reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Cześć, mam moje wyniki hormonów wykonane w 3 dniu cyklu, czy jesteście w stanie coś o nich powiedziec? Oczywiście z lekarzem też je skonsultuje. Czy ta prolaktyna nie jest za wysoka? Ale z drugiej strony spałam 6h, a o 1 w nocy jadłam burgera, a badanie było o 9.30.
wydają się bardzo w porządku :) jak nie zachowałaś higieny badania, to nie ma się co prolaktyna martwić, tym bardziej, że się mieści w widelkach :) ale jeżeli kiedyś będziesz coś szła badać, to warto powtórzyć na wszelki wypadek, tylko zachować higienę badania ;)
 
reklama
Cześć, mam moje wyniki hormonów wykonane w 3 dniu cyklu, czy jesteście w stanie coś o nich powiedziec? Oczywiście z lekarzem też je skonsultuje. Czy ta prolaktyna nie jest za wysoka? Ale z drugiej strony spałam 6h, a o 1 w nocy jadłam burgera, a badanie było o 9.30.
Według mnie, wyniki bardzo dobre.
 
U mnie padał śnieg ale od razu się stopił.

Ja czekam na owu. Będzie ok środy. Ale po tych wszystkich przejściach nie wiem czy dobrze robię. Czy nie dać spokoju już na zawsze. Wiem że będę się martwiła każdym pobraniem krwi. Będę sparaliżowana od razu jak zobaczę dwie kreski. Potrzebuje jakiejś motywacji.. kopa w dupę.
 
U mnie padał śnieg ale od razu się stopił.

Ja czekam na owu. Będzie ok środy. Ale po tych wszystkich przejściach nie wiem czy dobrze robię. Czy nie dać spokoju już na zawsze. Wiem że będę się martwiła każdym pobraniem krwi. Będę sparaliżowana od razu jak zobaczę dwie kreski. Potrzebuje jakiejś motywacji.. kopa w dupę.
Nie wiem jak dobrze się kopie, ale nie poddawaj się. Wiem jak to jest czuć paraliżujący strach przed badaniami, chociaż mam inną w staraniach historię, pewnie krótszą (od kiedy się starasz?) to z kolei zdrowotnie już swoje w życiu przeszłam i teraz chyba "pękłam" i złe wyniki bardzo niekorzystnie na mnie wpływają. Musimy wierzyć, że się uda, a jeśli nie czujesz się dostatecznie silna, czy przekonana o słuszności starań to może warto skorzystać z pomocy psychologa? Najgorzej być z tym samemu.
 
U mnie padał śnieg ale od razu się stopił.

Ja czekam na owu. Będzie ok środy. Ale po tych wszystkich przejściach nie wiem czy dobrze robię. Czy nie dać spokoju już na zawsze. Wiem że będę się martwiła każdym pobraniem krwi. Będę sparaliżowana od razu jak zobaczę dwie kreski. Potrzebuje jakiejś motywacji.. kopa w dupę.
ej no zobacz jaki ten marzec jest przebojowy? Chcesz by Cię to wszystko ominęło? No weź! 😍
 
reklama
Do góry