Belferka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2023
- Postów
- 677
Odwłok był na pewno cały i kleszcz też sprawnie usunięty, więc powinno być ok... ale nie mam pojęcia ile tam siedział. Nie był duży, więc mam nadzieję, że nie długo... tak myślę, że mogłam go złapać we wtorek najprawdopodobniejA ile czasu go miałaś i jak mąż wyjął? Jeżeli mniej niż kilkanaście godzin a przy wyjmowaniu nie uszkodziliscie odwłoka to raczej nie ma szans. Bolerioza jest w dupce, nie w pysku, dlatego najważniejsze jest wyjęcie kleszcza tak by nie uszkodzić dupki (można urwać przy głowie i potem na spokojnie ją wydłubać igłą).