reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2024

reklama
Dziewczyny czy wam tez tak puchną palce? Musiałam rozstać się już z ukochanym pierścionkiem, bo nie znam dnia ani godziny kiedy bym go nie zdjęła 😢
Na szczęście nie. Ja to złota dziewczyna jestem, na lewej 6 pierścionków, na prawej tylko 3, byłoby mi mocno nieśmiesznie 🙈
Za to od rana nerw. Wyobraźcie sobie, że albo PZU, albo diagnostyka coś zwaliło, bo ten cytomegalowirus na iGg mam, a na igm dalej „w realizacji” i jedno na drugie zrzuca… 🤯😡
 
Cześć dziewczyny. Chciałam nieśmiało się przywitać i rozgościć u Was na dłużej. 10 lipca zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Lekarz na wizycie potwierdził że jest serduszko. Według apki jestem teraz 7+4 A termin mam na 11 marca. Ciąża wysokiego ryzyka dlatego też podchodzę do tego bardzo ostrożnie. Choruje na niedoczynność tarczycy, nadciśnienie, do tego kilka mięśniaków, inne dolegliwości i jeszcze wyszedł mi wysoki cukier. Siedzę w labolatorium i robię krzywą cukrową i całe mnóstwo innych badań. Na szczęście o 11 ostatnie pobranie, jakoś poszło choć na początku mdliło niesamowicie. Wizyta u lekarza 02.08. Życzę miłego dnia 😀
 
Jestem po wizycie, wszystko jest w porządku🥰 bobanio ma 2.25cm❤️
Mam zlecone badania. Jedyne co to okazało się, że mam krwiaczka obok, trzeba go będzie obserwować. Dziękuję dziewczyny za kciuki ✊✊
 

Załączniki

  • 20230728_105844.jpg
    20230728_105844.jpg
    923,1 KB · Wyświetleń: 65
Ja w poprzedniej ciazy już przy końcu miałam leukocyty 20tys. Nie miałam żadnych badań i do dziś nie wiem dlaczego tak było 😩 a chodziłam prywatnie całą ciążę
O jejku to też mega dużo. I też nikt na to nie zwracał uwagi? Ja teraz planuje chociażby crp sobie co jakiś czas sprawdzać czy nie ma infekcji.
Tu zdjecie mojego maluszka 😊 i @Kotciara mozesz mnie wpisac na 23.08 na prenatalne
Ale cudne ❤️🥰 gratulacje udanej wizyty❤️ kurcze też mam krwiaka a lekarz mi na to duphaston przepisał, teraz nie wiem co robić, czy konsultować jeszcze z kimś😐
Cześć dziewczyny. Chciałam nieśmiało się przywitać i rozgościć u Was na dłużej. 10 lipca zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Lekarz na wizycie potwierdził że jest serduszko. Według apki jestem teraz 7+4 A termin mam na 11 marca. Ciąża wysokiego ryzyka dlatego też podchodzę do tego bardzo ostrożnie. Choruje na niedoczynność tarczycy, nadciśnienie, do tego kilka mięśniaków, inne dolegliwości i jeszcze wyszedł mi wysoki cukier. Siedzę w labolatorium i robię krzywą cukrową i całe mnóstwo innych badań. Na szczęście o 11 ostatnie pobranie, jakoś poszło choć na początku mdliło niesamowicie. Wizyta u lekarza 02.08. Życzę miłego dnia 😀
Witaj, rozgość się I spokojnej nudnej ciąży 😊
 
Ja piję na stałe od kilku lat 2,5-3 litry wody dziennie i nic to nie pomaga na pobieranie 😅 Panie w labo żartowały już nawet, że ta woda to chyba przelatuje przeze mnie jakimiś innymi kanałami, ale żyły omija 😅
Podziwiam, że jesteś honorowym krwiodawcą! 😍 Uważam, że to piękna inicjatywa. Gdybym tylko nie bała się tak igieł.. A mam grupę krwi 0, więc każdy mógłby z niej skorzystać.
Z ciekawości - jak długo trwa oddawanie krwi? Boli bardziej niż zwykle pobieranie krwi? Możesz coś więcej napisać o tym? 🙂
Ogólnie nie boli bardziej niż wbicie igły, bo już po wbiciu nic nie czuć. Sam proces oddawania to ok 6-8 min na leżance przy pracy ręką na pobudzenie przepływu. Po zazwyczaj organizm dostaje dużego kopa, jest przypływ sił itp. Nie na darmo sportowcy robią sobie transfuzje ze świeżej krwi na poprawę wyników organizmu.
Ja teraz przed tą ciążą (ok 3-4 tyg) też oddałam właśnie na poprawę jakości krwi - na pewno nie zaszkodzi. Do tego teraz 2 dni wolnego + dużo czekolady i pewne przywileje (np pierwszeństwo w wizytach na nfz) więc same plusy hehe. Polecam jak ktoś nie ma przeciwwskazań lub ma chęć i siłę :)
 
reklama
Na szczęście nie. Ja to złota dziewczyna jestem, na lewej 6 pierścionków, na prawej tylko 3, byłoby mi mocno nieśmiesznie 🙈
Za to od rana nerw. Wyobraźcie sobie, że albo PZU, albo diagnostyka coś zwaliło, bo ten cytomegalowirus na iGg mam, a na igm dalej „w realizacji” i jedno na drugie zrzuca… 🤯😡
o to piateczka ja na jednym palcu nosze 3 :D
 
Do góry