reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Właśnie wróciłam z Jaśkiem ze szczepienia i mój syn dostał naklejkę dzielnego pacjenta a ja dostałam opierdziel od starego dziada na parkingu, że dziecko nie ma czapki..Myślę że gdyby miał naklejki z napisem "wyrodna matka" to byłabym szczęśliwą posiadaczką takiej odznaki 😂
No tak, też jestem świadkiem przegrzanych dzieci 2-5 lat na placach zabaw, moja śmiga w dresiku, a te dzieci w kurtkach i czapkach, a przecież biegają, podskakują, ruszają się. Pod czapką spocone włosy, a mamy lub babcie z ławki wolają - Tylko się nie rozpinaj, nie zdejmuj czapeczki.
Też wyglądam na wyrodną, bo nie dość, że moja na czworakach popyla to jeszcze w bluzce 😄
 
reklama
No tak, też jestem świadkiem przegrzanych dzieci 2-5 lat na placach zabaw, moja śmiga w dresiku, a te dzieci w kurtkach i czapkach, a przecież biegają, podskakują, ruszają się. Pod czapką spocone włosy, a mamy lub babcie z ławki wolają - Tylko się nie rozpinaj, nie zdejmuj czapeczki.
Też wyglądam na wyrodną, bo nie dość, że moja na czworakach popyla to jeszcze w bluzce 😄
O Ty wyrodna matko 😂 ale tez takie sa prawa wiosny, ze w ciagu 15 minut spaceru spotkasz wszystkie grubosci ubiorów. Dzisiaj poszłam do sasiadki z Tomkiem, ona ma rok starszego syna, w domu obok też byly dzieci i tez ganialy po ogrodku a i jeszcze z kolejnego domu chłopcy przyszli się pobawić. No i było tak - jeden chlopiec w krotkim rekawku, moj w bodziaku dlugi rekaw, chustka na szyi wezełkiem z przodu, bo mial jakos strasznie duzy dekold na plecach no i czapka z daszkiem, rok starszy w polarku i goła głowa, dwóch chłopców ktorzy przyszli mieli za grube na to slonce kurtki i czapki takie normalne na uszy 😂 wiosna w pelni kiedy w sloncu sie smazysz a w cieniu mróz trzyma 😂
 
O Ty wyrodna matko 😂 ale tez takie sa prawa wiosny, ze w ciagu 15 minut spaceru spotkasz wszystkie grubosci ubiorów. Dzisiaj poszłam do sasiadki z Tomkiem, ona ma rok starszego syna, w domu obok też byly dzieci i tez ganialy po ogrodku a i jeszcze z kolejnego domu chłopcy przyszli się pobawić. No i było tak - jeden chlopiec w krotkim rekawku, moj w bodziaku dlugi rekaw, chustka na szyi wezełkiem z przodu, bo mial jakos strasznie duzy dekold na plecach no i czapka z daszkiem, rok starszy w polarku i goła głowa, dwóch chłopców ktorzy przyszli mieli za grube na to slonce kurtki i czapki takie normalne na uszy 😂 wiosna w pelni kiedy w sloncu sie smazysz a w cieniu mróz trzyma 😂
O tak, uwielbiam to wiosenne ubieranie, rozumiem że ktoś wychodząc rano do pracy ubiera kurtkę i czapkę bo mróz, ale dlaczego wracając w 22 stopniach nie zdejmie tej czapki??? Nie ogarniam takich ludzi. Wróciłyśmy przed chwilą z pola ;) ja w krótkim rękawku, Emilka też krótki plus polarek. Bez czapki, chustki, rękawiczek :D
 
No tak, też jestem świadkiem przegrzanych dzieci 2-5 lat na placach zabaw, moja śmiga w dresiku, a te dzieci w kurtkach i czapkach, a przecież biegają, podskakują, ruszają się. Pod czapką spocone włosy, a mamy lub babcie z ławki wolają - Tylko się nie rozpinaj, nie zdejmuj czapeczki.
Też wyglądam na wyrodną, bo nie dość, że moja na czworakach popyla to jeszcze w bluzce 😄
Ja dzisiaj bylam z małym na placu zabaw to była kobieta z bliźniakami tak ok.czteroletnimi, pięcio? Biegali non stop, twarze czerwone, zgrzani jak nie wiem a matka dopiero jak zobaczyła że wszystkie dzieci które przychodzą są bez czapek to kazała im zdjąć.. Tylko nie wiem czy to byl dobry pomysł bo głowy mieli dosłownie mokre...
 
Wczoraj Wam pisałam że Bastek miał katar, a dzisiaj już prawie ani śladu . Nie wiem jakieś dziwne to , wiem powinnam się cieszyć a ja szukam jakiegoś podstępu 😅😉 w nocy bardzo się drapał a nad ranem katar i bardzo wodnisty no wczoraj to ciągle mu się lało z tego nosa dzisiaj nic tylko dwa razy odciągalismy wydzielinę i się zaczęłam zastanawiać czy to nie katar alergiczny bo zwykły katar tak szybko by mu minął🤔? A z drugiej strony nie byliśmy w żadnym nowym miejscu tylko w naszym ogrodzie to czemu akurat wczoraj tak zareagował ze zwierzętami też miał do czynienia tymi samymi co zwykle 🤔 zgłupialam już całkowicie 😅
 
Może
Wczoraj Wam pisałam że Bastek miał katar, a dzisiaj już prawie ani śladu . Nie wiem jakieś dziwne to , wiem powinnam się cieszyć a ja szukam jakiegoś podstępu 😅😉 w nocy bardzo się drapał a nad ranem katar i bardzo wodnisty no wczoraj to ciągle mu się lało z tego nosa dzisiaj nic tylko dwa razy odciągalismy wydzielinę i się zaczęłam zastanawiać czy to nie katar alergiczny bo zwykły katar tak szybko by mu minął🤔? A z drugiej strony nie byliśmy w żadnym nowym miejscu tylko w naszym ogrodzie to czemu akurat wczoraj tak zareagował ze zwierzętami też miał do czynienia tymi samymi co zwykle 🤔 zgłupialam już całkowicie 😅
Może wiatr jakieś pyłki przywiał. Ja byłam dziś godzinę na zewnątrz i pod koniec 4 chusteczki zużyłam na raz, na bank jakąś brzozą zawiało :D
 
Ile?! Jezu już boję się tego momentu gdy będę zmuszona farbować siwe włosy :( do tej pory miałam raz w życiu tylko ale już widzę wyłażą pojedyncze siwaki... W nast tyg wybieram się na podcięcie końcówek, ciekawe ile za to sobie policzą

To daj znac, bo te wrocławskie ceny mnie porażają. A i tak mialam zniżkę dla stałego klienta 😂

No widzisz- ty sobie zafundowałaś fryzjera za 400 zł a ja gastroskopię za 900🙀 Musiałam już iść na to badanie a nie wyobrażałam sobie na żywca więc wzięłam ze znieczuleniem ogólnym- tzn w takiej krótkiej sensacji, oj bolało mnie wydać taką kwotę 😤 Ale przynajmniej nie mam traumatycznych wspomnień 🥴

Eee, to juz wolę tego fryzjera. Nie dość, ze sobie poplotkowalam to jeszcze wyszlam z pofarbowanymi wlosami 😄

mnie korci żeby małemu z łóżeczka zrobić już tapczanik bo mamy tą barierkę, mógłby swobodnie się przemieszczać. Czy któraś z Was może już korzysta z tej opcji?

My w cisgu dnia - jak było deszczowo lub smogowo to odkładałam Bartka do łóżka domku starszej. W sumie robilam tak odkąd skończył 4 miesiące, super sprawa. On sie strasznie cieszy, że moze sam wchodzić i schodzić, tylko czasem był problem bo tak sie na to nakręcał, ze nie mogłam go uspac 😂
 
Wczoraj Wam pisałam że Bastek miał katar, a dzisiaj już prawie ani śladu . Nie wiem jakieś dziwne to , wiem powinnam się cieszyć a ja szukam jakiegoś podstępu 😅😉 w nocy bardzo się drapał a nad ranem katar i bardzo wodnisty no wczoraj to ciągle mu się lało z tego nosa dzisiaj nic tylko dwa razy odciągalismy wydzielinę i się zaczęłam zastanawiać czy to nie katar alergiczny bo zwykły katar tak szybko by mu minął🤔? A z drugiej strony nie byliśmy w żadnym nowym miejscu tylko w naszym ogrodzie to czemu akurat wczoraj tak zareagował ze zwierzętami też miał do czynienia tymi samymi co zwykle 🤔 zgłupialam już całkowicie 😅
Może po prostu zmarzł w którymś momencie i pociekło z nosa raz i drugi 😊 albo po drzemce nie mógł się rozgrzać, czasem sama tak mam, że aż mną telepie po wyjściu spod kołderki.
 
reklama
Do góry