reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

reklama
Cześć, chciałam się przywitać i dołączyć do tego zacnego grona 😊
Krótko o mnie
To moja druga ciąża, mam 2,5 letnia córeczkę 🥰
Pierwszy test z blada kreseczka 18.07- 27 dzień cyklu
Beta 20.07- 71
Beta 25.07- 420
Według apki 4+6

Chyba ładnie rośnie

Wizytę mam zaplanowana na 1.08 i mam nadzieję, że coś już będzie widać 🤩
 
Ja sama sobie na aplikacji wszystko sama ogarnęłam i właśnie też bez skierowania. Wpisałam tylko nazwę tej placówki do której chodzę, dodałam zdjęcie na którym było jakie badania mam zrobić i dostałam potwierdzenie SMS że od jutra mam 3 miesiące żeby zrobić badania
O widzisz dobrze wiedzieć, kurcze to trzymam kciuki, żeby to przeszło i byś nie płaciła! Może się uda ✊
 
@Sylwia 7 ♹ 🕖 @AnielkoweLove Jeju dziewczyny mam nadzieję, że nic nam nie będzie po tych owocach z krzaków 🙈

@Justyna1996
Jeju współczuję siostry! Serio, jak można w takim momencie miec jeszcze pretensje... rzeczywiście to jest prawda, że jak ktoś czegoś nie przeżył to nie zrozumienia :/
Współczuję :/ co za kobita 🫣🫣🤨nie wyobrażam sobie utrzymywać kontaktu z siostrą, która mnie obwinia o wszystko nie znając pewnie do końca sytuacji. Ja mam 6 sióstr ale nigdy nie było żadnych takich akcji. Raczej jesteśmy zgrane i się wspieramy pomimo dużej różnicy wieku. Wiadomo czasem zgrzyty są ale to jest chwilowe. Jest nas 7, same baby ale od małego mieliśmy wpajany szacunek więc myślę, że nawet żadna by się tak pomyśleć nie odważyła a co dopiero na głos mówić. Słabe zachowanie :/
Ale musialyscie miec wesolo w domu :) Jak "malych kobietkach" 😊
czyli nie jest tak jak piszą 10 tys i serce a 1000 ciałko żółte z zarodkiem 😀
Chyba to roznie, bo u mnie znowu beta ok 1200 i był pęcherzyk i ciałko żółte ;)
250 wizyta usg 200. Prenatalne I 350 a te pozniejsze drozsze ale ile to juz nie pytalam . Do tego teraz badania krwi to prawie 650 zł na te wszystkie kiły, różyczki, HIV itd. Jakbym chciała zrobic nifty albo pappa to kolejne tysiące. I jeszcze dojazd 100 km. A ma może ktoś dodatkowe ubezpieczenie w PZU i z niego skorzystał?
Ja mam, korzystam często. Poprzednia ciążę chodziłam prywatnie do ginekologa, płaciłam 180zl za wizytę (razem z USG) i dostawałam 130 zł zwrotu (prosiłam o rozbicie wizyty i usg na fakturze). A badania te które miałam za darmo z PZU to to tam, a reszta z NFZ, kombinowałam żeby było jak najtaniej 😂
Dlatego chodzę na NFZ,żeby jako Janusz biznesu mieć to za free 😇
Tak samo robię 😂 z NFZ idę 02.08, a prywatnie 09.08 (druga wizyta)
2 ciążę prowadziłam prywatnie. Pierwszą z lokalnym celebrytą ginekologii, gwiazdą szpitala Wojewódzkiego. Baaardzo medycznie podchodzil do tematu. Całą ciaze mialam jakies takie poczucie ze cały czas coś zagraża maleństwu. Jak przyszło co do czego to jego kontakty do niczego się nie przydały, problemy jak nadeszły to on był na wakacjach, w szpitalu też go nie zobaczyłam. Druga ciaza z prywatną panią z którą bardziej czułam miętę. Z tego samego szpitala ale nie z oddziału patologii ciąży. Dobrze wspominam, jak były problemy to na sms odpowiadała, czułam się zaopiekowana póki pandemia nie wybuchła. Wtedy odwołała wizyty, mojemu mężowi sugerowała żeby oglądał filmy jak poród odbierać bo nie wiadomo jak będzie 🤦‍♀️ Nadal uważam że praktyczna kobieta, chodziłabym do niej gdybym gdzieś na trasie nie poznała pani na nfz. Pani na nfz, z deczka hipiska, zakręcona ale życzliwa, cierpliwa, usg ma dobre. No zobaczymy... Na pewno będzie taniej ;) bo jak się przekonałam- drożej to niekoniecznie lepiej
Miałam podobna sytuację w poprzedniej ciąży. Jeździłam kawał drogi do super hiper babki, (ale sprzęt miała świetny, co wizytę miałam zdjęcie 3D), ale co z tego jak w najważniejszym momencie poszła sobie na urlop i nawet mi nie powiedziała. Więc i tak mi się to nie przydało w szpitalu 😑
Chodzicie na wizyty z partnerami? Zawsze chodziłam z mężem. Na WSZYSTKIE wizyty. A u pani na nfz nie widziałam nigdy żadnego mężczyzny mimo że specjalizuje się w prowadzeniu ciąży. Zasugerowałam mężowi że może tym razem pójdę sama to się oburzył
chodzę sama, ale też może dlatego że w poprzedniej ciąży był covid, tylko na prenatalnych był że mną mąż. Teraz tak zrobimy. Jak Rodziłam też byłam zamknięta. Z mężem się widziałam raz na 3 min jak mi dowiózł jedzenie i ciuchy, i jeszcze dostałam opieprz od położnej że nie ma żadnych wizyt... jeszczeprzy porodzie mógł być na szczęście;)
 
Cześć, chciałam się przywitać i dołączyć do tego zacnego grona 😊
Krótko o mnie
To moja druga ciąża, mam 2,5 letnia córeczkę 🥰
Pierwszy test z blada kreseczka 18.07- 27 dzień cyklu
Beta 20.07- 71
Beta 25.07- 420
Według apki 4+6

Chyba ładnie rośnie

Wizytę mam zaplanowana na 1.08 i mam nadzieję, że coś już będzie widać 🤩
Gratulacje:) witamy
 
@Sylwia 7 ♹ 🕖 @AnielkoweLove Jeju dziewczyny mam nadzieję, że nic nam nie będzie po tych owocach z krzaków 🙈

@Justyna1996
Jeju współczuję siostry! Serio, jak można w takim momencie miec jeszcze pretensje... rzeczywiście to jest prawda, że jak ktoś czegoś nie przeżył to nie zrozumienia :/

Ale musialyscie miec wesolo w domu :) Jak "malych kobietkach" 😊

Chyba to roznie, bo u mnie znowu beta ok 1200 i był pęcherzyk i ciałko żółte ;)

Ja mam, korzystam często. Poprzednia ciążę chodziłam prywatnie do ginekologa, płaciłam 180zl za wizytę (razem z USG) i dostawałam 130 zł zwrotu (prosiłam o rozbicie wizyty i usg na fakturze). A badania te które miałam za darmo z PZU to to tam, a reszta z NFZ, kombinowałam żeby było jak najtaniej 😂

Tak samo robię 😂 z NFZ idę 02.08, a prywatnie 09.08 (druga wizyta)

Miałam podobna sytuację w poprzedniej ciąży. Jeździłam kawał drogi do super hiper babki, (ale sprzęt miała świetny, co wizytę miałam zdjęcie 3D), ale co z tego jak w najważniejszym momencie poszła sobie na urlop i nawet mi nie powiedziała. Więc i tak mi się to nie przydało w szpitalu 😑

chodzę sama, ale też może dlatego że w poprzedniej ciąży był covid, tylko na prenatalnych był że mną mąż. Teraz tak zrobimy. Jak Rodziłam też byłam zamknięta. Z mężem się widziałam raz na 3 min jak mi dowiózł jedzenie i ciuchy, i jeszcze dostałam opieprz od położnej że nie ma żadnych wizyt... jeszczeprzy porodzie mógł być na szczęście;)
Covidowe czasy to było coś, nasze wnuki nam nie uwierzą. "Wiesz, 2 lata wszyscy ludzie na całym świecie musieli nosić maseczki". No nie ma szans ;)
Rodziłam sama i w sumie chyba lepiej niż z mężem. Tylko mam takie wrażenie że on stracił, jego ominęło. Nawet te wizyty były dla niego ważne, szansa na oswojenie się że będzie tatą, te emocje wizyt. Jeszcze nie wiem czy będzie że mną chodził. Na poród chyba go zaproszę ;)
 
Covidowe czasy to było coś, nasze wnuki nam nie uwierzą. "Wiesz, 2 lata wszyscy ludzie na całym świecie musieli nosić maseczki". No nie ma szans ;)
Rodziłam sama i w sumie chyba lepiej niż z mężem. Tylko mam takie wrażenie że on stracił, jego ominęło. Nawet te wizyty były dla niego ważne, szansa na oswojenie się że będzie tatą, te emocje wizyt. Jeszcze nie wiem czy będzie że mną chodził. Na poród chyba go zaproszę ;)
Ja też rodziłam sama w czasie covidu i do tego był zakaz wychodzenia z sali na korytarz, a że spędziłam z dzieckiem w szpitalu jeszcze dwa tygodnie, to było ciekawie... W pierwszej ciąży chciałam rodzic z mężem, a teraz się zastanawiamy, jak będzie dla nas lepiej;D
 
Covidowe czasy to było coś, nasze wnuki nam nie uwierzą. "Wiesz, 2 lata wszyscy ludzie na całym świecie musieli nosić maseczki". No nie ma szans ;)
Rodziłam sama i w sumie chyba lepiej niż z mężem. Tylko mam takie wrażenie że on stracił, jego ominęło. Nawet te wizyty były dla niego ważne, szansa na oswojenie się że będzie tatą, te emocje wizyt. Jeszcze nie wiem czy będzie że mną chodził. Na poród chyba go zaproszę ;)
Mój tez na wszystkie wizyty chodzi i dogląda, nawet jak jest akcja grzebanie patykiem usg w 🍑. W końcu miał swój spory wkład 💁🏻‍♀️ Nawet mi prawie załatwił L4 na pierwszej wizycie ale go szybciutko przystopowałam, no bo ja tu mam do oddania projekt, „mordeczko” 😜- zachwycony nie był, ale on to generalnie nie przepada za moja praca, chyba jest jakaś rywalizacja, którą ja wypieram 🙈
 
reklama
Cześć, chciałam się przywitać i dołączyć do tego zacnego grona 😊
Krótko o mnie
To moja druga ciąża, mam 2,5 letnia córeczkę 🥰
Pierwszy test z blada kreseczka 18.07- 27 dzień cyklu
Beta 20.07- 71
Beta 25.07- 420
Według apki 4+6

Chyba ładnie rośnie

Wizytę mam zaplanowana na 1.08 i mam nadzieję, że coś już będzie widać 🤩
Witamy :-) Gratulacje i spokojnych 8 m-cy!
 
Do góry