reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

marcóweczki w kuchni :)

po weekendzie wrzuce przepisy na pierniczki i to rafaello (zeszyt mam zakopany przez porządki i remonty) :)

u mnie masa prawie nigdy nie zostaje, bo robie rozne rzeczy na zaś. mam gotowe i wyschnięte ozdoby na pozniejsze torty:)
te zwykle kupne masy nie są za dobre do kwiatkow i ozdóbek moim zdaniem. Ale na początki w sam raz, bo masa jest latwa w obróbce. ja robie kwiatuszki bardzo delikatne, cieniutkie i ta masa sie kruszy najnormalniej w swiecie jak podeschnie:) jak juz sie wprawy w kwiatkach nabierze to lepiej kupic specjalna mase do kwiatów , albo robic samemu z dodatkiem CMC - rozciąga się super i mozna ją wałkowac na cienką jak pergamin dosłownie...- nie rwie się.
 
reklama
Amandla dla mnie sernik może być po prostu w każdej postaci i już :-D

A poniżej obiecałam jeszcze przepis na pierniki po spróbowaniu jakie wyjdą.
No i wyszły w sumie całkiem miękkie - i tak wrzuciłam do puszki i po niespełna dwóch tygodniach jest po prostu niebo w gębie (od przyszłego roku będę zapewne bazować tylko na tej recepcie).

No więc tak:

50 dag mąki
1/2 kostki masła lub margaryny
25 dag miodu
3/4 szklanki cukru
1 jajko
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 opakowania przyprawy do pierników

Miód (może być sztuczny) utrzeć w misce z tłuszczem, jajkiem i cukrem. Dodać przyprawę piernikową rozpuszczoną w łyżce wody [niewykonalne :eek: więc rozpuszczam w większej ilości wody na taką półpłynną masę - dodaję jeszcze dodatkowo 2-4 łyżki kakao dla koloru], sodę i mąkę. Zagnieść ciasto, włożyć do miseczki, nakryć talerzykiem i odstawić w chłodne miejsce (lodówka) - nie może zamarznąć - na 2-3 dni.
Ciasto rozwałkować na grubość 1/2 cm (nie żałować przy tym mąki, bo ciasto wychodzi dosyć lejące, a wtedy i cięzko je rozwałkować, coś wyciąć a na koniec rozlewa się w piecu - więc dodajemy mąki, żeby nam się wygodnie z tym tworem pracowało ;-)), ciastka układać na posmarowanej blasze. Piec w temp. 150 - 180 stopni około 10 - 15 minut (na złociutki kolor, bez przypalania :-D).
 
Rafaello bez pieczenia.
  • 2 duże paczki super krakersów Lajkonik
  • 200 g. wiórek kokosowych
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 1/2 litra mleka
  • 250 g. masła roślinnego
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 żółtka
  • 2 płaskie łyżki mąki pszennej
  • 2 czubate łyżki budyniu kokosowego lub waniliowego (najcześciej uzywamy waniliowy)
Żółtka utrzeć z cukrem waniliowym i 1/2 szklanki cukru.
Dodać mąkę, budyń i 1/2 szklanki mleka. Zmiksować.
Pozostałe mleko zagotować z resztą cukru, dodać przygotowaną masę. Gotować do konsystencji budyniu. Wystudzić. Zmiksować masło, stopniowo dodawać ostudzony budyń/masę. Dodać 3/4 porcji wiórek kokosowych i wymieszać.
Na duże formy (blache) ułozyć krakersy, na nie wyłożyć 1/3 masy, krakersy, masa, krakersy , masa. Wierzch posypać wiórkami.
Do lodówki ;-)
(u mnie siedzi w lodówce nockę - fajnie się przegryzie)

Smacznego.

Wybaczcie opóźnienie, ale nie mam ani czasu ani tez głowy do czegokolwiek. Pozdrawiam.
 
Kasiulka widze, ze Ty jak ja :)
ja co kilka dni wyprobowuje nowe przepisy na ciasta i codziennie objadamy sie pysznosciami :) same pyszne przepisy :)
 
reklama
Do góry