reklama
A
Agutek
Gość
Agutek - jaki już masz duży brzusio, okrąglutki I jak wysoko.. Mój jest dużo niżej, albo mi się wydaje
no mi sie tez wydaje, ze ja mam wysoko brzuszek
podczas wizyt ginka mi mowila, ze wlasnie macica mi rosnie tak z tygodniowym wyprzedzeniem, za to jej zawartosc jest ciagle o tydzien mlodsza
też musze mój brzuszek uwiecznić i wkleje fotki:-) teraz to będe robiła co 2 tygodnie bo brzusio rośnie jak szalony
no to czekamy na fotorelacje
kociczka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2006
- Postów
- 33
Hejka wszystkim.
Agutek, mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku. Lekarz tez tak powiedzial ale ja jestem przewrazliwiona i dopoki sie nie uniesie to sie nie uspokoje ech.
Mam zalozony szew McDonalda bo mam krotka szyjke i to jedyny sposob bym mogla donosic wiec moje obawy sa jakby uzasadnione. Niby juz mam najgorsze za soba bo nawet lekarz mi Dupaston na podtrzymanie juz odstawil ale ...... Malo pisze bo musze lezec i nie wygodnie mi pisac, glownie operuje myszka a jeszcze nie wymyslili pisania za pomoca myszki Narazie moja rozrywka to gry online, moze ktoras z Was gra na Kurnik - GRY Online : szachy, brydż, literaki i inne gry ? Postaram sie nadrobic zaleglosci i czesciej sie udzielac na forum ;-) .
Cos o mnie moze troszku jak juz usiadlam: zaliczam sie do tzw marcoweczek ale pomimo, ze mam termin na 27 marca to wydaje mi sie, ze zahacze juz o luty. Na ostatnim usg lekarz (za namowa meza bo byl ze mna) wyniuchal siusiorka i na dzien dzisiejszy ma byc chlopak ale ja nie biore tego tak do siebie. Zdjec usg nie mam bo moj lekarz ma stary sprzet i nie ma mozliwosci drukowania Chodze do niego bo jest dobry i ma wziecie a dla zdjecia kicne do innego na boku;-) .
A co do zdjecia brzuszka to wysle go nastepnym razem, musimy sie najpierw z malym ladnie ubrac i przypudrowac noski
3majcie sie i " do widzeeeenia" Miau
Agutek, mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku. Lekarz tez tak powiedzial ale ja jestem przewrazliwiona i dopoki sie nie uniesie to sie nie uspokoje ech.
Mam zalozony szew McDonalda bo mam krotka szyjke i to jedyny sposob bym mogla donosic wiec moje obawy sa jakby uzasadnione. Niby juz mam najgorsze za soba bo nawet lekarz mi Dupaston na podtrzymanie juz odstawil ale ...... Malo pisze bo musze lezec i nie wygodnie mi pisac, glownie operuje myszka a jeszcze nie wymyslili pisania za pomoca myszki Narazie moja rozrywka to gry online, moze ktoras z Was gra na Kurnik - GRY Online : szachy, brydż, literaki i inne gry ? Postaram sie nadrobic zaleglosci i czesciej sie udzielac na forum ;-) .
Cos o mnie moze troszku jak juz usiadlam: zaliczam sie do tzw marcoweczek ale pomimo, ze mam termin na 27 marca to wydaje mi sie, ze zahacze juz o luty. Na ostatnim usg lekarz (za namowa meza bo byl ze mna) wyniuchal siusiorka i na dzien dzisiejszy ma byc chlopak ale ja nie biore tego tak do siebie. Zdjec usg nie mam bo moj lekarz ma stary sprzet i nie ma mozliwosci drukowania Chodze do niego bo jest dobry i ma wziecie a dla zdjecia kicne do innego na boku;-) .
A co do zdjecia brzuszka to wysle go nastepnym razem, musimy sie najpierw z malym ladnie ubrac i przypudrowac noski
3majcie sie i " do widzeeeenia" Miau
A
Agutek
Gość
kociczka na pewno wszystko z malenstwem bedzie dobrze
myslisz, ze az o miesiac szybciej sie rozdwoisz?
myslisz, ze az o miesiac szybciej sie rozdwoisz?
kociczka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2006
- Postów
- 33
Tak mysle
Z terminem to sama nie wiem jak jest ale biore to pod uwage, a jak bedzie to sie okaze :-) A Ty w domku jestes, nie pracujesz?
Z terminem to sama nie wiem jak jest ale biore to pod uwage, a jak bedzie to sie okaze :-) A Ty w domku jestes, nie pracujesz?
A
Agutek
Gość
jestem na L4 i sobie odpoczywam
kociczka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2006
- Postów
- 33
:-) pociagniesz juz do konca mysle. Ja bym korzystala na maksa, ile wlezie! Ja tez siedze w domu i juz nie wiem co mam ze soba robic Budze sie i wlaczam kompa nawet nie wstajac ale ile mozna ogladac filmow, grac itp? W domu nie moge nic robic a jest co, oj jest. Ciagle pelno siersci lata bo sunia zmienia jeszcze siersc i na dodatek ma cieczke Poza tym jak to w domu, zawsze cos.
A
Agutek
Gość
to fakt - z jednej strony lepiej siedziec w domu i odpoczywac
a z drugiej to z czasem sie nudzi i tez lenia sie lapie - nic nie chce sie robic
w chacie non stop cos do sprzatania, ale zanim sie zabiore za cos to kilka dni mija
do tego pogoda sprzyja depresjom - nie lubie tej pory roku, bo zawsze jakos tak nie mam nastroju i gdybym do pracy chodzila nie mialabym czasu myslec o bzdurach, a siedzac w domu to zawsze tak z tych nudow cos glupiego sie przypaleta
ale jesli bym pracowala to bym sie na pewno stresowala i byla strasznie zmeczona - i wez tu dogodz babie
no ale byle do wiosny nie
a z drugiej to z czasem sie nudzi i tez lenia sie lapie - nic nie chce sie robic
w chacie non stop cos do sprzatania, ale zanim sie zabiore za cos to kilka dni mija
do tego pogoda sprzyja depresjom - nie lubie tej pory roku, bo zawsze jakos tak nie mam nastroju i gdybym do pracy chodzila nie mialabym czasu myslec o bzdurach, a siedzac w domu to zawsze tak z tych nudow cos glupiego sie przypaleta
ale jesli bym pracowala to bym sie na pewno stresowala i byla strasznie zmeczona - i wez tu dogodz babie
no ale byle do wiosny nie
reklama
kociczka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2006
- Postów
- 33
To fakt, byle do wiosny a jak bedzie ladnie i lato prawdziwe, ale nie do przesady, to bedzie bajka. Lepiej siedziec w domu teraz gdy jest ziuzia na polu niz latem.
Podziel się: