reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2024

ja zostawialam corke jak sie syn urodzil, tak nam zalecila nasza pani doktor, 3 miesiace byla w domu 🙂 teraz chociaz bym chciala to sie nie da bo corka 3 klasa, druga 1 klasa to jedynie syna bym mogla przytrzymac bo idzie do sredniakow, chociaz on jest alergikiem i na wiosne zawsze najgorzej wiec pewnie i tak zostanie w domu, w dodatku w maju czeka nas komunia starszej 🙈 a wiec tez wszystkie zebrania itd, mysle ze na wiekszosc bedzie chodzil maz, ale ten rok to bedzie dla nas wyzwanie 😁
No to jest co robić przy takiej gromadce :) zapowiada sie intensywnie. Tak szczerze ja sie zastanawiam jak z dwojķa sobie poradze bez dodatkowych obowiazkow. Czasami mam wrażenie ze z jednym ciezko.
 
reklama
mi sie przypomnialo jak dawniej jadlam raviolli z puszki i kazalam mezowi poszukac w sklepie 😂 oprocz tego to mam ciagla ochote na frytki takie dobrze slone i grochowka za mna chodzi 😁 no i dzis te placki ziemniaczane odkad o nich przeczytalam
ja mówię do mamy wczoraj jak będziesz w galerii wez mi sałatkę ale koniecznie z takim ostrym sosem . Mama przyniosła sałatkę ale oczywiście zapomniała sosu . Mi już poleciała ślinka . Dzwonię tam ze nie ma sosu ze może mama zostawiła a ja mam taka ochotę w ciąży ze zaraz po niego się wróci . No i tak dostałam w pakiecie jeszcze jedna taka sama i dodatkowy świeżo wyciskany sok , nawet nie wiecie jaka byłam szczęśliwa z powodu sałatki 😆😆😆
 
Pracuje w przedszkolu i wiem jak to wygląda. Jeden rodzic zabiera dziecko bo ono ma katar trzyma tydzień dwa aż jest całkiem zdrowe zanim przyprowadzi a większość olewa . Zielony glut , co tam alergia. Dziecko boli brzuch i zrobiło des razy w majtki to opierdziel bo w domu mu przeszło i po co pani dzwoniła. Dzieciak dostał gorączki ma katar tłumacze żeby został w domu bo w przedszkolu panuje coś e tam na drugi dzień już jest.

Przedszkole to siedlisko zarazków i łatwo o to żeby coś przynieść
Widzę że wszędzie takie cuda z chorobami, a szczególnie rodzicami w przedszkolu :/
 
ja zostawialam corke jak sie syn urodzil, tak nam zalecila nasza pani doktor, 3 miesiace byla w domu 🙂 teraz chociaz bym chciala to sie nie da bo corka 3 klasa, druga 1 klasa to jedynie syna bym mogla przytrzymac bo idzie do sredniakow, chociaz on jest alergikiem i na wiosne zawsze najgorzej wiec pewnie i tak zostanie w domu, w dodatku w maju czeka nas komunia starszej 🙈 a wiec tez wszystkie zebrania itd, mysle ze na wiekszosc bedzie chodzil maz, ale ten rok to bedzie dla nas wyzwanie 😁
Też w tym roku czeka nas komunia i też wierzę że na większość zebrań będzie chodził mąż. Cóż tak wyszło.... Po cichu też liczę że jak wszystko będzie dobrze to polacze komunie z chrzcinami :p
 
O matko, myślami jestem z tobą, trzymam kciuki aby wszystko było dobrze 😔
Powiem wam ze takie zołzy są na dyżurze, przyszła lekarka i jakieś 3 babki i jedna do mnie mówi, my damy Pani duphaston i czego więcej od nas Pani oczekuje ? No zagotowało się we mnie, już miałam łzy w oczach. Powiedziałam ze chciałabym wiedzieć czy mam brać swoje leki czyj dadza i nic więcej. Powiedziały ze mi dadza i zaraz się zabrały i poszły No ale tak mnie zdenerwowała ta jędza
 
Powiem wam ze takie zołzy są na dyżurze, przyszła lekarka i jakieś 3 babki i jedna do mnie mówi, my damy Pani duphaston i czego więcej od nas Pani oczekuje ? No zagotowało się we mnie, już miałam łzy w oczach. Powiedziałam ze chciałabym wiedzieć czy mam brać swoje leki czyj dadza i nic więcej. Powiedziały ze mi dadza i zaraz się zabrały i poszły No ale tak mnie zdenerwowała ta jędza
ja w pierwszej ciąży dużo leżałam w szpitalu , głównie przez nadciśnienie i rozwijający się stan przedrzucawkowy . I zarzucały mi ze wysokie ciśnienie jest przez ciepłe kąpiele, zero wyrozumiałości
 
Powiem wam ze takie zołzy są na dyżurze, przyszła lekarka i jakieś 3 babki i jedna do mnie mówi, my damy Pani duphaston i czego więcej od nas Pani oczekuje ? No zagotowało się we mnie, już miałam łzy w oczach. Powiedziałam ze chciałabym wiedzieć czy mam brać swoje leki czyj dadza i nic więcej. Powiedziały ze mi dadza i zaraz się zabrały i poszły No ale tak mnie zdenerwowała ta jędza
No z pewnością to chciała usłyszeć kobieta martwiąc się o życie swojego nienarodzonego dziecka 🤦🏼‍♀️ Niektóre położne i pielęgniarki mijają się z powołaniem
 
Powiem wam ze takie zołzy są na dyżurze, przyszła lekarka i jakieś 3 babki i jedna do mnie mówi, my damy Pani duphaston i czego więcej od nas Pani oczekuje ? No zagotowało się we mnie, już miałam łzy w oczach. Powiedziałam ze chciałabym wiedzieć czy mam brać swoje leki czyj dadza i nic więcej. Powiedziały ze mi dadza i zaraz się zabrały i poszły No ale tak mnie zdenerwowała ta jędza
Bardzo mi przykro że na takie chamstwo trafilas. Powinno sie to naglasniac... ja po porodzie spotkalam sie ze strasznym traktowaniem ze strony poloznych.
Szczerze pierwszy szpital gdzie bylam traktowana z mega szacunkiem a kazdy lekarz i kazda pielegniarka zwracala sie z mega szacunkiem i troska do pacjentow bylo SCCS w Zabrzu. Tam mimo iz personel operuje czesto i cale noce i dnie. Pielegniarki biegaja, to nie bedac jakims powaznym pacjentem to naprawde wielki podziw. Smialam sie wczoraj do meza ze gdybym miala rodzic w szpitalu gdzie tak profesesjonalnie sie mna zajma i z takim szacunkiem to bym sie nie bala tego jak przebiegnie porod ani potem poloznych. Bo moje wspomnienia sa tragiczne przez co strasznie sie boje drugiego porodu.
 
reklama
U mnie siostra teraz się obroniła, jest pielęgniarka i dostała pracę w szpitalu. Ona jest taka, że każdemu pomoże, mrowki nie da skrzywdzić a te babki co ma z nimi dyżur mówi, że takie zołzy... I już szuka czegoś innego bo jak mówiła nigdy nie widziała większych znieczulić. Obojętnie do kogo idą to od razu z pretensja :/ po co czlowiek idzie na studia gdzie w ogóle się nie nadaje do tego zawodu.
 
Do góry