wrocic z nimi do wystaw ale to juz po lecie jak Nell bedzie ciut wieksza )

a szczeniaki daja w kosc... my sie zastanawiamy nad 3 psem... wlasnie tez myslalam o yorku... ale pewnie bedzie kolejna bulwa, uzalezniajace sa... tyle ze musi byc kc, u nas 'papierek' jest wazny :

 

[Angel.]

Ale ziwrzakowo sie zrobiło a mnie nie ma
Zazdroszcze doswiadczenia waszego z konmi, nie dane mi nigdy bylo az tak niestety..
A te wakacje Kamila to dalas do pieca, cos pieknego!!!!

Brakuje mi futer to jest tragedia jakas.. wiecie ile nas kosztowalo znalesc gniazdko w tym zakichanym Londynie..a tu jeszcze jabysmy mieli szukac gdzie mozna miec zwierze to w zyciu chyba :/ "gdzies tam" W anglii chyba lzej znalesc cos do wynajecia ze zwierzetami..
W Pl wciaz czeka nasza kotka do zabrania.. no i moja sunia ktora ze wzgledu na rase nigdy juz z nami nie bedzie.. a nie chce mi sie myslec wogole o tym..

Tez chcialabym tu psa, z papierami oczywisie ;-) tylko idac w "moje" rasy to albo bullterier albo staffik ...a od zawsze mi sie mazyl buldog angielski

Ah jo.. moze kiedys wkoncu uda sie stad wyrwac i znalesc swoje miejsce na ziemi..
A koncowym etapem tez napewno bedzie kon ( tu dobrze wiedziec Aga, ze wynajem boxu wcale nie jest taki drogi )

 

[Kemisiak]

A twój pies kryje suke? Bo mój nie umiał ;( niewiem czy dlatego ze mieszkają razem ... Nie mam pojęcia ... Ja z perspektywy czasu tez kupilabym z rodowodem ... Ale coz musztarda po obiedzie

 

[kamilaedi]

angel- widze gust psi podobny... zawsze chcialam bullterriera :-) ale moj T sie nie zgodzil.... Buldog angielski hm... dluga mielismy dyskusje na ten temat ale jednak bulldog francuski wygral bitwe (dlugo nie moglismy sie zdecydowac co kupimy...) a stafik coz T ostatnio chcial stafika ale tym razem ja sie nie zgodzilam... za duzo roboty 3 psy + niemowle....

agusia- Joker sam kryje, bez problemow... tez myslelismy ze z nim cos nie tak bo hera miala cieczke a on nic tylka ja wachal... ale okazalo sie ze dobre wie co robi jak przyszedl 'ten' dzien to wiedzial co i jak ma robic, lepiej sie zna niz my teraz chce wystawic go jako stud dog