reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

No aż nie mam słów... tak niech facet robi wszystko co mu się podoba... Pamiętam jak z czasów młodości zgadaywal do mnie chłopak... i on powiedział wprost Że jego żona będzie siedzieć tylko w domu i nie ma prawa pracować bo on widzi jak jego mama pracuje... nie reagował jak tłumaczyłam ze kobiety tez chcą się rozwijać zawodowo... No i nigdy mnie już nie zobaczył 😀
No właśnie i to chodzi. Jak ma facet inaczej myśleć skoro ma taki wzorzec w domu ba nawet ma przyzwolenie na robienie tego własnej żonie 🤦
 
reklama
A ja dzisiaj w końcu powiedziałam szefowej o ciąży. Bardzo się stresowałam przez cały dzien, aż mnie brzuch rozbolał. W sumie sama nie wiem czemu, głupia ja. Ale moja przerwa w pracy trochę tam namiesza. Wogóle to ja zawsze przejmuje się innymi zamiast sobą, pora to zmienić .
U mnie nadal nie ma odpowiedniego momentu na poinformowanie. Teraz zamieszanie z przeprowadzka w pracy więc nie chce sobą jej głowy zawracac. Poczekam żeby na spokojnie poinformować. Ale tak jak Ty już się stresuję. 😱
 
Tak ja już po . Boleć nie bolało Ale było nieprzyjemne,dosyć szybkie badanie. Akcja serca po amnio też zwolniła nie wiem dlaczego ale lekarz tego mi nie uzasadnił . U mnie dziewczynka 💔 tak mi przykro że ta się dzieje naprawdę. Lekarz zauważył jakieś inne nieprawidłowości ;( bardzo chciałabym już widzieć wynik A jednocześnie boję się że zasłabne jak to odczytam. U mnie to formalność potwierdzenie wady i wykrycie jaka dokładnie;(
Nie poddawaj się złym myślom będzie dobrze musi być ☺️ Pamiętaj że Twoje dziecko jest silne i tyle czasu wytrwało także głowa do góry i zaufaj że na górze ktoś czuwa nad Nami wszystkimi 😊
 
Ale pędzicie z pisaniem, ciężko doczytać a odpisać to już połowy się nie pamięta, co człowiek miał pisać.

Trzymam kciuki za wszystkie dobre wyniki badań, wierzę że wszystkie nasze dzieciątka urodzą się zdrowiutkie i innej opcji pod uwagę nie bierzemy.

Ja w końcu jestem po rozmowie z dziećmi na temat dzidziusia w brzuszku, najpierw miny były kiepski, ale ostatecznie starsza stwierdziła że się poł się cieszy a pół nie cieszy, bo jednak wolała by siostrę. Ale myślałam że będzie trudniej, bo jak były suche tematy że kiedyś będzie dzidziuś to obie stanowczo mówiły że one nie chcą i nie będą bawić.
Ale jest dobrze.
 
Też bym chciała prosić o dopisanie do grupy zamkniętej, ale kiedyś pisała któraś, że jeśli ktoś ma tylko parę postów to raczej nie będziecie dołączać, a ja jakoś nadzwyczajnie dużo nie piszę, jednak chciałabym być z Wami. Zawsze to raźniej i prościej poczytać, napisać do Was. W poprzednich ciążach, też należałam do pewnego innego forum, ale teraz tam pustki się porobiły i tak trafiłam tutaj.
 
A ja dzisiaj w końcu powiedziałam szefowej o ciąży. Bardzo się stresowałam przez cały dzien, aż mnie brzuch rozbolał. W sumie sama nie wiem czemu, głupia ja. Ale moja przerwa w pracy trochę tam namiesza. Wogóle to ja zawsze przejmuje się innymi zamiast sobą, pora to zmienić .
Ja też miałam rozmowę z szefem, chociaż byłam na zwolnieniu, to był plan początkowy, że jeśli doktor mi pozwoli, problemy z plamieniem, krwiakiem się uspokoją to wrócę jeszcze do pracy, chociaż do końca roku, kiedy to największe zamieszanie w biurze. jednak ostatnio w pracy atmosfera jest straszna, co pójdę tam to się denerwuje i stresuje, a w ciąży jednak należy unikać nerwów - powiedziałam że już nie wracam, mogę coś tam trochę pomóc zdalnie, ale na etat nie wrócę. Trochę nie w smak było ale cóż...
 
Też bym chciała prosić o dopisanie do grupy zamkniętej, ale kiedyś pisała któraś, że jeśli ktoś ma tylko parę postów to raczej nie będziecie dołączać, a ja jakoś nadzwyczajnie dużo nie piszę, jednak chciałabym być z Wami. Zawsze to raźniej i prościej poczytać, napisać do Was. W poprzednich ciążach, też należałam do pewnego innego forum, ale teraz tam pustki się porobiły i tak trafiłam tutaj.
Mam podobnie. Zależy od tematu, jeśli chodzi o teściowe to nocy by nie starczyło o mojej, jeśli chodzi o porównanie ciaz to ta jest moja pierwsza więc ich nie mam. Ale czytam dużo i też się można trochę dowiedzieć :)
 
Też bym chciała prosić o dopisanie do grupy zamkniętej, ale kiedyś pisała któraś, że jeśli ktoś ma tylko parę postów to raczej nie będziecie dołączać, a ja jakoś nadzwyczajnie dużo nie piszę, jednak chciałabym być z Wami. Zawsze to raźniej i prościej poczytać, napisać do Was. W poprzednich ciążach, też należałam do pewnego innego forum, ale teraz tam pustki się porobiły i tak trafiłam tutaj.
Dołączam wszystkie które chcą. Wspólnie ustalimy jakiś regulamin już jak powstanie grupa. Wydaje mi się że bez przesady że będziemy wyrzucać dziewczyny które piszą mało. Nie każdy ma humor/czas/chęci żeby nie wiadomo jak się rozpisywać. Ja też jestem tu rzadko i raczej moje wpisy są monotematyczne ostatnio, za co przepraszam [emoji846] ale moje myśli krążą w okół amniopunkcji głównie. Z drugiej strony to będzie grupa zamknięta więc obserwatorów którzy raz napisali hej jestem Ania i też mam termin na marzec, nie będziemy chciały bo po to jest grupa zamknięta żeby ich uniknac. A w necie jest milion for z których obserwatorzy mogą korzystać, w tym przecież te które zostaje bez zmian.
 
reklama
Do góry