reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

Dzień dobry, witam wszystkie nowe dziewczyny i za wszystkie tak samo mocno trzymam kciukersy✊🏻

U mnie dziś 6+0 🥳 choć przyznaje, ze oczekiwanie na wizytę prowokuje różne pytania w mojej głowie, czy wizyta potwierdzi ze wszystko jest ok i niestety tych czarniejszych myśli jest więcej niż tych pozytywnych. 🥵

Staram się zajmować pracą i maluchem, który po tygodniu nieobecności w żłobku przeżywa okres buntu i niechciejstwa na samą myśl ze nie zostaje w domy z mamą 🙈
Odganiam czarne myśli, marzec ma być dla wszystkich tu zgromadzonych szczęśliwym miesiącem 😁
Ja dziś 6+5 i wizyta denerwuje się jak niewiem..
Trzymam kciuki ☺️
 
reklama
Hej :) Postanowiłam się przywitać :) trochę o mnie:
Mam również 28lat, jestem mamą 3ki dzieci w domu i jednego aniołka, który odszedł w 20tygodniu ciąży w marcu ubiegłego roku. Zawsze szybko udaje mi się wychwycić ciążę po objawach i 'innym' samopoczuciu dlatego też jestem tutaj dość szybko, a, że chciałabym się udzielać i będę podczytywać to nie chcę później wpaść ni z gruszki.. ;) swój organizm obserwuję od pół roku co pozwoliło mi mieć pogląd na to kiedy mam owulację i wygląda na to, że w tym miesiącu się udało. Testy robiłam od 9dpo, dzisiaj mam 13dpo. Dopiero wczoraj wieczorem korzystając z ostatniego testu jaki miałam udało mi się wychwycić delikatną różową kreseczkę. Cieszę się bardzo 💕 przez to co przeszłam i pytania do siebie "czy coś zrobiłam źle, czy mogłam zapobiec" jestem teraz w trybie UWAŻAJ NA WSZYSTKO i zdaję sobie sprawę, że to jest przesada, ale daje mi to spokój psychiczny. Dlatego przed ostatnią owulką zdjęłam rzęsy, paznokcie, nie farbuję włosów, chociaż zajmowałam się tymi wszystkimi tematami przez lata w ramach działalności, a teraz jestem fryzjerką. Mój plan jest taki, że dziś kupuję jeszcze dwa testy na sobotę rano, by potwierdzić, bo raz zdarzył mi się piękny mocny test pozytywny, a dzień później brak jakiejkolwiek kreski :( jeśli testy potwierdzą ponownie to zamierzam w poniedziałek iść na betę, a w środę na betę z progesteronem. U mnie akurat o tyle ciekawe sytuacje się dzieją, że w 3 ciążach beta wychodziła negatywna, a w ciąży już byłam, także to też może potwierdzić, że wyczuwam to dość szybko. Na ten moment mam ładny pakiet objawów tj. codzienny ból piersi, umiarkowane kłucie jajników, czasami kłucie w pochwie, codzienne nagłe mdłości o różnych porach dniach, senność napadowa tzn. nagle dostaję zjazdu energii i mogę zasnąć na siedząco, często jest mi słabo. Cieszę się, że mogą ze mną w tym uczestniczyć moje dzieci, a rozmowy z nimi mogą być dość świadome, bo widziały jak w zeszłym roku miałam brzuszek, czułam już ruchy itd. więc było trzeba im wytłumaczyć jak to jest, że dzidziuś był, a go nie ma i, że chodzimy na cmentarz. Dzieci moje są w wieku 9-8-6lat. W pracy radzę sobie z objawami, ponieważ działa na mnie jakby adrenalina. Przy kliencie jestem innym człowiekiem i skupiam się na pracy. Zawsze kiedy już wychodzę i schodzą ze mnie emocje, zostaję sama w samochodzie wtedy wszystko się nasila i pokazuje się zmęczenie. Aktualnie pracuję pod działalnością męża, poszukuję pracownika, godziny reguluję sobie sama i nie pracuję całymi dniami. Staram się jeść i pić zdrowo.
Dzisiaj dzwonię do ginekolog, która ma bardzo dobre opinie na nfz, a wiem, że normalnie nie ma do niej prawie terminów, także mam zamiar się już umówić na wizytę około 7tygodnia. Jeśli mi się nie uda to chciałabym znaleźć ginekologa prywatnie, który jest w stanie wystawić recepty na nfz, bo koszty wizyt plus badań to dla mnie za dużo, a wiem, że i tak się da. Pozdrawiam wszystkie z Was ☺️
Hej, bardzo wspolczuje straty 😔 trzymam kciuki za dwie kreseczki i czekam jutro na zdjecie testow 🙂
 
A ja mam pytanie o bete w dniu miesiączki, bo z tego co wiem beta w dniu miesiączki jest jednak znacznie niższa, skoro ona w dni spodziewanej miesiączki rośnie dopiero od paru dni (beta rośnie od zagnieżdżenia zarodka).
W jakich jednostkach jest ta beta? Albo co znaczy w dniu spodziewanej miesiączki? Masz jakaś dużo dłuższa faze lutealną?
W dniu spodziewanej miesiączki wg Flo (która zwykle mi się sprawdzała) miałam jakieś dziwne przeczucie. Zrobiłam test i od razu betę która wyniosła 2991,0 mlU/ml. Owulację miałam 16-17.06 i w tym miesiącu wyjątkowo jak nigdy ją czułam. Pobolewał mnie brzuch.

Beta 48 h pozniej 5732,0 mlU/ml

Więcej nie powiem bo wiem też ze organizm to nie komputer i aż tak dokładnych pomiarów i danych nie analizuję bo jak widać z powyzeszego z tych wyliczeń i tak wychodzą mi dzieci 🙈😃
 
A przy dłuższych cyklach niż 28 też liczycie tydzien od dnia ostatniej miesiączki?
Ja wpisuje OM w kalkulator i podaje ilu dniowe mam cykle 😁
W dniu spodziewanej miesiączki wg Flo (która zwykle mi się sprawdzała) miałam jakieś dziwne przeczucie. Zrobiłam test i od razu betę która wyniosła 2991,0 mlU/ml. Owulację miałam 16-17.06 i w tym miesiącu wyjątkowo jak nigdy ją czułam. Pobolewał mnie brzuch.

Beta 48 h pozniej 5732,0 mlU/ml

Więcej nie powiem bo wiem też ze organizm to nie komputer i aż tak dokładnych pomiarów i danych nie analizuję bo jak widać z powyzeszego z tych wyliczeń i tak wychodzą mi dzieci 🙈😃
A jesteś pewna że owulacja była tego 16/17 a nie wcześniej? Bo faktycznie to bardzo duża beta jak na dzień spodziewanej miesiączki, zazwyczaj dziewczyny mają wtedy betę dopiero trzycyfrową max 😅
Aczkolwiek nie mówię że to niemożliwe, u różnych osób ta beta moze inaczej przyrastać ☺️
 
Ja wpisuje OM w kalkulator i podaje ilu dniowe mam cykle 😁

A jesteś pewna że owulacja była tego 16/17 a nie wcześniej? Bo faktycznie to bardzo duża beta jak na dzień spodziewanej miesiączki, zazwyczaj dziewczyny mają wtedy betę dopiero trzycyfrową max 😅
Aczkolwiek nie mówię że to niemożliwe, u różnych osób ta beta moze inaczej przyrastać ☺️
Nie mam pewności, ale wyjątkowo ja w tym dniu odczuwałam. I tak wskazywał kalendarZ na podstawie wyliczeń wielomiesięcznych. Bo co innego to mogło być implantacja? Kiedy miesiączkę miałam od 1-6.06.
Tak samo Pani doktor była zdziwiona ze z taka Beta jeszcze nie widać nic.

Na dodatek musiałabym w tym miesiącu zajść w ciąże zaraz po miesiączce co tez wydaje mi się dziwne.

Sama mam masę wątpliwości, dlatego chyba w ogóle jestem na tym forum tym razem 😞

Bo mi się to wszystko jakoś kupy nie trzyma.
 
reklama
A jakby tego było mało to budze się drugi dzień z bólami jak na miesiączkę. Pójdę chyba wcześniej na to usg bo nie wytrzymam 1,5 tygodnia
 
Do góry