reklama
Migdałkowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2023
- Postów
- 2 889
Niestety przed nami niejedna pandemia najpewniej Podobno, żyjemy w wieku pandemii.. Może tak być, że nasze wnuki będą się dziwić na czasy bez maseczekCovidowe czasy to było coś, nasze wnuki nam nie uwierzą. "Wiesz, 2 lata wszyscy ludzie na całym świecie musieli nosić maseczki". No nie ma szans
Rodziłam sama i w sumie chyba lepiej niż z mężem. Tylko mam takie wrażenie że on stracił, jego ominęło. Nawet te wizyty były dla niego ważne, szansa na oswojenie się że będzie tatą, te emocje wizyt. Jeszcze nie wiem czy będzie że mną chodził. Na poród chyba go zaproszę
Migdałkowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2023
- Postów
- 2 889
Mój też ze mną chodzi na wizyty dzielnie. Przeszkoliłam go w kwestii usg i za rączkę mnie trzyma i jest pełen podziwu co ja tutaj muszę znosić Ale w innych kwestiach też jest cudowny, pomył okna, nie dał mi się dotknąć do sprzątania i codziennie robi mi świeży soczek z pomarańczy Na razie bonusuje bez zastrzeżeńMój tez na wszystkie wizyty chodzi i dogląda, nawet jak jest akcja grzebanie patykiem usg w . W końcu miał swój spory wkład Nawet mi prawie załatwił L4 na pierwszej wizycie ale go szybciutko przystopowałam, no bo ja tu mam do oddania projekt, „mordeczko” - zachwycony nie był, ale on to generalnie nie przepada za moja praca, chyba jest jakaś rywalizacja, którą ja wypieram
Anet29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2017
- Postów
- 3 026
no to i z terminu i z wielkosci zarodka jeszcze jest troszke czasu, niby jak zarodek ma 6 mm to powinno byc serduszko ale do tego jak dojdzie jeszcze blad pomiaru przez lekarza... powinna to byc kwestia kilku dni. W sumie teraz juz nie ma co patrzec na wielkosc bety tylko wlasnke usg jest najwazniejsze6+2 wg usg zarodek 5.6 mm
Cherry_Tomato
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2023
- Postów
- 2 014
Stara, mój nawet sprząta kuwetę (mimo, że uprzedziłam, że z tokso to najpewniej mój organizm się już zapoznał, a ryzyko teraz jest już żodne ) i jeszcze zaczął gotować. Z uwagi na prawie brak objawów, mogę śmiało powiedzieć, że ciąże rekomenduje całą sobąMój też ze mną chodzi na wizyty dzielnie. Przeszkoliłam go w kwestii usg i za rączkę mnie trzyma i jest pełen podziwu co ja tutaj muszę znosić Ale w innych kwestiach też jest cudowny, pomył okna, nie dał mi się dotknąć do sprzątania i codziennie robi mi świeży soczek z pomarańczy Na razie bonusuje bez zastrzeżeń
Pszczoła2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2019
- Postów
- 6 646
Z tej strony na to nie patrzyłam. Faktycznie mieliśmy już sarsy i marsy. Polski to nie dotknęło ale w innych krajach było ostroNiestety przed nami niejedna pandemia najpewniej Podobno, żyjemy w wieku pandemii.. Może tak być, że nasze wnuki będą się dziwić na czasy bez maseczek
Kuwetę to już mężowi pół roku temu ogłosiłam że nie dotykam. Całe życie z kotami a toxo jeszcze nie zaliczyłam. Może za mało niemytych warzyw jemStara, mój nawet sprząta kuwetę (mimo, że uprzedziłam, że z tokso to najpewniej mój organizm się już zapoznał, a ryzyko teraz jest już żodne ) i jeszcze zaczął gotować. Z uwagi na prawie brak objawów, mogę śmiało powiedzieć, że ciąże rekomenduje całą sobą
Belferka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2023
- Postów
- 677
Ja byłam bezobjawowa, a dzisiaj musiałam spędzić półtora godziny w aucie i myślałam, że zejdę.. chyba dopadła mnie jakaś ciążowa choroba lokomocyjna. Trzyma mnie od wyjścia z samochodu do teraz a w sobotę wyjazd i lot samolotem.. Już mnie trzęsie na samą myśl
MaagdaB
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2019
- Postów
- 376
Ja mniej więcej do 13 nie mogę prawie nic przełknąć. Później jest lepiej, a wieczorem jak ręką odjął i najadam się wieczoremJa byłam bezobjawowa, a dzisiaj musiałam spędzić półtora godziny w aucie i myślałam, że zejdę.. chyba dopadła mnie jakaś ciążowa choroba lokomocyjna. Trzyma mnie od wyjścia z samochodu do teraz a w sobotę wyjazd i lot samolotem.. Już mnie trzęsie na samą myśl
Migdałkowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2023
- Postów
- 2 889
Mój przeczytał kiedyś, że tokso najbardziej wychodzi właśnie z kuwety, więc profilaktycznie sprząta ją on odkąd mamy koty Teraz nawet sprząta ją wtedy kiedy ja jestem gdzieś indziej, żeby mi nie śmierdziałoStara, mój nawet sprząta kuwetę (mimo, że uprzedziłam, że z tokso to najpewniej mój organizm się już zapoznał, a ryzyko teraz jest już żodne ) i jeszcze zaczął gotować. Z uwagi na prawie brak objawów, mogę śmiało powiedzieć, że ciąże rekomenduje całą sobą
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 558 tys
Podziel się: