reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki rosną ;)

Faktycznie Malaga masz mały brzuszek;-) a przynajmniej ja mam większy, ale ja miałam duży od samego początku.:baffled::laugh2: urósł mi na początku a teraz mam wrażenie że jakoś zwolnił, ale to wrażenie, teraz sie jakby do góry podnosi.
Kurka wodna, szkoda że nie mam kabelka do telefonika i komputerka to bym sobie zdj z komórki zrobiła :-(a tak musze czekać aż siostra przyjedzie z Poznania i łaskawie weźmie ze sobą aparat z kabelkiem:wściekła/y:
 
reklama
Oj mel ja to chyba z tymi swoimi obawami dzialam na ciebi jak plachta na byka:baffled: :baffled:

Kochana ja jeszce troche pomarudze a po wszystkim wezme sie za siebie.

Ale nie moge ukrywac ze obawy i to ostre mam. jak mi hormon ni ezleci to chocbym na glowie stawala to nie schudne:-(
Ale moge obiecec ze bede aktywna :tak: :tak: :tak: :tak:

No dobra juz was narazie nie prowokuje tymi moimi tekstami o kilosach.:-)
 
Miloku co Ci sie tak pali do tego odchudzania, jeszcze nie wiadomo na dobre ile przytyjesz <teraz Cie zdołuje;-)> bo wszystkie kilosy jeszcze przed nami:szok:
poza tym nie martw sie, jak sie zdążyłam zorientować Ty aktywna kobitka jesteś i ze zrzuceniem nadmiaru wagi nie będziesz miała problemu:tak::-)
 
Pali sie bo wesele w czercu i znowu wredna tesciowa powie mi "ALe Tobie to w dupewszytsko poszlo "albo inaczej "wygladasz jak slon"
Taki mi wlasnie po obejrzeniu zdjec z weselapowiedzial . tych samych co wy widzialyscie.
Poprostu spodziewam sie uszczypliwosci i zlosliwosci z jej strony:baffled:
wiem wyrabane :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:
 
Weź sie za siebie jak najszybciej ale tylko wtedy jeśli sama ze sobą będziesz sie źle czuła
OLEJ USZCZYPLIWE UWAGI TEśCIOWEJ, :tak::tak:ciekawe z drugiej strony, czy ona ma figure jak miss:baffled:
 
Miloku, moze faktycznie troche podzialalo to na mnie jak na byka :eek::-D
ale ja bardzo lubie jasno wyrazac swoje opinie :eek::tak:
czasem jest to odbierane jako atak, bo mam taki wlasne sposob wyrazania swoich emocji
jak juz cos mnie wkurza do wywale kawe na lawe i potem mi lepiej :szok::-)
i nie lubie jak moje kolezaki zrzeza, ze cos im tam nie pasuje a nic nie robia w kierunku zeby cos zmienic
no chyba, ze sie zrzedzi dla samego zrzedzenia - to co innego :-D
bo pozrzedzic dla zrzedzenia to ja tez czasem lubie - najbardziej mojemu mezowi :-)

oo i jeszcze nie wkurzaja jak mowia, ze zaluja ze nie maja skoczonych studiow :eek: no to niech sie zapisza i niech skoncza
kurde no !
i co niektore juz 5 lat marudza, czyli akurat by konczyly uczelnie liczac od pierwszego marudzenia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D



ide spac :eek:
 
acha
a tesciowej o bym powiedziala, ze zamierzam pobic rekord w chudnieciu po ciazy i teraz musze zobic wielka mase, zebym miala o zrzucac
i jak widzi wielka dupe, to niech pozeka jeszcze z 3 miesiace, to dopiero zwariuje :szok::-)

moja tesciowa jak mie widzi na skype to rzuca tekty typu
oooooo ale Ty przytylas :eek:
dobrze, ze mi o tym mowi, bo moglabym to przegapic :-p
a potem sie dziwi ze jak dzwoni do wnuczki na sype, to nikt nie chce z nia gadac :-D
 
Dzięki dziewczyny ;-) Nie wiem czemu, ale jak się widzę w witrynie (bo lustra dużego jeszcze nie mam ;-) :-D) to wydaje mi się, że dużo gorzej to wygląda z tą moją figurą niż na zdjęciu ;-) :-D A brzuszek raz wydaje mi się mały, a raz duży :-D
Jestem już 9 - 10 kg na plusie, ale powiem Wam, że coraz mniej się tym przejmuję :tak: Ile będzie, tyle będzie :tak: Potem się będę martwić ;-) Albo nawet nie martwić, tylko działać, żeby zrzucić zbędne kilosy :-D
 
reklama
Mel dzieki z tym rekordem to super pomysl:tak: :tak:
Chyba naprawde wprowadze go w zycie:tak: :-D :-D

U nas z roznowami z tesciowa jest zupelnie podobnie.Ona dzowni a my mowimy ze sluchawki sie zepsuly :-D :elvis: i nawet nie wiedza ze kamere mamy bo przy nich nigdy jej nie wlanczamy.

a jeszcze dodam ze do modelek to ona napewno sie nie zalicza i chyba dlatego tak mi wbija ciagle zeby sie podbudowac.

Coraz bardziej mam na nia wyj.... ale na weselu bede rekordzistka swiata w zrzucaniu tylka:-D :-D :-D
A co!!!!:tak: :-)
 
Do góry